Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
GV I Blokuje hamulece w jednym kole https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=11090 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | gajowy [ 13-06-2013, 14:53 ] |
Tytuł: | GV I Blokuje hamulece w jednym kole |
Witam. Jakieś 3-4 tys kilometrów temu zmieniałem klocki hamulcowe w GVI. Do tej pory wszystko było ok. Kilka dni temu na światłach poczułem swąd hamulców. Okazało się że w przednim prawym kole przyłapało je i lekko się przypaliły. Mechanik nasmarował prowadnice, dał smar pod uszczelkę na tłoczku i 2 dni było ok, po czym problem się powtórzył. Sam zdjąłem zacisk, porządnie go oczyściłem, wszystko znów nasmarowałem (włącznie ze smarem na tłoczek), ale problem nadal się powtarza. Koło obraca się ale z lekkim oporem, przy większych prędkościach po prostu przypala hamulec. Nie wiem co jest przyczyną takiego wrednego zjawiska. Jakieś pomysły? |
Autor: | MrGregornett [ 13-06-2013, 18:27 ] |
Tytuł: | |
A kiedy zmieniales plyn hamulcowy |
Autor: | gajowy [ 13-06-2013, 20:33 ] |
Tytuł: | |
hehe ![]() |
Autor: | mrquad [ 13-06-2013, 21:48 ] |
Tytuł: | |
Płyn hamulcowy nie ma nic wspólnego z zacierającym się tłoczkiem lub prowadnicami. Pompa wytwarza ciśnienie które wypycha tłoczek i to następuje w sposób prawidłowy, problem pojawia się przy powrocie tłoczka do zacisku gdzie główną rolę odgrywa gumka wokół tłoczka ( oczywiście pod warunkiem, że tłoczek nie jest zatarty i gdzieś haczy) lub prowadnica, ale to mniej prawdopodobne bo już czyściłeś. Siły działające na tłoczek przy naciskaniu na hamulec są niewspółmiernie większe ( ciśnienie ) od siły oddziałującej na tłoczek przy powrocie ( siła gumki wokół tłoczka )i tutaj może się on nie chować. Tak jak pisałem na KSP robimy właśnie taki zacisk od Iveco, przyczyna i objawy takie same |
Autor: | gajowy [ 13-06-2013, 21:51 ] |
Tytuł: | |
no dobra będę patrzył co i jak. Dzięki za wszelkie rady i informacje. |
Autor: | Jaczek [ 14-06-2013, 17:35 ] |
Tytuł: | |
miałem podobny problem ciężko chodziły prowadnice jak i tłoczki rozruszałem je przy pomocy specjalnego smaru do tłoczków hamulcowych suza teraz o wiele lżej sobie lata a powodem moim zdaniem jest zbyt mała potrzeba na hamowanie przełżenia są takie że nawet jazda ze stromej górki nie wymaga przyciskania na hamulec..... |
Autor: | MrGregornett [ 14-06-2013, 18:03 ] |
Tytuł: | |
mrquad pisze: Płyn hamulcowy nie ma nic wspólnego z zacierającym się tłoczkiem lub prowadnicami. Nic dodac nic ujac sami eksperci.
Pompa wytwarza ciśnienie które wypycha tłoczek i to następuje w sposób prawidłowy, problem pojawia się przy powrocie tłoczka do zacisku gdzie główną rolę odgrywa gumka wokół tłoczka ( oczywiście pod warunkiem, że tłoczek nie jest zatarty i gdzieś haczy) lub prowadnica, ale to mniej prawdopodobne bo już czyściłeś. Siły działające na tłoczek przy naciskaniu na hamulec są niewspółmiernie większe ( ciśnienie ) od siły oddziałującej na tłoczek przy powrocie ( siła gumki wokół tłoczka )i tutaj może się on nie chować. Tak jak pisałem na KSP robimy właśnie taki zacisk od Iveco, przyczyna i objawy takie same |
Autor: | gajowy [ 14-06-2013, 18:22 ] |
Tytuł: | |
MrGregornett, ironia? |
Autor: | MrGregornett [ 14-06-2013, 18:38 ] |
Tytuł: | |
gajowy pisze: MrGregornett, ironia? Nie ironia tylko pracuje w zawodzie mechanika ponad 20 lat z zapieczonymi tloczkami doczynienia na codzien i wiem co jest przyczyna ich awaryjnosci a tu jeden z drugim nie plyn hamulcowy wlasnie ze plyn niewymieniony w odpowiednim czasie powoduje takie problemy.No ale sa tutaj modrzejsi oglodaja pewnie Discovery i wiedza wszystko.
|
Autor: | gajowy [ 14-06-2013, 20:05 ] |
Tytuł: | |
a wyjaśnij proszę jak niewymieniony płyn wpływa na zacinający się hamulec? Tylko tak szczegółowo, bo jeśli masz rację to prościej mi będzie wymienić płyn niż regenerować zacisk. |
Autor: | mrquad [ 14-06-2013, 20:58 ] |
Tytuł: | |
MrGregornett pisze: oglodaja pewnie Discovery
Nie tylko, ale chętnie przeczytam mądrości długoletniego mechanika. Przy okazji przeczytaj dokładnie pierwszy post kolegi który napisał, że problemem jest nie samo hamowanie gdzie jakość płynu miałaby znaczenie przy wytwarzaniu ciśnienia potrzebnego do uruchomienia tłoczka, ale zacinanie się tłoczka na powrocie Oczywiście stan płynu hamulcowego mółgby być przyczyna korozji zacisku i jego elementów, ale z pewnością nie ma wpływu bezpośredniego na powrót tłoczka w zacisku. Swoją drogą jak masz inne teorie czekamy na szczegółowe wyjaśnienia działania zacisku hamulcowego. Pozdrawiam |
Autor: | MrGregornett [ 15-06-2013, 14:43 ] |
Tytuł: | |
Oczywiście stan płynu hamulcowego mółgby być przyczyna korozji zacisku i jego elementów, ale z pewnością nie ma wpływu bezpośredniego na powrót tłoczka w zacisku. Pozdrawiam[/quote] Sam plyn nie ale korozja ktora powstala od strony zacisku wewnacz. |
Autor: | mrquad [ 15-06-2013, 18:10 ] |
Tytuł: | |
MrGregornett pisze: Sam plyn nie ale korozja ktora powstala od strony zacisku wewnacz
Skoro z tym się zgadzamy, szukamy możliwości odblokowania zacisku i tutaj jest tylko możliwość rozebrania oraz wymiany tłoczka, gumki lub całego zacisku (o regeneracji powierzchni współpracujących nie wspominam ![]() |
Autor: | MrGregornett [ 15-06-2013, 23:09 ] |
Tytuł: | |
mrquad pisze: MrGregornett pisze: Sam plyn nie ale korozja ktora powstala od strony zacisku wewnacz Skoro z tym się zgadzamy, szukamy możliwości odblokowania zacisku i tutaj jest tylko możliwość rozebrania oraz wymiany tłoczka, gumki lub całego zacisku (o regeneracji powierzchni współpracujących nie wspominam ![]() |
Autor: | gajowy [ 16-06-2013, 08:58 ] |
Tytuł: | |
spokojnie Panowie, płyn zmienię i będę go zmieniał na czas. Po prostu wina poprzedniego właściciela. |
Autor: | gajowy [ 21-06-2013, 05:37 ] |
Tytuł: | |
Okazało się że mam w aucie zacisk firmy Sumitomo. Siedzi tam tłoczek 57mm średnicy. Orientuje się ktoś, gdzie można dostać taki tłoczek? Bez problemu można znaleźć zestaw naprawczy (uszczelki), ale nigdzie w necie nie mogę znaleźć samego tłoczka 57mm do zacisku sumitomo, są tylko 57mm do zacisku ATE - nie wiem czy pasują wymiennie. |
Autor: | mrquad [ 21-06-2013, 14:21 ] |
Tytuł: | |
http://www.autolech.net/Start.asp?WCU=~ ... JFTktJVA== |
Autor: | Jaczek [ 11-01-2014, 18:33 ] |
Tytuł: | |
odświeżę troszkę temat.... rozruszanie tłoczków pomogło tylko na chwile wymieniłem tłoczki gumki na nowe i teraz to jest różnica odczuwalna auto o wiele lżej jeżdzi.... polecam sprawdzenie tych zacisków..... |
Autor: | gajowy [ 11-01-2014, 21:10 ] |
Tytuł: | |
Ja potwierdzę słowa kolegi Jaczek, po wymianie kompletu tłoczków uszczelek i prowadnic czuć różnicę pod pedałem hamulca. Wszystko chodzi luźno i płynnie. |
Autor: | gajowy [ 06-04-2014, 21:25 ] |
Tytuł: | |
Po 30kkm sytuacja się powtarza ![]() A tak przy okazji z jednej strony zapodziała mi się okrągła blaszka zakładana na tłoczek (dzięki niej klocki tak nie piszczą). Ma może ktoś wiedzę gdzie można kupić taką blaszkę? Bo właśnie z tej strony z której jej nie ma piszczy dość mocno. |
Autor: | Jaczek [ 07-04-2014, 17:43 ] |
Tytuł: | |
no ta blaszka jest ważnym elementem w tych zaciskach bo bez niej klocek szarpie tłoczkiem nie wiem czemu klocek ma tyle luzu ta blaszka ma na celu ślizganiu się klocka po tłoczku ale oprócz tej blaszki powinny być jeszcze dwie blaszki na każdym klocku po jednej.... dostać je będzie ciężko pewnie tylko ASO albo dorobić samemu.... |
Autor: | gajowy [ 07-04-2014, 18:37 ] |
Tytuł: | |
Te blaszki na klockach to akustyczny wskaźnik zużycia. Poza tym w prowadnicach są blaszki trzymające klocek w "ryzach". To mnie tą blaszką zmartwiłeś. Jak ma ktoś taką na zbyciu to chętnie odkupię. |
Autor: | Jaczek [ 07-04-2014, 19:35 ] |
Tytuł: | |
jak masz te blaszki niby wskażniki to nie jest żle bo już nie będzie bez pośredniego kontaktu klocek tłoczek ja mam wszystkie te blaszki a klocek i tak się rusz góra dół około 3mm.... |
Autor: | gajowy [ 07-04-2014, 20:56 ] |
Tytuł: | |
No właśnie jest bezpośredni kontakt między tłoczkiem a klockiem. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |