| Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
| Odpryski lakieru. https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=4189 |
Strona 1 z 5 |
| Autor: | piopio [ 11-01-2009, 17:01 ] |
| Tytuł: | Odpryski lakieru. |
Niestety ale sprawdza sie stare powiedzenie ze chytry traci podwojnie.Nie bardzo przejmowalem sie brakiem chlapaczy do czasu az odkrylem 4 male odpryski na karoserii.Po dwa na strone przy dolnej krawedzi tylnych drzwi. 1 [img][img]http://img49.imageshack.us/img49/2327/ssl20128bu8.jpg[/img] [/img]
2 [img][img]http://img378.imageshack.us/img378/6118/ssl20127lr7.jpg[/img] [/img]
Prawdopodobnie stalo sie to okolo 3 mies temu podczas wyciskania sokow z Suzi na plazy Tydzien temu bylem w warsztacie blacharskim, z pytaniem- za ile?W odpowiedzi uslyszalem okolo 300 euro Pan powiedzial musieliby pomalowac caly fragment karoseri.Warszatat chyba nie najgorszy bo naprawiaja tam drogie samochody.Wczoraj pojechalem do serwisu z pytaniem czy to naprawia na gwarancji i uslyszalem...-nie Zastanawiam sie teraz co z tym fantem zrobic?Moze male zestawy do naprawy tego typu uszkodzen by sie nadawaly ?Czy ktos robil podobne rzeczy przy swoim samochodzie? |
|
| Autor: | Avalanche [ 11-01-2009, 17:16 ] |
| Tytuł: | |
Nie miałem cierpliwości żeby doczekać aż drugie zdjęcie się załaduje, ale to na pierwszym da się zrobić "zestawem naprawczym" do zaprawek. Masz tam swój lakier wg kodu + bezbarwny na wierzch. |
|
| Autor: | piopio [ 11-01-2009, 17:26 ] |
| Tytuł: | |
O tym myslalem.Widzialem nawet zestaw Black Pearl dla Suzuki. Tylko warunki nie sprzyjaja na zewnatrz.Wogole wydaje mi sie ze naprawa tego pod chmurka nie jest najlepszym pomyslem. |
|
| Autor: | marti [ 11-01-2009, 18:37 ] |
| Tytuł: | |
U mnie pojawiły się odpryski na przedniej masce i przednim zderzaku. Drogę którą jadę do pracy częściowo remontowali metodą natryskową wstawili znak 40km/h, ale wiadomo wszyscy jezdzili szybciej i kilka razy samochód który wyprzedzał potraktował mnie grysem.Czekam do wiosny i sam zrobię zaprawki. |
|
| Autor: | piopio [ 11-01-2009, 21:03 ] |
| Tytuł: | |
I jeszcze to rdaza na kolektorze [img][img]http://img140.imageshack.us/img140/6608/ssl20123qy2.jpg[/img] [/img]
Troche mnie to niepokoi.Czy w waszych jest podobnie? |
|
| Autor: | Kitza [ 11-01-2009, 21:35 ] |
| Tytuł: | |
Co do ceny to fakt, mi za drzwi krzyknęli 450 + vat, a miałem mały odprysk gdy mi jakiś pajac w pierwszym dniu obił drzwi. Nie przejmuj się. Kup zaprawkę i do dzieła Po kolejnych 2, 3 ryskach/odpryskach przestaniesz się przejmować. Tez kląłem gdy znajdowałem coraz to nowsze ślady na drzwiach na masce itd. Z czasem człowiek dochodzi jednak do wniosku że nie ma sensu, bo choćbyś nie wiadomo jak uważał to i tak znajdzie się pajac, który obije Ci drzwi na parkingu swoimi, na uderzenia kamykami spod kół aut poprzedzających też nie masz wpływu. Więc szkoda zdrowia |
|
| Autor: | Avalanche [ 12-01-2009, 12:13 ] |
| Tytuł: | |
piopio pisze: I jeszcze to rdaza na kolektorze
... Troche mnie to niepokoi.Czy w waszych jest podobnie? to akurat jest element dość podatny na rudą powłokę U nas pewnie nie jest podobnie, bo zwykle nie jeździmy po morskiej plaży |
|
| Autor: | Iron [ 12-01-2009, 23:37 ] |
| Tytuł: | |
Na takie odpryski proponuję zaprawkę , w ASO sobie cenią ale można trafić zestaw zaprawkowy w dobrym sklepie z farbami. Nie jest to co prawda orginał ale na takie błachostki dobry. Z wykonywaniem zaprawek proponuję zaczekać do wiosny bo po zimie czasami przybywa odprysków, a tak będzie wszystko za jedną robotą.W sieci też oferują zaprawki.Powodzenia. |
|
| Autor: | Esiks4 [ 13-01-2009, 15:51 ] |
| Tytuł: | |
piopio pisze: I jeszcze to rdaza na kolektorze
Troche mnie to niepokoi.Czy w waszych jest podobnie? Jaki masz przebieg? Czy na elementach podwozia też masz jakieś ogniska rdzy? Ja niestety mam. |
|
| Autor: | piopio [ 14-01-2009, 07:51 ] |
| Tytuł: | |
Hej.Podwozia jeszcze nie ogladalem.Az sie boje widoku jaki moge ujrzec.SX ma zrobione 29tys.W Lutym bedzie napewno serwis i tak sie zastanawiam czy ich wyczulic na to czy moze poczekac i zobaczyc czy sami cos powiedza. Ponizej zdjecia mocowania silnika z widocznymi rudymi nalotami tu i tam [img][img]http://img50.imageshack.us/img50/197/ssl20122zg6.jpg[/img] [/img]
W weekend moze zrobie wiecej w innych miejscach to wrzuce. Moze macie jakies fotki z waszych podwozi, silnikow? Ps Jak widac na pirewszych fot. w miejscu odpryskow nie ma nawet nalotow rdzy.Wiec blacha jest dobrze zabezpieczona. Pozdrawiam |
|
| Autor: | snurf [ 14-01-2009, 18:00 ] |
| Tytuł: | |
lakier zaprawkowy jest na prawdę w porządku. Takimi małymi odpryskami piopio nawet się nie przejmuj, zaprawka kryje to na tyle ładnie że z daleka nie widać a nikt ci z lupą auta przeca oglądać nie będzie Wujek dobra rada (za Margo w Zabrzu): trzymajcie lakier w lodówce, zachowa długo swoje właściwości. |
|
| Autor: | Mikołaj [ 16-01-2009, 23:11 ] |
| Tytuł: | |
Lakierem zaprawkowym, przy starannym podejściu, można uzyskać bardzo dobre efekty. Warune to : 1 wyczyścić ubytek, nawet z marginesem (zwłaszcza gdy od szkody do naprawy upłynęło trochę czasu), 2 dać podkład ( nie pamiętam jak się to nazywa, ale znajomy lakiernik mi dał coś takiego białego na gołą blachę przed położeniem lakieru), 3 nanieść 2-3 razy b.cienką warstwę lakieru (po każdym nałożeniu dać wyschnąć- można podsuszyć suszarką do włosów). w przypadku małych odprysków nie używać pędzelka tylko np. wykałaczkę żeby zachować precyzję, 4 potem warstwę bezbarwnego dla metalika i też poczekać aż wyschnie, 5 wypolerować "wodnym" papierem- tylko nie przesadzić, żeby nie było smugi. Jesli nie nałożymy za dużo farby to po pierwszym woskowaniu nie będzie można znależć nawet tego miejsca, gdzie było robionejavascript:emoticon(';)') |
|
| Autor: | piopio [ 17-01-2009, 14:35 ] |
| Tytuł: | |
Mikołaj pisze: Lakierem zaprawkowym, przy starannym podejściu, można uzyskać bardzo dobre efekty. Warune to :
1 wyczyścić ubytek, nawet z marginesem (zwłaszcza gdy od szkody do naprawy upłynęło trochę czasu), 2 dać podkład ( nie pamiętam jak się to nazywa, ale znajomy lakiernik mi dał coś takiego białego na gołą blachę przed położeniem lakieru), 3 nanieść 2-3 razy b.cienką warstwę lakieru (po każdym nałożeniu dać wyschnąć- można podsuszyć suszarką do włosów). w przypadku małych odprysków nie używać pędzelka tylko np. wykałaczkę żeby zachować precyzję, 4 potem warstwę bezbarwnego dla metalika i też poczekać aż wyschnie, 5 wypolerować "wodnym" papierem- tylko nie przesadzić, żeby nie było smugi. Jesli nie nałożymy za dużo farby to po pierwszym woskowaniu nie będzie można znależć nawet tego miejsca, gdzie było robionejavascript:emoticon(';)') Dziekuje za wszystkie porady>Zabiore sie za to na wiosne.Mam tylko dylemat z pkt 1.jak sie zabrac do oczyszczenia.Moglbym to wyczyscic drobnym papierem ale boje sie ze moje zdolnosci manualne sprawia ze odprysk 2-3mm powiekszy sie o nastepne 2-3 mm i moze to byc juz troche widoczne.Przy takich malych odpryskach to nie bedzie latwe zadanie .Widzialem tez odrdzewiacze w zestawie z lakierem i tu kolejny dylemat bo moze jednak nie bedzie on tak skuteczny jak papier.Chociaz ta druga opcja wydaje sie zupelnie latwa nie jestem do niej przekonany.Chcialbym jak najmniej ingerowac w blache bo jak cos pojdzie nie tak...Bede to robil pierwszy raz stad moje watpliwosci. |
|
| Autor: | Tomekrz [ 24-06-2009, 07:10 ] |
| Tytuł: | |
Ja miałem 3 odpryski na zderzaku z przodu auta na wysokości tablicy rejestracyjnej. Byłem na przeglądzie blacharskim i tam mi to zamalowano za free Mała rzecz ale cieszy |
|
| Autor: | kampop7 [ 23-04-2011, 11:34 ] |
| Tytuł: | ODPRYSKI LAKIERU PRZED TYLNYM KOŁEM !!!! |
Witam, podczas mycia auta, zobaczyłem odpryski nad tylnym kołem. Już miesiąc temu zauważyłem że tylne listwy ochronne matowieją od uderzeń kamieni ( nie posiadam chlapaczy, ale jeśli to niszczy samochód dlaczego ich nie ma seryjnie ???). Nigdy mi sie nie zdarzyło by brak chlapaczy niszczył auto (może małe kropki asfaltu powbijane ) Wracając do lakieru, dziś zauważyłem 8!!!!!!!!!!!!! odprysków po lewej stronie auta, i 2 po prawej. Nie wiem jak uderzyć do serwisu. Boje się że to jest skazane na porażkę, ze względu na to że to uszkodzenia mechaniczne. Nie śmigam po szutrach, czy lasach ŚMIECH NA SALI chyba mogę śmiało odradzić SX4 4x4
W domu mam jeszcze Mazdę 3 (bez chlapaczy) i żadnych uszczerbków w tych okolicach nie widziałem, a koła są bardziej wysunięte niż w SX
zdjęcia tej tragedii: http://suzukisx4.pxd.pl/zdjecie/571264/1/odprysk http://suzukisx4.pxd.pl/zdjecie/571265/1/odprysk1 Aha tydzien temu śrubka od rury dolotowej powietrza, gdzieś sie ulotniła. Stukało pukało, w serwisie nie znaleźli usterki. Sam zlokalizowałem usterkę tylko po podniesieniu maski Wiec jak cos jest nie tak to najpierw sam, a jak to nie pomoże to serwis (a mialo byc nowe auto by nie trzeba bylo zaglądać ;/ ) [/img]
|
|
| Autor: | mmr [ 24-04-2011, 16:03 ] |
| Tytuł: | |
To raczej nie kamienie, też mam takie odpryski między drzwiami a tylnym błotnikiem i... akurat u mnie "zlokalizowałem" przyczynę - tylny pas bezpieczeństwa nie zdąża się zwinąć przy szybkim wychodzeniu z samochodu i co jakiś czas dziecko zamyka drzwi na klamrze od pasa - sprawdź, czy masz też małe odpryski na brzegu drzwi. |
|
| Autor: | Avalanche [ 25-04-2011, 11:25 ] |
| Tytuł: | |
Mam chlapacze i mnóstwo drobnych śladów na plastiku przed tylnymi kołami. Blacha OK. |
|
| Autor: | kampop7 [ 25-04-2011, 13:29 ] |
| Tytuł: | |
Widzę że sporo ludzi zagląda na ten post, ale mało kto się odzywa. Może po świętach bardziej sprawa się rozwinie. Być może jest to odosobniony przypadek Co by mnie bardzo zmartwiło, bo jest to z góry skazane na porażkę. Najprawdopodobniej w środę odwiedzę serwis by pokazać kaszanę jaka spotkała moje SX4
Jeden kolega napisał, że ma chlapacze i ma również wypiaskowane plastiki. Naprawdę nie spotkałem się z takim problemem w innych autach, by tworzywa sztuczne były tak mało odporne na najprawdopodobniej wodę z piaskiem z pobocza unoszonym podczas jazdy w deszczowe dni, lub nawet kurz jadąc polna drogą. Nasuwa się kolejne pytanie: Czy warto kupić SX4 4x4, by śmigać nim po czystych i suchych asfaltach ?? Są takie u nas ?? |
|
| Autor: | drink555 [ 25-04-2011, 17:44 ] |
| Tytuł: | |
Mam identyczne odpryski na tym plastiku chociaż moje SX4 ma chlapacze komplet |
|
| Autor: | macioo [ 25-04-2011, 17:55 ] |
| Tytuł: | |
Te plastiki też mam "wypiaskowane" Na lakierze śladów nie mam, tzn. na błotnikach, bo na kilka masce i jeden na krawedzi dachu (przy przedniej szybie) znalazłem Dodam, że na Clio po ośmiu zimach pod chmurką i 125kkm do blachy nie miałem żadnego odprysku, najgłębsze sięgaly podkładu. |
|
| Autor: | kampop7 [ 25-04-2011, 18:09 ] |
| Tytuł: | |
Moje auto ma 3 miesiące i 4 tys km Zrąbałem sobie święta myśląc ciągle o tym. Ale nie tego się spodziewałem po nowym aucie
Będzie ciężko wywalczyć coś w ramach gwarancji dlatego proszę was byście wysłali mi zdjęcia waszego lakieru i plastików w tym miejscu (oraz zdjęcie całego boku autka by pokazać czy posiada chlapacze. Jestem pewien że to będzie główna przyczyna (brak chlapaczy) odmowy naprawy gwarancyjnej. Może i wasze zniszczone plastiki też powinny podlegać wymianie. Jutro umówię się na wizytę w ASO, mając zdjecia innych aut potwierdzę tezę że u innych jest podobnie. Może moj nie metaliczny lakier gorzej znosi takie uderzenia Pozdrawiam |
|
| Autor: | drink555 [ 25-04-2011, 18:34 ] |
| Tytuł: | |
z tego co czytałęm w instrukcji elementy plastikowe nie podlegają gwarancji ale oczywiście zdj wyślę |
|
| Autor: | majkel220578 [ 25-04-2011, 18:56 ] |
| Tytuł: | Odpryski lakieru |
U mnie sytuacja jest bardzo podobna. Rok 2008 przebieg 28 tyś. napęd 2wd założone były chlapacze ale obecnie zdjęte. Auto bez pakietu Outdoor. Obicia są tylko z prawej strony .lewa strona żadnego obicia. Już raz robiłem zaprawki na samym rancie ale dalej to samo się dzieje. Z mojej obserwacji wynika , że te właśnie prawe drzwi są za głęboko wpuszczone, rant błotnika wystając za mocno na zewnątrz narażony jest na obicia . Byłem w Aso w Wałbrzychu i niestety pan kierownik serwisu stwierdził ,że nie można drzwi wysunąć na zewnątrz bo może przeciekać woda. Napiszcie czy u was drzwi prawe też są głębiej osadzone od lewych. Sprawdziłem na kilku samochodach zauważonych w moim mieście i tam gdzie drzwi są prawidłowo osadzone nic się nie dzieje. |
|
| Strona 1 z 5 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|