Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Stuki, puki i inne dźwięki z przedniego zawieszenia
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=1666
Strona 1 z 4

Autor:  sx4ldz [ 25-08-2007, 18:09 ]
Tytuł:  Stuki, puki i inne dźwięki z przedniego zawieszenia

witam wszystkich
od 1,5 mca mam sx4 przebieg 3500km a od 1500km słychać stukanie w przednim zawieszeniu, nie chcąc aby było potem na mnie pojechałem do serwisu, szczególnie że akurat miałem pokonać ok 1500km (wakacje)
- na podnośniku nic nie widać nic nie słychać
- w jeździe testowej z kierownikiem salonu - słychać wyraźnie, szczególnie przy krótkich skokach koła (bruk, kostka)
- dignoza Sz.P. Kierownika: muszę pojeździć innymi i posłuchać... a Pan niech spokojnie jeździ... jak coś się stanie to naprawimy... będzie Pan zaadowoloonyyy :)
po przyjeździe zadzwoniłem zgodnie z umową:
- bardzo miły Pan Kierownik stwirdził, że we wszystkich sx4 tak samo stuka, a w grandvitarach to jeszcze głośniej jest - to niby na pocieszenie :)
- za pozytyw należy uznać deklarację co prawda ustną miłego Pana Kierownika (na prawdę miły, młody człowiek - bez przekąsu), że podobno suzuki wszystko!!! naprawia do przebiegu 15000km w ramach gwarancji jako "dbałość o wizerunek marki"

co ciekawe na asfalcie, lub na nierównościach "łagodnych" zawieszenie jest cichutkie

ogólnie bardzo fajne auto

pozdrawiam wszystkich posiadaczy obecnych i przyszłych :)

Autor:  suzier [ 25-08-2007, 19:11 ]
Tytuł:  stuki

Ja też miałem wyraźne stuki na nierównościach, ale dochodziły bardziej z okolic osprzętu silnika. Przy przeglądzie 1000 km zgłosiłem uwagę na ten temat. Przy odbiorze auta "serwis" wyraźnie się cieszył, że znalazł przyczynę tajemniczych odgłosów - bo to nie jest tak łatwo jak auto stoi a stuki są jak auto jedzie. Okazało się, że metalowy przewód z klimatyzacji miał małe zbliżenie do silnika i przy nierównościach dotykał. Od tego czasu Suzi jest super. Żaden fotel, żadne hamulce. Na pohybel wszystkim narzekającym !!! :D

Autor:  sx4ldz [ 25-08-2007, 19:40 ]
Tytuł:  Re: stuki

suzier pisze:
metalowy przewód z klimatyzacji miał małe zbliżenie do silnika i przy nierównościach dotykał


dzieki za odp. czy te stuki przewodu dochodzily z prawej czy z lewej strony komory silnika patrzac z pozycji kierowcy

przedzdrawiam
sx4ldz

Autor:  suzier [ 25-08-2007, 20:17 ]
Tytuł:  stuki

Wydawało się, że stuki dochodziły bardziej z prawej strony.

Autor:  Grisza [ 18-08-2008, 10:56 ]
Tytuł:  stuki zawieszenia

Witam wszystkich szczesliwych posiadaczy SX-a, troche poczytalem tu na forum o dziwnych stukach w zawieszeniu w autkach o minimalnym przebiegu- jedni pisza ze norma inni ze amory czasem padaja itp. W moim GSie mam takie wrazenie od samego poczatku, jezdze nim malo, dopiero mam 4 tys km, wczesniej zauwazylem ze fabrycznie zapodali cisnienie w oponach 3 atm., wyregulowalem to i gluche odglosy zawieszenia sie troche uspokoily, jednak ostatnio posmigalem po mazurskich drozkach - bez dziur ale za to z masa poprzecznych nierownosci i dolkow- zauwazylem ze wiecej odzewow zawieszenia jest po lewej stronie. poczytalem, pogadalem i wyszlo na to ze ten typ tak ma. Jednak podjade do stacji diagnostycznej na szarpak, przed wizytą w ASO. Napiszcie troche o takich przypadkach :)

Autor:  marco1 [ 18-08-2008, 14:27 ]
Tytuł: 

na początek sprawdź czy się kanapa tylna dobrze zatrzasnęła na zamku, bo u mnie to było przyczyną stuków, z prawej strony z tyłu, a potem z lewej- wymieniono mi na gwarancji zamek kanapy.

Autor:  Grisza [ 19-08-2008, 08:05 ]
Tytuł: 

Cenna uwaga, ale wydaje mi sie ze to idzie z podwozia, bo to takie gluche uderzenia, jednak pamietam jazde probna Qashquai - wlasnie w nim podobne dzwieki slyszalem i troche sie zrazilem do tego autka, w moim sx-ie jest tak samo , ale moje pedantyczne ucho wykmiliło, ze najezdzajac na nierownosci lewa strona -stuki bardziej slychac, wczesniej poczytalem ze zdarzyl sie komus padniety amor, wiec sprawdze to sobie , jak bedzie ok to uznam ze ten typ tak ma. Uzywam mojej suzi do jazdy raczej w trudnych warunkach - wiejskie drogi i wszystkie inne gdze osobowka zony sobie nie radzi, (unikam zwirowni i innych bagien ) wiec dobre zawiechy to podstawa, a jak cos z tapicerki skrzypi i trzeszczy to da sie przezyć, w koncu to plastik. :)

Autor:  mjp [ 19-08-2008, 09:37 ]
Tytuł: 

U mnie skrzypiało zawieszenie przy najeżdżaniu na nierówności i humpy, ale coś przesmarowali na pierwszym przeglądzie i przestało.

Autor:  natter [ 27-08-2008, 20:06 ]
Tytuł: 

Mam to samo w sedanie. Niby wszystko jest ok, ale wg mnie robia nas w konia. odgłosy jak przy zużytej końcówce drążka kierowniczego. Pojeżdze jeszcze ze 200 km i zrobię awanturę. Pozdrawiam natter

Autor:  klincz [ 15-09-2008, 19:33 ]
Tytuł: 

Niestety mam też ten objaw. Jazda na szosie, hopki, muldy jest OK.
Jazda po szutrowej tarce to koszmar.

Autor:  dudek_2001 [ 27-09-2008, 17:12 ]
Tytuł: 

natter pisze:
Mam to samo w sedanie. Niby wszystko jest ok, ale wg mnie robia nas w konia. odgłosy jak przy zużytej końcówce drążka kierowniczego. Pojeżdze jeszcze ze 200 km i zrobię awanturę. Pozdrawiam natter


Awantura nic nie da...Niestety...miałem tą samą przypadłość...i tu muszę się zgodzić z ASO choć nie chcę...Amortyzatory są częściami eksploatacyjnymi...Fakt, że te w SX-ie są bardzo słabe...mi serwis w ramach nazwijmy to "zadośćuczynienia" i małej rekompensaty wymienił tarcze i klocki w ramach gwarancji...mi to było na rękę, ponieważ zaraz po powrocie z serwisu zdjąłem je i sprzedałem...Zainwestowałem we własne MARKOWE części i teraz nie mam już problemów od 10kkm z hamulcami...za zawieszenie wezmę się jak uzbieram środki...puki co zakupiłem same amortyzatory...jakiś odpowiednik Oryginalnego kosztował ok. 200zł. za szt. i powiem, że jest znacznie lepszy niż fabryczny...
Ceny:
- Tarcze - TURBO GROOVE wentylowane 370mm (ciekawostka identyczne montowane są w rajdowym SX4 WRC...
- Zaciski i Klocki Brembo
Za cały komplet sprowadzony z USA zapłaciłem 799$ + oczywiście przesyłka...
Zawias koszt. ok 1000$ najprawdopodobniej KONI...model nazwijmy to offroad-owy...

Autor:  Avalanche [ 28-09-2008, 08:54 ]
Tytuł: 

dudek_2001 pisze:
Zainwestowałem we własne MARKOWE części i teraz nie mam już problemów od 10kkm z hamulcami...za zawieszenie wezmę się jak uzbieram środki...puki co zakupiłem same amortyzatory...jakiś odpowiednik Oryginalnego kosztował ok. 200zł. za szt. i powiem, że jest znacznie lepszy niż fabryczny...
Ceny:
- Tarcze - TURBO GROOVE wentylowane 370mm (ciekawostka identyczne montowane są w rajdowym SX4 WRC...
- Zaciski i Klocki Brembo
Za cały komplet sprowadzony z USA zapłaciłem 799$ + oczywiście przesyłka...
Zawias koszt. ok 1000$ najprawdopodobniej KONI...model nazwijmy to offroad-owy...

Robi wrażenie :brawo:
Możesz to krótko opisać w tym temacie:
viewtopic.php?t=2559&start=125 :?:

Autor:  natter [ 07-10-2008, 15:05 ]
Tytuł: 

Właśnie wróciłem z ASO, reklamowałem stuki zawieszenia w sedanie i ściąganie na prawą stronę.
O dziwo nikt nie marudził, że pewnie wpadłem w dziurę czy coś takiego, tylko od razu gościu wsiadł,przejechał kawałek i potwierdził moje słowa. Kilkugodzinne oględziny nie dały żadnego efektu, bo wszystkie elementy są sprawne i całe.
ASO musiała się skontaktować z SMP. I co sie okazało? Że też mają na badaniach sedana na dokładnie takie same objawy i też nie wiedzą co zrobić. Czyżby wada fabryczna zawieszenia sedanów, a może nie tylko sedanów. Pozdrawiam

Autor:  adamlap [ 06-11-2008, 06:50 ]
Tytuł: 

Amortyzator prawdopodobnie jak u mnie stuki i ściąganie na którąś stronę. Kręcą jak tylko mogą po sprawdzeniu zawieszenia w prywatnym warsztacie sprawność amortyzatora okazała się 26%. Niestety część eksploatacyjna więc musiałem sam płacic za wymianę.

Autor:  waldis [ 06-11-2008, 21:01 ]
Tytuł: 

natter pisze:
Właśnie wróciłem z ASO, reklamowałem stuki zawieszenia w sedanie i ściąganie na prawą stronę.
O dziwo nikt nie marudził, że pewnie wpadłem w dziurę czy coś takiego, tylko od razu gościu wsiadł,przejechał kawałek i potwierdził moje słowa. Kilkugodzinne oględziny nie dały żadnego efektu, bo wszystkie elementy są sprawne i całe.
ASO musiała się skontaktować z SMP. I co sie okazało? Że też mają na badaniach sedana na dokładnie takie same objawy i też nie wiedzą co zrobić. Czyżby wada fabryczna zawieszenia sedanów, a może nie tylko sedanów. Pozdrawiam

Sorki za OT, ale muszę.
Kilka ładnych lat temu mój kolega miał podobne objawy w Skodzie Felicji 1,9D. Bez stuków, tylko ściąganie. ASO go zlewało, aż pewnego dnia, na szkoleniu w Mlada Boleslav dealerzy dowiedzieli się, że pierwsze egz. feli z silnikiem 1,9D tak miały, bo ktoś nie pomyślał, że silnik jest cięższy od benzyny (dealer w sądzie poległ).
Dlatego wydaje mi się, że jest jakiś błąd montażu. Błąd konstrukcyjne bym wykluczył, ponieważ w hatchbacku tego nie ma. A chyba zawieszenie z przodu w obu wersjach jest takie same.

Autor:  natter [ 07-11-2008, 20:54 ]
Tytuł: 

adamlap pisze:
Amortyzator prawdopodobnie jak u mnie stuki i ściąganie na którąś stronę. Kręcą jak tylko mogą po sprawdzeniu zawieszenia w prywatnym warsztacie sprawność amortyzatora okazała się 26%. Niestety część eksploatacyjna więc musiałem sam płacic za wymianę.


Właśnie tak zrobie, podjadę na badania amortyzatorów przednich.....
Poproszę o wydruk i z tym wydrukiem podjadę do ASO. Niech odmówią tylko wymiany gwarancyjnej, gdyby się okazało, że to amortyzator. Dzieki za oświecenie :D

Autor:  dudek_2001 [ 08-11-2008, 15:42 ]
Tytuł: 

adamlap pisze:
Amortyzator prawdopodobnie jak u mnie stuki i ściąganie na którąś stronę. Kręcą jak tylko mogą po sprawdzeniu zawieszenia w prywatnym warsztacie sprawność amortyzatora okazała się 26%. Niestety część eksploatacyjna więc musiałem sam płacic za wymianę.


Wymiana gwarancyjna zależy od przebiegu...Mi powiedzieli w ASO, że jeżeli samochód miałby do 12kkm przebiegu wymieniliby jeszcze gwarancyjne...

Autor:  PaulLuck [ 08-11-2008, 20:40 ]
Tytuł: 

dudek_2001 pisze:
Wymiana gwarancyjna zależy od przebiegu...Mi powiedzieli w ASO, że jeżeli samochód miałby do 12kkm przebiegu wymieniliby jeszcze gwarancyjne...


Wątpię żeby gwarancja na amorki była akurat do 12 kkm, sprawa z amorami to jest dość specyficzna, o ile będzie tak że jeden amor się wyleje lub będzie dużo słabszy niż drugi to muszą wymienić na gwarancji, bez względu na przebieg. Normalnie na amorki w sklepie jest też gwarancja 2 lata bez limitu.
Oczywiście nie jedno ASO powie że nie ma gwarancji bo tak im wygodniej, ale trzeba wtedy lekki dym zrobić i będzie. Mi we Fiacie po 23 miesiącach wymienili tylne szczęki hamulcowe, auto miało 64kkm przebiegu, ale chodziło nie o to że słabo hamują tylko o to że nie równo, a to już jest podstawą reklamacji bo auto nie przeszło by przeglądy (różnica była ponad 30%).

Autor:  SX4ever [ 08-11-2008, 21:13 ]
Tytuł: 

PaulLuck pisze:
... sprawa z amorami to jest dość specyficzna, o ile będzie tak że jeden amor się wyleje lub będzie dużo słabszy niż drugi to muszą wymienić na gwarancji, bez względu na przebieg. Normalnie na amorki w sklepie jest też gwarancja 2 lata bez limitu.
Oczywiście nie jedno ASO powie że nie ma gwarancji bo tak im wygodniej, ale trzeba wtedy lekki dym zrobić i będzie....

Dokladnie! Rowniez czesci eksploatacyjne moga byc wadlwe i podlegaja gwarancji.

Autor:  dudek_2001 [ 09-11-2008, 13:29 ]
Tytuł: 

Ja widocznie za słabo się kłóciłem bo nie chcieli mi wymienić...mimo, że ten sam tylny amortyzator cały czas "cieknie"...

Autor:  natter [ 18-11-2008, 22:01 ]
Tytuł: 

No i wyszło co tak stukało i pukało:)
Amory mam dobre, ale gumy stabilizatora były do ......... Są wymienione na nowe, póki co stuki ustały. Zostało jeszcze skrzypienie fotela, drżenie boczków, rezonans całej deski rozdzielczej, wibracje otwartych szyb..........
W serwisie, który dzisiaj mi wymienił gumy, zapowiedziałem, że będe częstym klientem ( na nieszczęście ).
Nie zgłaszałem reszty usterek dzisiaj, bo wiem z waszych doświadczeń, że jakiekolwiek próby ich eliminacji kończą się chwilową poprawą.
Pojeżdze jeszcze troche i uderzę bezpośrednio do SMP, jak objawy będą na tyle widoczne ( słyszalne ), ze nikt nie bedzie w stanie ich odeprzeć:)

Autor:  dudek_2001 [ 23-11-2008, 14:44 ]
Tytuł: 

Niestety muszę Cię rozczarować...SMP po prostu mówiąc brzydko "oleje" to...Będąc ostatnio w ASO spotkałem bardzo już zdenerwowaną panią, która po raz 5 pojawiła się w sprawie tej samej awarii...Pisała już pisma do SMP...mijał 1 miesiąc bez odzewu (pismo złożone w siedzibie)...rozmowa z odpowiedzialnym za gwarancje człowiekiem również nic nie dała...tak samo awantura...Kobieta po wyjeździe z serwisu robiła 200km i usterka w jej przypadku filtra cząstek stałych wracała...wystąpiła o wymianę wadliwej części po raz kolejny i oczywiście nic...

Autor:  natter [ 25-11-2008, 18:45 ]
Tytuł: 

dudek_2001 pisze:
Niestety muszę Cię rozczarować...SMP po prostu mówiąc brzydko "oleje" to...Będąc ostatnio w ASO spotkałem bardzo już zdenerwowaną panią, która po raz 5 pojawiła się w sprawie tej samej awarii...Pisała już pisma do SMP...mijał 1 miesiąc bez odzewu (pismo złożone w siedzibie)...rozmowa z odpowiedzialnym za gwarancje człowiekiem również nic nie dała...tak samo awantura...Kobieta po wyjeździe z serwisu robiła 200km i usterka w jej przypadku filtra cząstek stałych wracała...wystąpiła o wymianę wadliwej części po raz kolejny i oczywiście nic...


Być może ta pani miała mała siłę przebicia :) Poza tym miesiąc, bez odzewu....? Sprawa pozytywnie rozpatrzona :) czyli po myśli klienta.Kwestia też, jaki rodzaj pisma ta pani wystosowała :) Widocznie nie wzieła rzeczoznawcy, a mozna odżałować parę stówek i wziąć rzeczoznawce z szanowanej instytucji, z którą każdy przedstawiciel danej marki się liczy.

Nie zamierzam zostawić tak tej sprawy. Są też szmatławe gazety, które czychają na takie coś.....a to juz będzie antyreklama dla danej marki.

Na marginesie, przyszły lekkie przymrozki, a mi trzeszczy cała deska, nie wspominając o boczkach tapicerskich drzwi. Zresztą nie ja jeden, na tym forum, mam negatywne odczucia co do zawieszenia i wykończenia samochodów Suzuki.
Póki co, każdemu, kto się mnie zapyta o samochody tej marki, to szczerze odradzam. A to też działa......Nawet bardziej niż media....
Pozdrawiam

Autor:  radhar [ 02-12-2011, 08:17 ]
Tytuł: 

Panowie,
moje autko ma dopiero tydzień 1.6 4x4 i od początku słychać stuki z przedniego zawieszenia. Opony letnie założone więc myślałem, że może to odgłosy twardej gumy przy niskiej temp. zewn. Jednak wczoraj założyłem zimówki i wciąż słychac te odgłosy - powiedziałbym po obu stronach tak samo. Odgłosów brak przy zwykly asflacie i gładkich mudlach, ale kiedy koło przejeżdza przez małą wyrwe w jezdni lub coś podobnego to wtedy słychcać stuki. Zastanawiałem się czy może dzwięk ten dochodzi od nadkoli plastikowych do których przymocowane mam chlapacze elastyczne. Taki pomysł wpadł mi do głowy przy okazji szukania problemu, ale raczej skłaniam sie ku zawieszeniu.
Czy ten typ tak ma, czy może coś jest od nowości do wymiany - gumy, amorki? Zaznaczam, że słychać stuki, nie skrzypienie.
Z góry dzięki za popowiedzi.
Zdrow
radhar

Autor:  Avalanche [ 02-12-2011, 10:04 ]
Tytuł: 

To jakaś nowość. ;/
Nie słyszałem żeby ktoś miał stuki w zawieszeniu w nowym SX4.
Może coś luźnego gdzieś podskakuje?

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/