IMHO jedyne różnice dotyczą silnika z osprzętem.
Obejmuje to m.in. filtry, które czasami mogą być stosunkowo drogie i niedostępne od ręki (kabinowy).
Dodatkowo układ hamulcowy w 2.0 wykorzystuje 4 hamulce tarczowe, ale klocki to raczej rzecz uniwersalna.
Amerykańskie SX4 mają też inne audio.
No i wersje wyposażone w TPMS sprawiają czasem kłopot przy wymianie kół
W SX4 są dwie zupełnie różne skrzynie automatyczne: zwykła 4-biegowa (klasyczna) i montowana od jakiś 2 lat CVT z łopatkami "zmiany biegów" przy kierownicy. Z tą drugą serwis na pewno będzie miał więcej zagadek

ale podobna jest w Kizashi, więc może nie byłyby one nie do przejścia.
Spalanie - średnio w 10 się zmieścisz, ale to kwestia indywidualnego stylu jazdy. Na trasie można tym zejść do 7 litrów
