Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Zestaw naprawczy przedniego mostu z vitary 2,7 z 2006 automa
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=11935
Strona 1 z 1

Autor:  debrzyna [ 30-01-2015, 10:27 ]
Tytuł:  Zestaw naprawczy przedniego mostu z vitary 2,7 z 2006 automa

Właśnie dostałem przykra wiadomośc od mechanika. Most do wymiany lub zestaw naprawczy
Poradzcie gdzie taki zestaw kupic Prosze o jakies linki Bo wyszukiwanie coś mi nie wychodzi

Autor:  leniwiec [ 30-01-2015, 21:24 ]
Tytuł: 

Ale co się stało z dyfrem ?

Autor:  marirus [ 30-01-2015, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Zestaw naprawczy przedniego mostu z vitary 2,7 z 2006 au

debrzyna pisze:
Właśnie dostałem przykra wiadomośc od mechanika. Most do wymiany lub zestaw naprawczy
Poradzcie gdzie taki zestaw kupic Prosze o jakies linki Bo wyszukiwanie coś mi nie wychodzi
Napisz coś więcej bo z fusów to nikt ci tu nie powróży :]

Autor:  debrzyna [ 30-01-2015, 22:54 ]
Tytuł: 

Na razie nie jest rozkręcony więc nie wiadomo co padło .Od dłuższego czasu coś szumiało przy przyspieszaniu i to coraz głośniej Podejrzenie padło na przedni most Po sprawdzenie poziomu oleju okazało się ze niema oleju, tylko trochę brązowej mazi po uzupełnieniu olej wyrzuciło

Autor:  marirus [ 30-01-2015, 23:28 ]
Tytuł: 

Jak to olej wyrzuciło :?:

Autor:  leniwiec [ 31-01-2015, 06:41 ]
Tytuł: 

Jeśli jeździłeś bez oleju i zatarłeś dyfer,to wymień na używke,bo ustawić luz międzyzębny i preload ataku mało który mechanik potrafi.

Autor:  debrzyna [ 31-01-2015, 09:02 ]
Tytuł: 

marirus pisze:
Jak to olej wyrzuciło :?:
\
Pewno uszczelniacz szlak trafił , wyciekł i go rozrzuciło pod samochodem

Autor:  debrzyna [ 31-01-2015, 09:04 ]
Tytuł: 

leniwiec pisze:
Jeśli jeździłeś bez oleju i zatarłeś dyfer

Może się nie zatarł jeszcze Autem można jeszcze jechać ale jak sie podgrzeje to wyrczy

Autor:  mrquad [ 31-01-2015, 09:24 ]
Tytuł: 

Jeżeli była maź w moście ( mogła powstać jak dostała się woda ), to zakleiło odpowietrzenie i mogło wywalić uszczelniacz, ale można jeszcze podjąć próbę umycia bebechów i zmiany uszczelniaczy. Koszt byłby zdecydowanie mniejszy niż wymiana mostu.
Po odkręceniu korka spustowego i przepłukaniu mostu, trzeba sprawdzić zawartość osadu olejowego, jak nie ma opiłków warto powalczyć.

Autor:  debrzyna [ 31-01-2015, 10:05 ]
Tytuł: 

Na samym uszczelniaczu to napewno sie nie skończy bo to za bardzo wyrczy ,na pewno któteś łożysko Po niedzieli będzie rozebrany /ale czy złożony ?/ to sie zobaczy

Autor:  debrzyna [ 06-02-2015, 12:06 ]
Tytuł: 

Ciąg dalszy Most rozkręcony Nic jeszcze sie nie zatarło ,łożyska nawet nawet .Uszczelniacze do wymiany .Tylko koła zębate mechanizmu różnicowego nie maja gładzi tylko takie jakieś, Nic nie połamane czy wytarte Mechanik skłania się żeby wymienić koła mechanizmu albo mechanizm Tylko skąd je wziąć ?? Jest to most aluminiowy Szukałem ale nie mogę nic znaleźć Może ktoś z Was by mi coś podpowiedzizał

I jeszcze jedna czy mosty różnią sie w zależności od silnika np. mój to 2,7 benzyna w automacie a czy most od 2,4

Autor:  mrquad [ 06-02-2015, 13:31 ]
Tytuł: 

Mechanik chce tylko zarobić, zmień uszczelniacze, zalej olej mineralny na początek i w drogę.
Jak nie będzie wyło.....zapomnij o temacie.

Autor:  debrzyna [ 06-02-2015, 14:40 ]
Tytuł: 

Tak zrobie jak radzisz Miedzy czasie dowiedziałem sie że z amerykancami to nie takie proste .Dzwoniłem do
http://www.nowe.mojeauto.pl/dealer/Krak ... d%20Vitara
I koła zębate są do kupienia ok 1200 zł komplet 4 szt plus podkładki
/dobrane po vin/
A sprawa doboru to powiedzieli ze po numerze vin mogą powiedziec czy dany most z alegro bedzie sie nadawał do mojego .A na alegro nikt nie zna nr. vin samochodu z którego pochodzi dany egzemplarz.
mrquad, dlaczego mineralny i dlaczego na poczatek .Potem zmienic?

Autor:  leniwiec [ 07-02-2015, 07:39 ]
Tytuł: 

mrquad pisze:
Mechanik chce tylko zarobić, zmień uszczelniacze, zalej olej mineralny na początek i w drogę.
Jak nie będzie wyło.....zapomnij o temacie.

O takim sposobie naprawy wyjącego mostu,jeszcze nie słyszałem :roll:
Nowe koła zębate i łożyska,to dobry pomysł,tylko kto to dobrze ustawi,przeciętny mechanik na pewno nie...

Autor:  MrGregornett [ 07-02-2015, 09:13 ]
Tytuł: 

debrzyna pisze:
Ciąg dalszy Most rozkręcony Nic jeszcze sie nie zatarło ,łożyska nawet nawet .Uszczelniacze do wymiany .Tylko koła zębate mechanizmu różnicowego nie maja gładzi tylko takie jakieś, Nic nie połamane czy wytarte Mechanik skłania się żeby wymienić koła mechanizmu albo mechanizm Tylko skąd je wziąć ?? Jest to most aluminiowy Szukałem ale nie mogę nic znaleźć Może ktoś z Was by mi coś podpowiedzizał

I jeszcze jedna czy mosty różnią sie w zależności od silnika np. mój to 2,7 benzyna w automacie a czy most od 2,4


http://sprzedajemy.pl/most-przedni-z-po ... -xl7,14490

Autor:  mrquad [ 07-02-2015, 10:55 ]
Tytuł: 

leniwiec pisze:
mrquad pisze:
Mechanik chce tylko zarobić, zmień uszczelniacze, zalej olej mineralny na początek i w drogę.
Jak nie będzie wyło.....zapomnij o temacie.

O takim sposobie naprawy wyjącego mostu,jeszcze nie słyszałem :roll:
Nowe koła zębate i łożyska,to dobry pomysł,tylko kto to dobrze ustawi,przeciętny mechanik na pewno nie...

Sam sobie odpowiedziałeś na postawione pytanie.
Zalewamy olej mineralny, bo tańszy i wypłucze resztę śmieci, po kilkuset kilometrach, jak będzie ok zmieniamy na zgodny z zaleceniami producenta.
Nie kupujemy nowych bebechów, bo jak sam napisałeś mało jest takich zdolnych specjalistów, którzy to później ustawią ( taniej będzie poszukać używany most )
Oczywiście wybór należy do właściciela, ale z pewnością nie jest to mały koszt.

Autor:  debrzyna [ 07-02-2015, 10:56 ]
Tytuł: 

MrGregornett, Ten most to całkiem inaczej wygląda Już od dawna go ogladam

Autor:  debrzyna [ 10-02-2015, 21:51 ]
Tytuł: 

Most złożony Nowe uszczelniacze i olej Zobaczymy jak długo będzie śmigał

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/