Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

GV 2001 2.0 TD zimne powietrze z nawiewu i niska temp. płynu
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=11904
Strona 1 z 1

Autor:  kasadnik [ 31-12-2014, 21:32 ]
Tytuł:  GV 2001 2.0 TD zimne powietrze z nawiewu i niska temp. płynu

Witam!

Bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu przyczyny problemu. Otórz, wczoraj wieczorem
wracając do domu zaczęło mi lecieć chłodne powietrze z nawiewu, wskaznik temp. cieczy byl mniej wiecej w normalnym polozeniu ( troche przed połową). Dzisiaj podczas jazdy na zmianę leciało raz ciepłe raz chłodne. Pomyślalem, że to pewnie termostat pada i kupiłem nowy.
Wyjąłem stary termostat, który wygląda na jak najbardziej sprawny i założyłem nowy.
Zalałem płyn i teraz po rozgrzaniu silnika nie dość, że leci chłodne powietrze to jeszcze wskazówka temperatury cieczy podnosi się od stanu zerowego tylko niecały centymetr. Poza tym zbiorniczek wyrównawczy płynu wypełnia się cały i bulgocze.

Autor:  MrGregornett [ 01-01-2015, 10:29 ]
Tytuł: 

Noto obstawiam uszczelke pod glowica

Autor:  kasadnik [ 08-01-2015, 15:20 ]
Tytuł: 

hehe, nie to nie uszczelka. Uszczelkę przerabiałem pół roku temu. Teraz temperatura na wskaźniku jest normalna, ale dzieje się coś dziwnego. Otórz jak jest mróz powyżej 5 stopni to leci mi raz ciepłe raz chłodne powietrze z nawiewu, podczas jazdy poza miastem głównie chłodne, jak wjadę do miasta do zaczyna lecieć ciepłe, jak stoję to też leci cały czas ciepłe. Mam wrażenie jakby się nie dogrzewał. Czy to możliwe?? Miał ktoś z Was podobne objawy?

Autor:  leniwiec [ 08-01-2015, 17:10 ]
Tytuł: 

Może termostat ?
Tylko zastanawia mnie to bulgotanie w zbiorniczku....cały układ dobrze odpowietrzony ?

Autor:  kasadnik [ 10-01-2015, 17:09 ]
Tytuł: 

No właśnie też podejrzewam, że nie jest dobrze odpowietrzony. Tylko, że ja nie wiem jak się prawidłowo go odpowietrza. Gdyby ktoś mógł mi podpowiedzieć byłbym wdzięczny :)

Autor:  kasadnik [ 15-01-2015, 16:06 ]
Tytuł: 

hmm po przeczytaniu setek tematów wydaje mi się, że znalazłem przyczynę tego wszystkiego... Pewnie pękła głowica.

Objawy pasują:

1. Rano przy odpalaniu długo kręci a jak zapali to obroty niższe niż powinny i trzęsie silnikiem na boki bardzo. Poza tym zadymi ale na siwo-czarno. Po kilkunastu sekundach obroty się wyrównują i przestaje dymić.

2. Bulgotanie w zbiorniczku wyrównawczym.

3. Z nawiewu leci zimne powietrze po rozgrzaniu silnika.

Mam nadzieję, że nie mam racji ale biorąc pod uwagę że pół roku temu wymieniłem chłodnicę na nową, wymieniłem uszczelkę i przeszlifowałem głowicę, dwa razy wymieniałem termostat, wymieniłem świece żarowe i akumulator to wydaje mi się, że to musi być pęknięta głowica.

Autor:  marunioo [ 24-01-2015, 19:27 ]
Tytuł: 

Witam
Miałem podobny przypadek nagrzewnica szwankowała raz cieple raz zimne przeważnie na zakrętach nagle leciało ciepłe powietrze a na prostej zimne no i bulgotanie. Oczywiście pierwsza diagnoza głowica ale u mnie jak u kolegi była robiona GV z 1998r 2.0TD. Okazało się po wizycie u starego wyjadacza że mechanicy podczas naprawy silnika zamienili przewody do nagrzewnicy. Przy odpowietrzniku układu chłodzenia zamieniłem przewody do nagrzewnicy i problem znikł. Zero bulgotania. Leci ciepłe powietrze ale nie mogę powiedzieć że w samochodzie jest skwar. W VW T4 auto nagrzewa sie po około 3 min natomiast moja Suzi jest chłodna :)

Autor:  kasadnik [ 26-01-2015, 19:51 ]
Tytuł: 

Witam ponownie.
Od kilku dni objawy się nasiliły tzn. auto odpala dopiero za drugim razem.

Dopuki się nie rozgrzeje silnik to para zasuwa z wydechu.

Dzisiaj postanowiłem wyciągnąć głowicę i zobaczyć co się dzieje.
Na głowicy pomiędzy zaworami są widoczne małe pęknięcia.
Jednak nie sądzę, żeby akurat one wpływały na to dymienie i bulgotanie w zbiorniczku wyrównawczym.
Głowica jutro rano jedzie na sprawdzenie szczelności. Była szlifowana pół roku temu i tak się zastanawiam bo uszczelka jest metalowa. Być może są jakieś wżery na płaszczyźnie bloku i przez to ta uszczelka przepuszcza. Gdyby była azbestowa uszczelka to lepiej by trzymała po dociśnięciu porządnym. Niestety nie produkują takich uszczelek do tego silnika...

Więc chyba pozostanie mi wyjąć blok silnika i zawieźć do przeszlifowania płaszczyzny - koszt 90 zł.

No i wymiana głowicy jeśli okaże się, że jest pęknięta jeszcze w innym miejscu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/