Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

SX4 1.6 diesel 90KM - jaki to silnik?
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=12183
Strona 1 z 1

Autor:  P!otr3k [ 01-05-2015, 11:23 ]
Tytuł:  SX4 1.6 diesel 90KM - jaki to silnik?

Witam, zastanawiam się nad kupnem Suzuki SX4, mam na oku egzemplarz z 2007 roku z silnikiem 1.6 diesel 90 KM ale nie wiem co to za silnik. Myślałem że to DDiS ale we wszystkich informacjach o danych technicznych można wyczytać, że te silniki były od roku 2009. Na temat silnika diesla 1.6 w starszych rocznikach nigdzie nic nie ma (były 1.9 DDiS). Znalazłem informację że może to być silnik od PSA z Francji ten sam który był np w Peugeotach HDI. Czy naprawdę jest to ten silnik 1.6 HDI znany z tego że nie ma DPF ani dwumasy? Dziękuję za informację :)

Autor:  Avalanche [ 01-05-2015, 11:28 ]
Tytuł: 

Przeszukaj forum (opcja Szukaj u góry).
Ktoś tu kiedyś był, kto kupił taką wersję.

W sumie rzadki typ, w Polsce był bardzo krótko w sprzedaży.
Silnik PSA.
Najoszczędniejszy z montowanych w SX4, ale też dość słaby, nadaje się tylko do spokojnej jazdy ;)
Z częściami może być różnie z powodów jak wyżej.

Autor:  ipek33 [ 03-05-2015, 11:22 ]
Tytuł: 

Kolega miał w fokusie, wymieniał uszczelkę pod wtryskiwaczem. Brat ma w maździe (nie wiem czy to jest identyczny silnik czy różni się osprzętem) - wymieniał uszczelkę pod wtryskiwaczem :)
Na nic innego brat nie narzekał, choć chyba turbo się kończy ale przebieg spory....

Jak już koniecznie chcesz dyzla, to bierz fiatowskie 1,9. Włosi samochodów robić nie potrafią* ale silniki diesla o dziwo tak :)


---------------------
* Miałem 2 fiaty w dizlu i w życiu fiata już nie kupię, wiecznie się coś psuło oprócz silników :D

Autor:  macioo [ 03-05-2015, 15:38 ]
Tytuł: 

ipek33 pisze:
Włosi samochodów robić nie potrafią* ale silniki diesla o dziwo tak :)


---------------------
* Miałem 2 fiaty w dizlu i w życiu fiata już nie kupię, wiecznie się coś psuło oprócz silników :D


Włosi robią najfajniejsze samochody na świecie. :) Zaraz po nich Francuzi. Miałem Fiaty, jak i Renuary i złego słowa nie powiem na nie. Trzeba tylko z sercem do nich podchodzić :] Tzn. renault kazał olej zmieniać co 30kkm, a ja im na złość zmieniałem co 15kkm :] No i Clio z "dramatycznym" silnikiem dci, przejechało do sprzedania ponad 150kkm. :]
Dla kontrastu znam pre samochodow tzw. marek premium, które przyprawiły o sporą porcję siwizny właścicieli, a kosztowały kilka razy więcej iż moje "psujące się" marki. :]

Autor:  rezon [ 03-05-2015, 16:58 ]
Tytuł: 

macioo pisze:
Włosi robią najfajniejsze samochody na świecie.
tak - polecam Alfę 156, 147 albo Stilo :) Daj spokój. Czasami trafia im się coś nie do zajechania jak chociażby Panda 1 , ale najczęściej nie są wzorem niezawodności. Zmieniałem w Punto wahacz tylny przy przebiegu 27kkm - oczywiście po za gwarancją bo to element zawieszenia. Trudno to nazwać "najfajniejszym samochodem jak wahacz kosztował 5% całego samochodu, a oczywiście ASO nie bawiło się w takie zabawy jak wyciskanie tulei i wstawianie zamienników. Część występowała tylko jako wahacz kompletny. Jeszcze jakieś problemy z podnośnikiem szyby elektrycznym. O tak co by nie było za nudno. Na pewno robią ładne samochody, podobnie zresztą jak i Francuzi.
Podobnie jak ipek33 też polecam uwadze silnik 1,9 - w tym przypadku Fiata. Ale w innych i VW. Niestety zarówno fiatowski, jak i VW 2.0 to duża różnica do 1,9 - na minus. 1,9 to bardzo trwałe silniki

Autor:  ipek33 [ 03-05-2015, 18:01 ]
Tytuł: 

Nie chcę robić OT ale:

1) to że psuła się na potęgę stara Marea, której byłem 4 właścicielem, to nawet dziwne nie jest (zerwana linka od maski, zepsute cięgno od klamki, spalony silnik wycieraczek, wymieniona stacyjka, rozsypany mechanizm przy dźwigni zmiany biegów). Miała ponad 200 000 km a pod maską 1,9 ale jeszcze TD;

2) miałem nowe grande punto 1,3 multijet - zmieniałem olej co 15 kkm a nie co 30 kkm jak chciała instrukcja. I co?
Padło mi wspomaganie kierownicy przy 40 kkm :) Przy 105 kkm padła pompa sprzęgła (sprzęgło też do wymiany). Nigdy więcej.

3) Mam puga 206, 1.4 hdi - naprawiałem już tylną belkę, wymieniałem wahacze z przodu, poduszki amortyzatorów, uszczelniałem klimę, wymieniałem łącznik stabilizatora i przełącznik zespolony, bębny hamulców, tłumik końcowy i rurę przed tłumikiem końcowym - w sumie ok. 4500 zł. Kupiłem go jak miał 75 kkm a teraz ma 135 kkm. Raz zgasł mi silnik+check engine, później ze 3 razy check ale bez gaśnięcia. Sam się naprawił. Nigdy więcej.

4) Miałem hondę accord, VII generacja, kupiłem jak miała 37 kkm, sprzedałem jak miała 110 kkm. W ramach akcji serwisowej wymienili mi łącznik stabilizatora. Koszt - 0 zł. Miałem tylko 1 awarię - pękła mi soczewka w reflektorze.

5) SX4 - jako drugie auto po pugu, kupiłem jak miał 55 kkm, teraz ma 80 kkm. 2x check engine, szwankuje manetka od wycieraczek ("zawieszają" si na szybie przy jednorazowym przetarciu, trzeba ponawiać).

Wszystkie auta eksploatuję podobnie, na tej samej trasie (dom-praca-dom; 2-3 razy w roku dłuższe trasy).

Autor:  Remote [ 03-05-2015, 20:12 ]
Tytuł: 

Nie kupuj auta z niestandardowym silnikiem. Po co ładowac sie w potencjalne problemy.

Mogą być małe zmiany konstrukcyjne ktore potem okaza się duzymi problemami.

Autor:  Jarek1 [ 06-02-2017, 12:37 ]
Tytuł:  Re: SX4 1.6 diesel 90KM - jaki to silnik?

Witam,

pozwole sobie odgrzebac taki stary temat.

Czy nt. silnika 1.6 HDI z okolic roku 2007, czyli silnik PSA, ma ktos jakies opinie?
Nie ma DPF i dwumasy?

Autor:  Avalanche [ 06-02-2017, 13:13 ]
Tytuł:  Re: SX4 1.6 diesel 90KM - jaki to silnik?

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/w ... -hdi/tt2rj

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/