Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam.

Niedawno kupiłem Vitare 2.0 16V 97r. Na zapłonie świeci się kontrolka CHECK ENGINE (nie wiem czy tak ma być czy nie), a poza tym autko nie ciągnie tak jak powinno (jest słabawe). Nie wiecie co może się dziać??? POMOCY!!!!

1) tak powinno być, o ile gaśnie po odpaleniu silnika
2) a jak powinno

Witam,
Być może jest to problem sterowania "mieszanką" ?? Czy Twoja Vitara ma założoną instalacje gazową? Warto podłączyć autko do komputera i to sprawdzić. Ja miałem dokładnie taki sam problem, w rok młodszym modelu, i wina leżała właśnie po stronie zbyt bogatej mieszanki, którą podawała instalacja gazowa. Napisz czy problem został u Ciebie rozwiązany
pozdrawiam

_________________
Felek

Tak, po zapaleniu gaśnie.
Ale ja w niej nie mam instalacji gazowej

Co znaczy "słabawe"? Czym jeździłeś wcześniej?

Wcześniej jeździłem Fiatem Bravo 1.6 103 KM.
Ale to też nie tylko moje zdanie że jest słabe, koledzy to samo stwierdzili

Przyczyn może być dużo. Za mało informacji żeby coś podpowiedzieć.

ta możesz powiedzieć jakie są najczęstsze

Nie znam sie,ale wiem ze przyczyn moze byc wiele:moze dostaje gdzies "lewego" powietrza,moze masz zapchany katalizator...Sprawdź:filtry i świece.Moze tez byc: uszczelka pod głowicą, kompresja silnika,
,czujnik temperatury, silnik krokowy, cewka zapłonowa...

I co naprawiona??

Jeszcze nie Dopiero pojadę do serwisu Suzuki podpiąć pod komputer i zobaczymy co wyjdzie

Byłem z autkiem w serwisie i nawet nie dali rady go podpiąć pod komputer. Jeden tester wcale nie wykrywał auta, a drugi wykrył ale silnik diesla To jakaś masakra...

Fachowcy...

Znajdź dobrego mechanika i niech sprawdza wszystko po kolei, albo jak czujesz się na siłach sprawdzaj sam. Filtry paliwa, powietrza, ciśnienie w cylindrach, świece, hamulce, sprzęgło, syf w baku, kiepskie paliwo itd.. nie chce mi się dalej wymyślać.

Ja mam vitarę 2.0 V6 ponad 3 lata i nigdy nie miałem problemów z mocą, nawet gdy rozrząd się rozlatywał i silnik był o włos od śmierci.

Było wszystko sprawdzone już i nic. Ale dowiedziałem się o przepływce powietrza że jak jest zła i jak się odłączy od niej kostke to nie będzie zmian, i tak jest czyli najprawdopodobniej to jest przyczyna. Szkoda że ta przepływka kosztuje ok. 400 zł a nie jestem pewny na 100% czy ona jest winna, a oddać się jej nie da

Może być i to, ale te 400 zł to koszt nowej części? Bo jakoś niedużo jak na ASO Ale jak na eksperyment to już troszkę drogo. Najlepiej byłoby zamienić na chwilę z jakiejś sprawnej vitary i sprawdzić czy jest różnica.

Chciałbym właśnie zamienić ale taki silniczek 2.0 jest rzadki.

nr 19 - 13650-60G00 SENSOR, INLET AIR TEMPERATURE

To jedyne co przypomina przepływomierz.

Trochę późno piszę ale autko naprawione A przyczyną był przestawiony rozrząd Teraz autko śmiga jak trzeba

Mam podobny problem z GVI 2003r 2.0 benzyna 128KM (po lifcie). Wszystko niby jest ok jeździ odpala wchodzi na obroty, przyśpiesza, itp.(Świece, filtry nowe, żaden błąd się nie świeci), ale wydaje mi się, że powinno jeździć szybciej po autostradzie niż 120-130km/h. Średnie spalanie ma 9,5l/100km. Na próbę odkręciłem tłumiki i nie za wiele to pomogło, na dolocie też nic nie ma. (Chyba, że zapłon ale to cholera wie)