Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
Drgania na zimnym silniku, niskie wolne obroty https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=12759 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Avalanche [ 12-11-2015, 19:47 ] |
Tytuł: | Drgania na zimnym silniku, niskie wolne obroty |
Po odłączeniu akumulatora i ponownym podłączeniu po jakimś czasie samochód zapalił normalnie, ale na luzie odczuwalne były dość wyraźne drgania z układu wydechowego przenoszące się na samochód (kierownica, gałka zmiany biegów). Obroty na biegu jałowym były w okolicy 500-700. Miałem przez chwilę wrażenie, że silnik zgaśnie. Po ruszeniu wszystko OK, ale każde wrzucenie luzu powodowało te same objawy, dopóki się nie rozgrzał. Kto wie co jest przyczyną i co zrobić z taką sytuacją? |
Autor: | SX4ever [ 12-11-2015, 20:00 ] |
Tytuł: | |
Sterownik silnika przeszedl do pracy w systemie awaryjnym. To w zasadzie normalne zachowanie po odlaczeniu zasilania. W zasadzie wystarczylo go odpalic "na luzie" i bez stresu odczekac do osiagniecia normalnej temperatury roboczej, w tym czasie wszystkie parametry ustawia sie na nowo, nastepuje w tym czasie miedzy innymi kalibracja przepustnicy, niezbedna do wlasciwego przyjmowania "gazu" Jazda w tym stanie jest stosunkowo nieprzyjemna, bo silnik nie ma absolutnie mocy, wiec lepiej odczekac na postoju, a pozniej tylko rozsadnie przejechac 100 - 200 metrow, koniecznie na wprost, aby skalibrowaniu ulegl rowniez mechanizm wspomagania kierownicy i wszystko powinno grac jak wczesniej. |
Autor: | waldis [ 12-11-2015, 20:01 ] |
Tytuł: | |
A ile masz nalatane? Wcześniej nic, żadnych objawów? Bo to tak trochę trąca małymi luzami zaworów. Tylko ten aku nie pasuje do tego. |
Autor: | Jarl [ 12-11-2015, 21:19 ] |
Tytuł: | |
Cewka? |
Autor: | Avalanche [ 12-11-2015, 21:33 ] |
Tytuł: | |
Sprawdzę jutro, bo jadę w mini trasę 40 km. Jeżeli będzie wszystko OK, to pewnie było tak jak pisze SX4ever. Niestety w tym trybie pojechałem normalnie Przebieg ok. 110 tys. km. |
Autor: | Avalanche [ 13-11-2015, 12:25 ] |
Tytuł: | |
Dzisiaj od rana wszystko OK, więc to musiał być ten "tryb awaryjny" Tylko spalanie mi pokazuje jakieś z kosmosu, 6.8 w trasie przy prędkościach 60-90 km/h. Co ciekawe, po przełączeniu na AVG wyświetlił mi 8.1, a parę sekund później 6.8 i tak już zostało. |
Autor: | SX4ever [ 13-11-2015, 15:46 ] |
Tytuł: | |
Spalanie, a raczej jego wskazanie powinno sie wkrotce rowniez ustabilizowac na wiarygodnym poziomie, nie jest w koncu w zaden sposob bezposrednio mierzone, tylko obliczane, a jesli dane wyjsciowe sa tylko "takie sobie" to i rezultat obliczen bedzie bardzo przyblizony. Z tym trybem awaryjnym jest bardzo podobnie jak z klawiszem F8 czyli startowaniem Windowsa w trybie awaryjnym. System startuje tylko z absolutnie niezbednym minimum sterownikow i plikow. Czasy silnikow gaznikowych, gdzie wszystkie parametry ustawialo sie lepiej lub gorzej srubkami na stale skonczyly sie na przelomie osiemdziesiatych i dziewiecdziesiatych lat ubieglego wieku. Od czasu wprowadzenia regulowanego katalizatora mamy do czynienia z systemem interaktywnym, bo tylko tak moze to - z technicznego punktu widzenia - funkcjonowac. W pamieci sterownika silnika sa zapamietywane pewne usrednione wartosci wiekszosci parametrow na biezaco czytanych z czujnikow, przyspiesza to procedury sterowania silnika. W przypadku "resetu" wywolanego na przyklad zanikiem zasilania, sterownik siega do kilku rezerwowych wartosci zapisanych na stale jeszcze przez producenta. W ten sposob moze uruchomic silnik i tak dlugo go "reanimowac" az pozbierane zostana wszystkie informacje niezbedne do normalnej pracy silnika. To zas moze nastapic dopiero po uzyskaniu normalnej temperatury roboczej. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |