Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Dziwne wibracje przy dużych prędkościach po kuligu...
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=5991
Strona 1 z 1

Autor:  malygrzyb [ 08-03-2010, 10:25 ]
Tytuł:  Dziwne wibracje przy dużych prędkościach po kuligu...

Witam, w niedziele postanowiłem zrobić ostatni kulig w tym roku moją SX4. Jeździłem po lesie, gdzie były spore koleiny, wyżłobione chyba większą terenówka bądź traktorem, przy przejeździe może kilka razy coś zaszurało pod samochodem. Na wierzchu drogi był miękki puszek z ostatnich opadów, ale pod nim stwardniały śnieg i lud. Podczas jazdy nie "walczyłem" z koleinami. Suzuki dobrze dało sobie radę na całej trasie kuligu.

Wieczorem, już na trasie (odcinek ekspresówki, niedawno oddany do użytku, w bardzo dobrym stanie bez dziur i nierówności) przy większych prędkościach rzędu 90-120 km/h poczułem dziwne wibracje na kierownicy i od podłogi. To samo miał pasażer. Przy jeszcze większych od 160 wzwyż strasznie telepało całym samochodem, aż się trochę przeraziłem.

Powiedzcie, co mogło ulec uszkodzeniu, co możne być do wymiany lub częściowej naprawy? Jechać z tym do ASO czy lepiej do jakiegoś warsztatu? Opony mam zimowe, jeżdżę pierwszy sezon od listopada ubiegłego roku, na liczniku 20tys. Samochód SX4 4x4, 1.6, rocznik 2008, kupiony na przełomie luty-marzec 2009 w salonie.

Autor:  Avalanche [ 08-03-2010, 12:14 ]
Tytuł: 

Miałem coś podobnego po śniegu. Przy prędkościach do 60 km/h nic nie czułem, przy większych już mi kierownica drgała.
Po 2 dniach samo przeszło. U mnie najwyraźniej śnieg się przykleił do felgi/opony.

Autor:  malygrzyb [ 08-03-2010, 13:38 ]
Tytuł: 

no to zobaczymy jak będzie u mnie po dwóch dniach, narazie nie muszę nigdzie jeździć i samochód stoi na słońcu...

Autor:  marco1 [ 08-03-2010, 14:55 ]
Tytuł: 

miałem podobnie gdy w ubiegłym roku pojechałem się pobawić na placyku z świeżym śniegiem. Po powrocie do domu na drugi dzień poszła w ruch miotła i kawałek dłuższego patyka, felgi po wewnętrznej stronie nałapały śniegu, a gdy na drugi dzień postał do słoneczka na parkingu przed firmą a było trochę cieplej, śnieg zaczął topnieć i zgromadził się w dolnej części felgi, i odczułem to na fotelu ( telepało strasznie tyłem, aż po wyprzedzeniu pewnej ciężarówki pytałem przez CB kierowcę czy przypadkiem się mi koło nie odkręca), po powrocie do domu "wygrzebałem" sporo śniegu z felg tylnych, który zgromadził się w ich dolnej części co było przyczyną niewyrównoważenia kół i ich "bicia"

Autor:  makaron1971 [ 08-03-2010, 21:49 ]
Tytuł: 

Na 99% śnieg zakleił wewnętrzną stronę felg.

Autor:  Esiks4 [ 08-03-2010, 23:15 ]
Tytuł: 

Potwierdzam, że też tak kiedyś miałem. Oby w Twoim przypadku też było to tylko to.
__________________________________
SX4 1,6L 4WD GS - Silky Silver - miodzio
ALBO SUZUKI ALBO NIC
"Nie jedzcie nigdy żółtego śniegu"

Autor:  malygrzyb [ 11-03-2010, 00:48 ]
Tytuł: 

Uff:):):) Mieliście rację. Po dwóch dniach na słoneczku wszystko wróciło do normy:) Na tej samej trasie z takimi samymi prędkościami nie było żadnych wibracji. Szkoda tylko, że śnieg wszędzie topnieje bo na kulig pojechałbym jeszcze raz:P

Autor:  Avalanche [ 11-03-2010, 08:21 ]
Tytuł: 

No i gucio. :)
Zamykam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/