Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Piszczący pasek
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=19403
Strona 1 z 1

Autor:  tomfix [ 09-06-2020, 08:13 ]
Tytuł:  Piszczący pasek

Hej wszystkim. Mam problem z paskiem. Piszczy na zimnym silniku. Jest nowy. Dobrze napięty. Ale nadal piszczy. Gdy jest wyłączona klimatyzacja nie słychać go. Gdy jest nagrzany wtedy działa normalnie. Auto ma raptem 50000 km przebiegu. Akumulator jest ok. Ktoś potrafi coś poradzić?

Autor:  sedik [ 09-06-2020, 08:49 ]
Tytuł:  Re: Piszczący pasek

Pasek piszczy kiedy się ślizga, przy okazji szybko się niszczy :idea:
Jeśli jest dobrze napięty to powodem ślizgania może być zatłuszczenie.
Zmywacz do hamulców dobrze z tym problemem sobie radzi, przemyć pasek i rolki, powinno pomóc :)
Kiedyś smarowało się pasek klinowy kredą szkolną jak był wyślizgany :szok:

Autor:  mały v8 [ 09-06-2020, 09:33 ]
Tytuł:  Re: Piszczący pasek

sedik pisze:
Kiedyś smarowało się pasek klinowy kredą szkolną jak był wyślizgany :szok:


W zeszłej dekadzie miałem mercedesa okulara 2,9 td , też mi piszczał pasek mimo wymiany wszystkiego, i na forum wśród "dobrych rad" ktoś zalecił dać na pasek kropelkę olejku glicerynowego zakupionego za jakieś 5 złotych w aptece. Co ciekawe po takim zabiegu było miesiąc ciszy , nic się nie ślizgało . :szok:

Autor:  sedik [ 09-06-2020, 10:03 ]
Tytuł:  Re: Piszczący pasek

mały v8 pisze:
.... Co ciekawe po takim zabiegu było miesiąc ciszy...

Podejrzewam że się nadal ślizgał tylko po cichu :) olej zrobił swoje.

Autor:  mały v8 [ 09-06-2020, 12:34 ]
Tytuł:  Re: Piszczący pasek

Nie nie, to jakoś tak zmiękczało gumę na pasku , tego oleju dawało się tylko krople. Głupie ale działało :lol:

Autor:  tomfix [ 17-06-2020, 13:29 ]
Tytuł:  Re: Piszczący pasek

Dzięki za odpowiedzi. Patrzyłem i trochę ciężko tam się dostać żeby to porządnie przetrzeć jednak

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/