Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 18-07-2025, 01:40

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Post: 22-03-2013, 10:19 
Offline

Rejestracja: 05-02-2013, 10:52
Posty: 57
Witajcie!
Wczoraj w nocy pojawił mi się nowy problem z moją GV 2.0 HDI. Otóż jeździłem na pierwszym tankowaniu do pełna od momentu zakupu i chciałem sprawdzić ile km przejedzie samochód, cały czas bacznie obserwowałem wskaźnik paliwa czy nie zbliża się za bardzo do literki E...I tu pada moje pierwsze pytanie - czy dobrze rozumiem, że rezerwa jest na tym czerwonym odcinku wskaźnika?? Tak podpowiada logika. Do czego zmierzam, wracając wczoraj do domu, samochód w trakcie jazdy nagle mi zgasł, wydaje mi się, że na chwilę przed tym, zapaliła się kontrolka "check engine", próbowałem go odpalić, nie udało się. Więc nastawiony na to iż mogło mi zabraknąć paliwa, byłem wyposażony w bańkę 5l, zatankowałem, zakręciłem rozrusznikiem i po chwili samochód odpalił...niestety kontrolka została :/
Dziś odłączyłem akumulator w nadziei, że zapomni o tym błędzie, myliłem się.

Co o tym myślicie? Można by przypuszczać, że to przez niski poziom paliwa, ale w takim wypadku musiałoby to znaczyć, że rezerwy tak jakby nie mam, a czerwone pole na wskaźniku oznacza Saharę w baku o_O
Samochód normalnie odpala, ma moc, nic się nie zmieniło za wyjątkiem tej drażniącej kontrolki :/

Teraz jak odłączałem akumulator w nadziei, że błąd się skasuje, zauważyłem, że na chwilę po odpaleniu silnika, kontrolka przygasa, ale zapala się ponownie, tak jakby na chwilę błąd ginął i znowu się pojawiał.


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-03-2013, 11:02 
Offline

Rejestracja: 24-02-2011, 22:10
Posty: 167
Lokalizacja: Warszawa
Rezerwa, czyli poziom literki E powinna starczyc na przejechanie 50 - 100 km. Jednak problem "pustego baku" ( moim zdaniem ) to nie tylko paliwo, ale i jego czystosc. Wiadomo, ze rozne smiecie opadaja na dno, podobnie jak woda, ktora jest w kazdym paliwie i jako ciezsza gromadzi sie w dolnej czesci baku. Dobra zasada jest - gdy tankuje sie na roznych stacjach, roznej w sumie jakosci paliwo - nie zuzywanie ostatniej kropli. Ilosc zuzytego paliwa mozna przeciez sprawdzic po zatankowaniu do pelna, przejechaniu np 100 km i dotankowania znow do pelna. To dotankowanie da ci liczbe litrow na 100 km.
Mysle ze zamulilo Ci przewody paliwowe. Byc moze po zatankowaniu na full problem zniknie, bo znow proporcje "czystego paliwa" do brudu i wody beda takie ze silnik ruszy. Ale czy kontrolka sama zgasnie - nie wiem.

pozdr


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-03-2013, 11:14 
Offline

Rejestracja: 05-02-2013, 10:52
Posty: 57
Też właśnie myślałem o ewentualnych brudach w paliwie, chociaż myślałem, że pompa i tak ciągnie od spodu...choć pewności nie mam. Z ruszaniem silnika problemu nie mam, normalnie odpala. Ewentualnie może gasnąć w trakcie jazdy...nie wiem, bo od wczoraj nigdzie nie jeździłem.
Dziś go zatankuje i zobaczymy, ale też coś mi się nie wydaje, aby kontrolka sama zgasła...jeśli nawet odpięcie aku nie pomogło.
Dziękuję za odpowiedź!


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-03-2013, 11:58 
Offline

Rejestracja: 24-02-2011, 22:10
Posty: 167
Lokalizacja: Warszawa
U mnie palilo sie check engine - gdy uszkodzona byla uszczelka przy filtrze paliwa. Moze warto tam zajrzec - w koncu od tego jest ten filtr aby zatrzymywal brudy, wiec moze sie przytkal ?Ktos kiedys pisal ze niektorych zapamietane bledy check engine mozna usunac tylko komputerem. Wiec w sumie moze byc ok, ale blad bedzie sie wyswietlal.

pozdr


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-03-2013, 14:21 
Offline

Rejestracja: 05-02-2013, 10:52
Posty: 57
Właśnie chciałem podpiąć go pod kompa, ale okazało się, że mam tylko interfejs do włoskich marek, a brat posiada ELM 327, także pewnie dopiero koło świąt go przejmę...
Chociaż chętnie bym się pozbył tego syfu ze zbiornika, ale nie wiem bardzo jak...czy np. zdjęcie filtra paliwa i tam podstawienie jakiegoś naczynia umożliwiłoby mi wypompowanie tego co zalega w zbiorniku? Czy lepiej nie narażać przewodów na zapchanie?
Filtr oczywiście wymienię, może nie już teraz, ale zestaw startowy jeszcze przede mną także jak najbardziej to zrobię.
A odnośnie wspomnianej przez CIebei uszczelki, jestem w szoku, że komputer sygnalizuje takie rzeczy jak nieszczelność przy filtrze O_O ale super, że tak jest :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-03-2013, 21:50 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01-11-2012, 14:13
Posty: 126
Lokalizacja: LDZ TEO - B
Ja, bym najpierw sczytał błąd, może jego opis coś wyjaśni :]


Na górę
 Tytuł:
Post: 22-03-2013, 22:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23-12-2012, 14:10
Posty: 99
Lokalizacja: Przyjaźń
Suzuki: Vitara Long 2.0TD
Aby usunąć usterkę trzeba usunąć/naprawić/wymienić przyczynę ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-03-2013, 08:50 
Offline

Rejestracja: 05-02-2013, 10:52
Posty: 57
Nie ma to jak japońska myśl techniczna, popołudniu miałem wyjazd, odpaliłem auto i check engine zgasł jak Pan Bóg przykazał :)
Jakby to powiedział Pan Fasola:
http://youtu.be/NFQCYpIHLNQ


Na górę
 Tytuł:
Post: 23-03-2013, 12:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01-11-2012, 14:13
Posty: 126
Lokalizacja: LDZ TEO - B
A, akumulator odpinałeś czy nie, czy samo sobie zgasło :?:


Na górę
 Tytuł:
Post: 24-03-2013, 16:33 
Offline

Rejestracja: 05-02-2013, 10:52
Posty: 57
Odpinałem akumulator, ale po podłączeniu go ponownie i odpaleniu, błąd był. Robiłem to rano.
Natomiast jak później popołudniu go zapaliłem to błąd już zniknął.


Na górę
 Tytuł:
Post: 24-03-2013, 22:09 
Offline

Rejestracja: 01-11-2011, 19:16
Posty: 2
Lokalizacja: Nidzica
Mam ten sam problem tylko że dzieje się tak już od 3 miesięcy. Rano odpala i puki zimny jest ok, ale gdy się rozgrzeje zapala się owa kontrolka auto gaśnie. Wtedy muszę chwilę odczekać, odpalam i czasami odpali czasami nie lub zgaśnie z powrotem. Kontrolka gaśnie dopiero rano i puki zimny znowu jest ok. Filtr wymieniłem i nic nie pomogło. Poradźcie coś bo już nerwy mi puszczają


Na górę
 Tytuł:
Post: 26-03-2013, 23:25 
Offline

Rejestracja: 05-02-2013, 10:52
Posty: 57
No tego samego problemu to raczej nie masz...bo póki co był to jednorazowy wybryk O_o
Prawdopodobnie u mnie winą był niski poziom paliwa i różne paprochy/woda w resztkach, które pompa podała na silnik, wtryskiwacze i klops.
Ale od zatankowania, odpukać jest ok.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]