Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
Tepe stukanie z tylu https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=10611 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | bigi [ 07-01-2013, 22:51 ] |
Tytuł: | Tepe stukanie z tylu |
Pacjent GV I generacji. autko dosc podrzuca przy predkosci powyzej 80km/h (porownujac do tojoty), przy mniejszych predkosciach slychac tepy stukot dochodzacy z tylu na nierownosciach. Poczatkowo mysalem o drazku, bo mialem to w terrano, ale luzu nie moge wyczuc reka. Autko ma przebirg 145 (pewny) wiec nie sadze zeby gumy tak latwo kucaly, moga byc amorki? Przod wymieniony na jakas chinszczyzne ale nowy. |
Autor: | gajowy [ 07-01-2013, 23:00 ] |
Tytuł: | |
Nie wiem do jakiej toyoty porównujesz, ale GV mistrzem komfortu nie jest. Przypatrz się tłumikowi - czy o nic nie stuka. A co do luzów drążków - ręką tego nie sprawdzisz. Tu niezbędne jest specjalistyczne narzędzie: lekki łom lub rurka. |
Autor: | bigi [ 07-01-2013, 23:24 ] |
Tytuł: | |
Spokojnie, porownuje do innych aut. Juz terrano 10 lat starsze lepiej robilo na oryginalnych amorach i MTkach. Nie wiem co jest dlatego pytam. Jestem zaskoczony ze tak lata na lewo i prawo. Dlatego przypuscilem drazek, luzy na nim reka wyczuje na bank, w terrano znalazlem a wiekszy ![]() |
Autor: | gajowy [ 08-01-2013, 00:33 ] |
Tytuł: | |
Z tego co czytam to GVI generalnie są negatywnie oceniane za prowadzenie na czarnym, szczególnie nierównym. Mi też nie bardzo się podoba jej zachowanie na asfalcie. Co do luzu: zależy jaki luz. Jak w terrano miałeś wyłomotaną tuleję to ręką wyczułeś, tu może być tak że luzy w tulejach nie są duże + zużyte amortyzatory + opony o słabej ściance bocznej i razem to wszystko dale taki jak opisujesz efekt. |
Autor: | bigi [ 08-01-2013, 08:05 ] |
Tytuł: | |
No wlasnie opony wymieniam pod koniec tygodnia i zobaczymy czy cos to zmieni, teraz nie ma pogody zeby sie pod niego klasc ale moze wrzuce go na kobylki i powciskam breche. |
Autor: | bigi [ 13-05-2013, 22:00 ] |
Tytuł: | |
Wymienilem silentblocki z tylu oraz gumy z gornych wahaczy na poliuretany. Silentblocki byly skapciale, ale gumy byly OK. Trudno, jeden objaw wyeliminowany. Teraz zaczelo walic z przodu, amorki nowe, jakies gowno chinskie. Wahacze mam nowe, sworznie bez luzow. Mogly kucnac juz amorki ? maja przejechane okolo 2 tys km tylko, brak wyciekow, a wali na dolach jakby mialo sie cos rozpasc i to tylko od pasazera. |
Autor: | sewmustaf [ 14-05-2013, 16:57 ] |
Tytuł: | |
może wymień gumy na stabilizatorze i powinno pomóc. groszowe sprawy |
Autor: | bigi [ 15-05-2013, 17:28 ] |
Tytuł: | |
No to bedzie kolejny element po amortyzatorach, dla pewnosci kupilem kayaby, jak znajde czas wymienie i zobacze co wyszlo. Jak dalej bedize walic to pojda gumy na przednim stabilizatorze, choc nawet brecha podwazane nie maja luzow. |
Autor: | bigi [ 16-05-2013, 13:09 ] |
Tytuł: | |
No i nauczka zeby nie oszczedzac. Amortyzatory firmy OPTIMAL padly po niecalych 2000km, takze dla potomnych radze omijac bo to szajs. Wstawilem Kayaby, auto od razu jezdzi cichutko i inaczej sie prowadzi. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |