Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Po wymianie akumulatora zupełnie zanikły wolne obroty! Do tej pory zdarzało się to po chwilowym odłączeniu akumulatora ale po przejechaniu ok 10 km wolne obroty powracały na właściwy poziom! Tym razem nic się nie zmienia ( przejechane ok 100 km) Może ktoś przerabiał podobny problem?

Nie masz nic do stracenia, spróbuj może jeszcze raz odpiąć aq, może jest jakiś błąd i się wykasuje. Nigdy nie miałem takiego zdarzenia więc strzelam pomysłem. Słyszałem, że w takich przypadkach występują kłopoty z "niskimi" ale po kilku uruchomieniach wszystko wraca do normy. Piszesz, że przejechałeś 100km, może pokombinuj z kilkukrotnym uruchomieniem. Jak nie to na kompa do ASO niestety. Chyba, ze ktoś ma inny pomysł.
PS
Ja zawsze jak wymieniam, odpinam akumulator, podłączam bocznikowo inny, nawet niewielki, kilkuAh żeby samochód "nie zauważył" odłączenia. Robię to głównie z lenistwa, bo nie chce mi się programować radia. Przydaje się też jak ktoś ma kodowane radio albo alarm wyczuwający spadki napięcia. Koszt niewielki a problem eliminuje.

Podejmowałem już takie próby -nic to nie dało! Teraz też podłączam drugi akumulator, ale to już po czasie!
Dodam że problem dotyczy silnika 1,6 B 107 kM

We współczesnych samochodach odpięcie akumulatora poza wykasowaniem drobnych błędów nie powinno skutkować żadnymi negatywnymi sensacjami... być może silnik krokowy /a literalnie sterowany przezeń zawór/ się "skleił" w czasie braku zasilania i należy go oczyścić... ja bym od tego zaczął...

Chciałbym to spróbować ,tylko w żaden sposób nie mogę się dopatrzyć gdzie znajduje się owy silniczek krokowy ? Może jakieś wskazówki?

Nie musisz cytować w całości posta, pod którym sie wypowiadasz... tyle jako moder a teraz ad rem:

- chciałem Ci zamieścić zdjęcie ale jakoś w sieci o nie ciężko... przy okazji dowiedziałem się, że SX z elektryczną przepustnicą silniczka owego nie ma /pewnie sobie elektronika steruje samą przepustnicą i zawór bypass nie jest jej potrzebny/. Musisz więc jednak poprosić o pomoc posiadaczy SX'a... ja Ci tylko tyle powiem, że zazwyczaj silnik krokowy jest razem z przepustnicą lub tuż obok i posiada złącze elektryczne, przez które jest sterowany

:

- chciałem Ci zamieścić zdjęcie ale jakoś w sieci o nie ciężko... przy okazji

Pewnie skończy się na diagnostyce komputerowej , na razie niewielka podkładka pod pedałem gazu ratuje trudną sytuację!
Dzięki za zainteresowanie!

@ octavia35:
Zanim pojedziesz na diagnostyke mozesz sprobowac czy nie pomoze przeprowadzenie "kalibracji" ukladu elektrycznego systemu przepustnicy.

Brzmi bardzo "naukowo", jest jednak trywialnie proste:

1. Usun te podkladke pod pedalem gazu (APP-sensor musi podac napiecie odpowiadajace skrajnemu "zerowemu" polozeniu pedalu gazu)
2. Odlacz mase z akumulatora na minimum 20 sekund (wykasowanie parametrow ostatnio zarejestrowanej w pamieci ECM "kalibracji"
3. Podlacz ponownie mase do akumulatora
4. Zalacz zaplon na minimum 5 sekund, ale bez uruchamiania silnika i dotykania pedalu gazu (parametry nowej "kalibracji" powinny zostac w tym czasie zarejestrowane w ECM)

Dopiero dziś przeczytałem twoją radę, więc jutro podejmę próbę zgodnie z opisem! ...I oczywiście napiszę o efektach!
Dziękuję i pozdrawiam!

oczywiście napiszę o efektach!



Zrobiłem wszystko po kolei zgodnie z opisem, ale bez efektów!
Może jeszcze jakieś rady?

I po kłopocie! Jeśli wasze Suzuki utraci wolne obroty to może być zatarty zawór EGR! Wystarczy wymontować i oczyścić z nagaru a problem zniknie! U mnie usterka zbiegła się z rozładowanym akumulatorem ,więc uczepiłem się komputera, dobrze że trafiłem na kumatego fachowca! Koszt -150 PLN