Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Pojemność Baku...
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=2357
Strona 1 z 2

Autor:  dudek_2001 [ 25-11-2007, 20:31 ]
Tytuł:  Pojemność Baku...

Poruszany był już problem spalania...ja natomiast chciałbym poruszyć sprawę pojemności zbiornika paliwa....

Producent podaje, że wynosi 50l...:)

Nigdy jeszcze nie udało mi się wlać więcej niż 41l...a miałem raz taką sytuację, że dojeżdżałem praktycznie na oparach...

Czy u was jest podobnie??

Autor:  Woju [ 25-11-2007, 21:26 ]
Tytuł: 

46l i myslalem,ze juz naprawde na oparach jade.

Autor:  PaulLuck [ 25-11-2007, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Pojemność Baku...

dudek_2001 pisze:
Poruszany był już problem spalania...ja natomiast chciałbym poruszyć sprawę pojemności zbiornika paliwa....

Producent podaje, że wynosi 50l...:)

Nigdy jeszcze nie udało mi się wlać więcej niż 41l...a miałem raz taką sytuację, że dojeżdżałem praktycznie na oparach...

Czy u was jest podobnie??


Mnie się udało zatankować 48l, a samochód jeszcze jechał, więc bak ma 50l tylko że rezerwa jest długa i wskazówka potrafi zejść naprawdę nisko :)

Autor:  Avalanche [ 25-11-2007, 22:07 ]
Tytuł: 

Rezerwa na szczęście jest duża. Ostatnio postanowiłem sprawdzić - 85 km przejechałem na E, zanim wjechałem na stację. :lol:

Autor:  Iron [ 25-11-2007, 23:00 ]
Tytuł: 

Rezerwa powinna starczyć na jakieś 100 km., ale nie radzę sprawdzać w realu bo wiadomo czym może skutkować zatrzymanie auta z powodu braku paliwa.Rzeczywiście wskaźnik rezerwy pokazuje ze sporym zapasem.Szkoda , że komputer pokładowy nie pokazuje zasięgu,przyzwyczaiłem się do tego w poprzednich autach.

Autor:  Avalanche [ 26-11-2007, 00:01 ]
Tytuł: 

W nowych Suzukach będzie taka funkcja (już Splash będzie ją miał). U nas jest za to jedna dziwna - ile średnio km na litrze przejedziesz. Po co komu to?

Autor:  rmn [ 26-11-2007, 01:19 ]
Tytuł: 

Zgasł silnik na ulicy w środku miasta. :skromny: Nie będę wnikał, kto miał zatankować, czy ja, czy żona, bo to nie miejsce na porachunki rodzinne. Sympatyczny kierowca wozu TVN, który pomagał zepchnąć, mówi: ale przecież takie się nie psują. Potem weszło około 51 litrów. :|

Autor:  Cichy [ 26-11-2007, 09:12 ]
Tytuł: 

Od momentu zapalenia rezerwy zostaje u mnie 10 l. Zawsze mam duszę na ramieniu jeżdżac poniżej zerowej kreski, no ale tam zostaje naprawdę pare dobrych litrów. Szkoda, ze nie ma tak, jak w Focusie, tam pokazuje ile km można jeszcze przejechać. Max zatankowałem 48l, ale coś jeszcze tam było :)

Autor:  Esiks4 [ 27-11-2007, 20:46 ]
Tytuł: 

Dzisiaj jechałem w trasie zapalił się "księgowy" przejechałem jeszcze 80 km nim wjechałem na stację benzynową. Wlałem na maxa 44,5 litra. Rezerwa jest więc spora :)

Autor:  AGural [ 27-11-2007, 22:25 ]
Tytuł: 

Ale macie nerwy. Mnie po zapaleniu się lampki rezerwy, skóra się marszczy na plecach ze strachu. To trochę irracjonalny strach, ale z SX-em miałem przygodę o której lampka rezerwy ciągle mi przypomina.
Otóż po zakupie w dniu odbioru auta, dumny jak paw /żona obok/ odpaliłem mój nowy nabytek, przejechałem ok 15 metrów i ......zgasł. Nie zdążyłem jeszcze opuścic pieleszy salonu, zatem zajęli się mną natychmiast i diagnoza była szybka: skończyło sie paliwo. Szybka wyprawa do pobliskiej stacji / tuż przy salonie/, 5 litrów na szybko w przenośnym karnisterku i ...... za chiny ludowe nie idzie noweg SX-a odpalić. Decyzja kolejna: auto do warsztatu salonowego. Ściągniety natychmiast salonowy komputerowiec pogmerał, pobadał i decyzja kolejna: auto rozkodowało się kompletnie i ponowne oprogramowanie sterownika możliwe dopiero w dniu następnym. Pracownik salonu, zresztą mój dobry kolega, odwiózł nas do domu, przepraszając mnie właściwie przez pół drogi i kiedy dotarlismy na miejsce, telefon z salonu, że auto już na chodzie. Ponownie do salonu a tam przy moim SX-ie połowa personelu salonu i zadowoleni z siebie oświadczyli mi, że po prostu doleli kolejnych kilka litrów, poprzyglądali się, auto trochę postało i zaskoczyło.
No nie wiem co to było z tymi kodami, nigdy więcej nie miałem żadnych kłopotów z uruchamianiem /przejechane ok 7 tys km/ ale na myśl, że coś takiego może mnie spotkać ponownie powoduje, że właściwie zapala się rezerwa a już jestem przy dystrybutorze. Może z czasem mi przejdzie.
Pozdrawiam i ...przestrzegam !!!

Autor:  Avalanche [ 27-11-2007, 22:34 ]
Tytuł: 

Jak mogli Cię wypuścić z salonu bez paliwa :roll:
Mi powiedzieli, że na ok. 20 km wystarczy...

Autor:  AGural [ 27-11-2007, 22:55 ]
Tytuł: 

Nie wiem jak do tego doszło. Wtedy właśnie wspomniany kolega, notabene kierownik salonu Suzuki w Olsztynie, wyjaśnił mi, że paliwo w ilości ok. 7 litrów zalewane jest do każdego modelu w fabryce. W salonie już się nie dolewa. Nie wiem kto i ile nim jeździł w samej fabryce na Węgrzech, na miejscu w Olsztynie auto stało chyba 4 dni oczekując na dokumenty i codziennie było wyprowadzne z salonu i spowrotem garażowane na noc i zdaje się jeździli na myjnię ale to wszystko w obrębie salonu. Może mniej wleli, tak czy inaczej stanęło zanim wyjechałem z parkingu salonowego. Na dodatek było to kilka minut po zamknięciu salonu ale wiekszość personelu jeszcze była na miejscu.
Przed odjazdem pertraktowałem jeszcze czy dojadę do innej stacji gdyż ta obok salonu nie jest u mnie wysoko notowana. Niestety skonczyło sie tak jak opisałem ale w końcu z happy endem. Tyle, że mi ten strach pozostał.

Autor:  Esiks4 [ 27-11-2007, 23:07 ]
Tytuł: 

AGural pisze:
Ale macie nerwy. Mnie po zapaleniu się lampki rezerwy, skóra się marszczy na plecach ze strachu.

No jasne, że to nic fajnego jechać z zapaloną kontrolką rezerwy. Osobiśnie tez nie lubię tego stanu i przeżywam katusze za kierownicą, zwłaszcza, że na drodze może być różnie (korek, objazd, itd., itp.), a zwłaszcza zimą. Na rezerwie to można się kulać po mieście w zasięgu kilkunastu stacji benzynowych. Jednak tego należy unikać, gdyż nie od dzisiaj wiadomo, że auta nowej generacji nie chcą za bardzo jeździć na oparach. Mając to na względzie tankuję zawsze do pełna :D . Dzisiaj pozwoliłem sobie na to dla dobra nauki, poza tym wiedziałem ile km zostało do benzynociągu.

Autor:  Avalanche [ 27-11-2007, 23:12 ]
Tytuł: 

No, pompa paliwa może tego nie tolerować 8) ;)

Autor:  AGural [ 27-11-2007, 23:25 ]
Tytuł: 

Pompy paliwa zdecydowanie nie lubią pustych zbiorników.
Myślę, że po takiej wpadce jak wyssanie zbiornika do sucha po prostu trzeba wlać go dość sporo. Przy małej ilości może zdarzyć się taki problem jak mnie. Niewykluczone, ze pilnuje tego jakiś czujnik właśnie chroniąc pompę, chociaż nigdy o czymś takim nie słyszałem.

Autor:  dudek_2001 [ 18-12-2007, 18:19 ]
Tytuł: 

Mam pytanie z serii głupich... 8) ...czy to prawda, że jeśli zatankujemy rano to do baku zmieści się więcej paliwa niż dajmy na to po południu :roll: :roll: ...Pytam bo gdzieś, kiedyś przeczytałem albo usłyszałem...tak usłyszałem powiedział to Clarkson jak starał się przejechać 1200km. na jednym baku...Audi A8 4.0TDI...ponoć ropa rano jest gęstsza...i można wlać więcej...czy to jest możliwe???

Autor:  Avalanche [ 21-01-2010, 09:26 ]
Tytuł: 

Gdzieś w necie (autoporadnik czy coś) piszą, że SX4 1.6 (107 KM) ma rezerwę ok. 9 litrów, czyli na 100 km wystarczy.


UPDATE: Znalazłem - strona 7 tego artykułu:
http://www.autoporadnik.pl/tajemnice-te ... wskazniki-

Autor:  waldis [ 21-01-2010, 11:43 ]
Tytuł: 

dudek_2001 pisze:
...ponoć ropa rano jest gęstsza...i można wlać więcej...czy to jest możliwe???

Myślę, że to bardziej kwestia temperatury paliwa niż pory dnia (chociaż wiadomo, rano chłodniej), ale czy może to być aż tak istotna różnica? Poczekaj do lata i zrób eksperyment ;)

Autor:  Karwoś [ 21-01-2010, 21:15 ]
Tytuł: 

U mnie wersja USA - po zapaleniu się rezerwy zatankuje się maxymalnie 35litrów - sprawdzone w moim SX4, mojego brata i siostry i jeszcze w czwartym :) - bak ma 35l+rezerwa - ale nie mam ochoty sprawdzać ile jej jest.

Autor:  Avalanche [ 22-01-2010, 07:55 ]
Tytuł: 

Pewnie 45 l
Swoją drogą jak masz w instrukcji?

Autor:  Karwoś [ 22-01-2010, 18:07 ]
Tytuł: 

Szczerze mówiąc nie sprawdzilem - jutro zajrze i napisze co tam piszą. Dziwne jest tylko to że w USA gdzie 100km jeździ się do pracy bak ma 45litrów - jak dla mnie to za mało. W Maździe 6 z USA jak zacząłem tankować to sprawdzali czy mi przypadkiem bak nie przecieka bo dystrybutor zatrzymal się na 67litrach + rezerwa = to jest prawidlowy bak.

Autor:  Avalanche [ 22-01-2010, 22:00 ]
Tytuł: 

OK, nie sprawdzaj. W instrukcji do SX4 dla wersji 4WD masz 45 + rezerwa. Faktycznie niewiele.
Ale Mazdy słyną z dużego zużycia paliwa, więc tam duży bak to mus ;) (nie dotyczy diesli z fordowskimi silnikami).

Autor:  SX4ever [ 22-01-2010, 22:19 ]
Tytuł: 

Karwoś pisze:
Szczerze mówiąc nie sprawdzilem - jutro zajrze i napisze co tam piszą...

Sprawdzilem juz dzisiaj, rzeczywiscie w zaleznosci od wersji 45 lub 50 litrow:

Obrazek

Karwoś pisze:
Dziwne jest tylko to że w USA gdzie 100km jeździ się do pracy bak ma 45litrów - jak dla mnie to za mało. W Maździe 6 z USA jak zacząłem tankować to sprawdzali czy mi przypadkiem bak nie przecieka bo dystrybutor zatrzymal się na 67litrach + rezerwa = to jest prawidlowy bak.

Z drugiej strony, mozna zapytac czy sensowne jest chomikowanie takiej ilosci paliwa w samochodzie, kiedy "na kazdym rogu" mijamy stacje benzynowa,
gdzie bez kolejki mozna zatankowac.
Czy warto takim zapasem paliwa obciazac dodatkowo samochod, ktory i tak z kazdym nowym modelem poprzez dodatkowe wyposazenie
i ciagle rosnace standarty bezpieczenstwa staje sie ciezszy, a wiec i wiecej pali...
Konstruktorzy staraja sie za to oszczedzac na wadze n.p. poprzez rezygnowanie z kola zapasowego...
Mysle, ze wielkosc zbiornika paliwa powinna byc jakims rozsadnym kompromisem i w zasadzie zaden "przecietny" uzytkownik nie potrzebuje zasiegu wiekszego
od powiedzmy 500 km.
Przeciez nawet na dluzszych trasach trzeba od czasu do czasu zrobic jakas krotka przerwe, wiec mozna ja polaczyc z tankowaniem-

Autor:  waldis [ 23-01-2010, 21:58 ]
Tytuł: 

SX4ever pisze:
Przeciez nawet na dluzszych trasach trzeba od czasu do czasu zrobic jakas krotka przerwe, wiec mozna ja polaczyc z tankowaniem-

Dobra uwaga. A przy okazji można uniknąć choroby zawodowej przedstawicieli handlowych i innych siedzących za kółkiem zbyt długo, czyli zakrzepicy żył.

Autor:  Karwoś [ 27-01-2010, 20:23 ]
Tytuł: 

U mnie niema 45+rezerwa ale 35+rezerwa = 45

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/