Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Nagły spadek obrotów i gaśnięcie samochodu
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=11807
Strona 1 z 1

Autor:  Lobarg [ 10-10-2014, 07:04 ]
Tytuł:  Nagły spadek obrotów i gaśnięcie samochodu

Witam wszystkich,

Ostatnio pojawił się u mnie nowy problem, za który nie specjalnie wiem jak się wziąć. Po odpaleniu samochodu i ruszenia jeżeli rozpędzanie przerwę wciśnięciem sprzęgła i hamowaniem (jeżeli zmieniam bieg na wyższy nic się nie dzieje) to obroty spadają do ok. 400 / 500 i czasami jak spadną więcej samochód gaśnie. Po spadnięciu obrotów od razu się odbijają (jeżeli samochód nie zgaśnie) do poziomu 700/800 i potem się utrzymują na stałem poziomie - nie falują.
Nie wiem czy jasno to opisałem ale sytuacja wygląda np tak: star -> 1 bieg -> sprzęgło -> 2 bieg -> sprzęgło + hamulec ->obroty spadają do 400/500, czasami gaśnie -> po zatrzymaniu obroty 700/800

Z góry dziękuję za pomoc

Autor:  mrquad [ 10-10-2014, 09:22 ]
Tytuł: 

Rozpoczął bym chyba od wyczyszczenia przepustnicy.
Z tego co pamiętam, masz chyba benzynę 1.6
Obrazek

Autor:  waldis [ 11-10-2014, 07:28 ]
Tytuł: 

Masz podtlenek LPG? Sprawdź luzy zaworów.

Autor:  macioo [ 12-10-2014, 19:29 ]
Tytuł: 

Jeśli ten spadek obrotów jest powiązany z hamowaniem, to może coś z serwem hamulca? Może jakieś podciśnienie się trochę rozszczelniło... Tak sobie dumam, bo w starym Golfie skrachciały wężyk też mi bałaganił. Niby był cały ale lekko nieszczelny i też obroty szalały.

Autor:  Lobarg [ 14-10-2014, 08:04 ]
Tytuł: 

Cześć,

Dzisiaj wyczyszczę przepustnicę, dam znać jaki będzie efekt.

Luzy zaworowe sprawdzałem w kwietniu - wszystko było OK - nie sądzę, żeby w 5 miesięcy się posypały jakoś znacznie.

Nagły spadek obrotów i późniejsze ich odbicie nie ma jednak związku z hamowaniem. Jak przegazuję samochód na luzie to też opadają do 500 i jak nie zgaśnie podbijają do 800 i na tym poziomie się trzymają. Spadek obrotów jest tylko powiązany z zimnym silnikiem (zaraz po wyłączeniu ssania) i przegazowaniem samochodu, po prostu jak schodzą obroty to schodzą do 500 i potem stabilizują się na 800.

Jak czyszczenie przepustnicy nic nie da to nakręcę filmik jak to wygląda.


Problem został rozwiązany, tylko nie wiem co było powodem takiego zachowania samochodu :)
Jak zacząłem się dobierać do przepustnicy to zauważyłem, że dolna opaska węża powietrznego przy przepustnicy jest całkowicie luźna, a sama przepustnica była strasznie brudna, wręcz zrobił się na niej rant z brudu. Wyczyściłem przepustnicę, dokręciłem opaskę i problem ustąpił. Ponadto wydaje mi się, że silnik lepiej reaguje na dodanie gazu szczególnie na niskich obrotach.

Czyszczenie przepustnicy zabiera max 30 min i wydaje mi się, ze warto to co jakiś czas zrobić. U mnie była teraz czyszczona pierwszy raz przy przebiegu 170 k km.
PS. Nie czyściłem zgodnie z instrukcją na spayu (psikanie do przepustnicy na włączonym silniku), tylko porządnie wyczyściłem szmatką namoczoną preparatem.

Autor:  driver [ 15-10-2014, 23:01 ]
Tytuł: 

Witam.
Mam prawdopodobnie podobny problem w moim SX4 (1,6, 120KM, 4x4, rok produkcji 2011, 15000 km).
Podczas postoju z włączonym i rozgrzanym już silnikiem obroty spadają do ok. 500 i co prawda auto nie gaśnie ale zaczynają się dość uciążliwe i mocne drgania silnika, które przenoszą się na kabinę gdzie jest to uciążliwe oraz odczuwalne. Kiedy dodam gazu drgania ustają i silnik wchodzi na wyższe obroty.
Nie jestem pewien czy tak było zawsze ale raczej tego nie czułem. Czy to może być także problem przepustnicy czy też jest inna przyczyna?
Proszę o poradę.

Autor:  mrquad [ 16-10-2014, 11:22 ]
Tytuł: 

Dodatkowo zerknij jeszcze do filtra powietrza

Autor:  driver [ 16-10-2014, 19:46 ]
Tytuł: 

Dzięki. Zmienię profilaktycznie filtr powietrza. Gdzie jest umieszczona ta przepustnica? Chciałbym zerknąć na nią i dotykowo na początek sprawdzić podłączone przewody. Na powyższym zdjęciu jest ona chyba poza komorą silnika. Może jakieś zdjęcie spod maski?

Autor:  malygrzyb [ 17-10-2014, 11:55 ]
Tytuł: 

driver miałem tak samo jak Ty. Podczas postoju na światłach z włączoną klimatyzacją falowały mi obroty spadając do ok 500 i czuć było drżenie na kierownicy. Po chwili się podnosiły ale na jednych światłach potrafiło się tak dwa razy zrobić. Bez włączonej klimatyzacji problemu nie było. Nic z tym nie robiłem do czasu gdy po wymianie sprzęgła obroty zaczęły mi spadać do zera i samochód gasł. Stalo się to ona drugi dzień po wymianie co mechanika zdziwiło ale przeczyścił właśnie przepustnice i problem zniknął całkowicie. Obroty nie spadają poniżej 700 a jak włączę klimę to się podnoszą. U mnie czyszczenie pomogło może i u Ciebie będzie dobrze.

Autor:  driver [ 17-10-2014, 16:13 ]
Tytuł: 

Dzięki Grzybek. Jak będę wymieniał opony na zimowe w ASO Suzuki to zlecę przeczyszczenie przepustnicy. Doczytałem także, że może to być też wina silniczka krokowego. Niech mechanicy znajdą przyczynę opierając się na moich sugestiach.

Autor:  mrquad [ 18-10-2014, 13:19 ]
Tytuł: 

Oby tylko za te sugestie za bardzo Ciebie nie skasowali.

Autor:  driver [ 18-10-2014, 20:01 ]
Tytuł: 

Nigdy nie zostawiam swobody działania w ASO. Bezwarunkowo musze znać minimalny koszt naprawy. Każde przekroczenie usługi nawet o 1zł. musi być ze mną uzgadniane wcześniej.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/