Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

GV1 HDI 2002 - zrzucać głowicę?
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=12457
Strona 1 z 1

Autor:  pablodesign [ 03-08-2015, 10:03 ]
Tytuł:  GV1 HDI 2002 - zrzucać głowicę?

Witam,

Pacjentem jest GV1 2.0 td (silnik hdi). Objawy są takie - raz na jakiś czas po jeździe w trasie (prędkości powyżej 100km/h) vitarka sobie wywala różną ilość płynu chłodzącego ze zbiorniczka tym przelewem z boku (ilość to od 0.2 - 0.7L). Zdarza się to sporadycznie również przy jeździe po mieście ale tylko po jeździe z gazem w podłogę od świateł do świateł.

Dodatkowym objawem jest to że praktycznie nigdy się nie włączają wentylatory, no chyba że włączę klimę, wtedy wszystkie trzy grzecznie pracują. Ze 2 razy zdażyło mi się że bez włączenia klimy wentylatory się włączały na 40 sekund, później 20 sekund przerwy i znów się włączały, ten cykl trwał przez całą trasę ponad 100km, następnego dnia było już normalnie, czyli wentylatory się włączały tylko przy klimie.

Sprawdziłem interfejsem oraz pirometrem temperatury silnika, nigdy nie widziałem więcej niż 85 stopni. Wskazówka temperatury na desce również bez anomalii. Termostat raczej się otwiera, górny wąż ciepły, niestety dobrać się do niego nie udało, pierwsza śruba obudowy termostatu ukręciła się po pół obrotu, dzień pracy żeby to rozwiecić i nagwintować ponownie... reszta śrub też zbytnio nie chciała współpracować więc nie odkręcałem.

Górna rura do chłodnicy troche twarda jest ale daje się ją ugiąć reką. Sama chłodnica była płukana, różnica temp pomiędzy górą chłodnicy a dołem przy nagrzanym silniku to jakieś 10 stopni.

W zbiorniczku wyrównawczym brak śladów oleju, oleju w silniku nie przybywa, w zbiorniczku na chodzącym silniku leciutkie ślady bąbelków (mniej niż w wodzie gazowanej) ale wydaje mi się że są one wywoływane przez płyn wracający powrotem do zbiorniczka.

Robiony 2 razy test na spaliny w płynie, za każdym razem negatywny.

Teraz pytanie - mam coś jeszcze do sprawdzenia czy już spokojnie można zrzucać głowicę i wymieniać uszczelkę?

Autor:  dziamdziam [ 03-08-2015, 14:39 ]
Tytuł: 

pablodesign mam podobne objawy jak i w Twojej Grand Vitarce (ten sam silnik). Tylko że u mnie nie wywala płynu ze zbiorniczka ale wentylatory też się nie załączają w ogóle. Klima od pewnego czasu też nie działa bo się przedni wentylator zatarł i pomimo że wymieniłem bezpieczniki (bo spaliło) to i tak dalej nie działa ale to może dlatego że nadal wentylatora przedniego nie mam... I nie wiem co tu robić bo grzeje mi się silnik ponad polowe zakresu a wentylatory stoją w miejscu i nie wiem czy to normalny objaw i dopiero się włączą bliżej czerwonego pola czy coś mam zepsute bądź coś siadło... ???? Termostat działa płyn jest w normie czujnik temperatury na silniku tak samo dobry i już nie wiem gdzie szukać przyczyny :| może klima musi być nabita żeby wszystko działało??? Niech mi ktoś doradzi co może się dziać mojej Grand Vitarce :|

Autor:  pablodesign [ 03-08-2015, 16:33 ]
Tytuł: 

Ja mogę od siebie dodać że na desce rozdzielczej u mnie temperatura nigdy nie przekracza pozycji pionowej strzałki. Przy normalniej jezdzie wskazowka jest w okolicach 1/3 zakresu, dopiero jak jade ~120km/h z wlaczona kilma to wtedy dochodzi do pionowej pozycji ale nigdy dalej.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/