Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Świlcza k/Rzeszowa - JAKUBOWSCY
ul. Świlcza 146i
tel. 17 853 63 63

Salon / Mechanika / Blacharstwo

Witam
Narazie byłem pytać w serwisie Auto-Jakubowscy w Rzeszowie tylko o nadkola do Balonika. Wizyta koniec sierpnia 2007. Iiiiii gość w salonie był trochę zmieszany bo chyba nie bardzo wiedział o co mi chodzi. Dopiero jak mu sprawe szczegółowo pojaśniłem i trochę pomachałem rękoma próbując wytłumaczyć co to są nadkola i gdzie są montowane to po 5 minutach coś załapał. Poszperał w komputerze i oczywiście powiedział że nie ma. Na powarznym serwisie jeszcze u nich nie byłem to nie moge nic więcej powiedzieć o ich serwisie mam nadzieje że są bardziej kumaci jeśli chodzi o naprawy. A na razie się do nich nie wybieram Bo wymiany oleju i inne drobne rzeczy w moim BALONIKU robię sam

Pozdrawiam

Baleno 1.6 16V

Hmmm - dziwne... do pp.Jakubowskich jeździłem jeszcze zanim przenieśli się do tego pięknego obiektu w Świlczy... gwarancja mojej Lianki już się skończyła a ja dalej jeżdżę... i będę jeździł... i z następnym "suzukiem" także... o sprawach napraw i przeglądów w tym serwisie pisałem już w innych postach.

Pytanie podstawowe brzmi - dlaczego jeżdżę po 80km do tego serwisu?, gdy ciut bliżej mam na Wielicką /K-ków/ albo do N.Sącza

Niech sobie każdy odpowie sam - możliwa odpowiedź jest taka, że nigdy nie potrzebowałem i nie będę pewnie potrzebował nadkoli do balonika, których jest pewnie przynajmniej dwa rodzaje /fabryczne częściowe oraz niefabryczne, rzemieślnicze, pełne/, stąd zapewne desperacja pana od części

Jako rzekłem, następnym moim samochodem oddanym pod opiekę "Suzuki Jakubowscy" jest Splash.

Ocena ogólna - 9/10 /bo nie chcieli podciągnąć ręcznego tak mocno, jak prosiłem/
Czynności - przegląd Splasha na 1000km + montaż listew na drzwi
Koszt - 317,78 pln [filtr 24,54,-/ olej 173,64,-/ listwy 119,60,-]
Czas obsługi - 1.30 h [90min]
Przebieg: 980km

Jak zwykle z przyjemnością zostawiłem tam swoje pieniądze

I teraz Liana na 90 tysięcy kilometrów...

Ocena ogólna: 10/10 /czyli jak zawsze - z jednym wyjątkiem powyżej /
Czynności: - kompletny przegląd Liany na 90 tyś. wszystkie oleje i płyny, filtry /z wyj.klimy/, paski, pełna diagnostyka + wymiana tulei gumowych w obu stabilizatorach
Koszt: - circa 780,- paski i filtry moje
Czas: - 3 i pół godziny
Przebieg: - 90 100km

Szczegółową fakturę mam w autku ale jakby ktoś sobie wibszował, to służę

Wczoraj przegląd po 195 000 km

Cena ok. 1200 zł
W tym:
filtry przeciwpyłkowy i powietrza
podkładki pod 12 zaworów (dwóch nie wyregulowali, bo twierdzą, że nie da się)
śruba do zaworu egr,
czyszczenie bębnów,
uszczelka pod klawiaturę,

Olej własny.

Nie mieli jakiś brakujących półksiężycowatych uszczelek i gumowych podkładek pod śruby. Uszczelnili sylikonem.

Plusy:
Zniwelowane odgłosy z tylnych hamulców
Usunięty wyciek z silnika
Zlikwidowane buczenie przy ok. 90 km/h (poprawiony egr)
Obsługujący mnie p. Szela informował mnie telefonicznie o potrzebie zrobienia dodatkowych rzeczy poza ustalonymi w zleceniu. Odpowiedział na moje wszystkie pytania. Za to ogromny plus!

Minusy:
Dwie GV II kupione u nich. W mojej większość przeglądów robione u nich, a w drugiej wszystkie. Poprzednim razem też nie przysługiwał mi rabat. Kiedyś bez problemu dostawałem rabaty. Dla porównania w Japan Motors w Krakowie na pierwszej wizycie dostałem bez proszenia rabat w wysokości 3% na części i 5% na robociznę.

Ocena 9/10

Dziwne - jestem ich klientem od lat 5 i od 4 lat zawsze otrzymuję rabat...

Pamiętam jeszcze stary salon bardzo przyjemna obsługa, życzliwie nastawiona do wszystkich osób, które kupują bądź oglądają samochody. Kupiłem w tym salonie swoją Grand Vtare i trzeba przyznać, że byłem zadowolony z szybkiej obsługi i kompetentnych pracowników. Mieli w moim mniemaniu również dobry serwis a był to rok 2003 z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że się myliłem. Jedno trzeba przyznać, że w starym salonie mechanicy byli honorowi, bo jeden z nich przy wymianie płynu hamulcowego polał element samochodu tzw. pompę hamulcową, która po pewnym czasie poważnie skorodowała mimo wytarcia szmatką prawie natychmiast (została wymieniona na gwarancji).Natomiast miałem słabe hamulce dalej myślałem, że to taka uroda tego samochodu, z perspektywy czasu wyszło klocki przednie były krzywo założone, ale to było już po gwarancji, bo samochód był użytkowany sporadycznie efekt szlifowanie tarczy i zakup nowych klocków hamulcowych na mój koszt. Auto było serwisowane tylko u nich, faktycznie Pan Stanisław Jakubowski to przemiły człowiek.

Jeżeli cała reszta to taka sama prawda jak pompa wspomagania skorodowana od oblania płynem hamulcowym, to chyba powinieneś zmienić forum... pytanie dodatkowe: z czego wykonana jest pompa wspomagania a z czego pompa hamulcowa?

Płyn hamulcowy i owszem uszkadza... ale lakier samochodowy! Tyle, ze nie jest to bynajmniej utlenienie!

Jak tam Salon Jakubowskich? Doposażyli już mechaników czy dalej pracują przy odkręcaniu śrub szlifierką kątową i wiertarką (tak potraktowali moją Vitarkę)teraz korozja zabija ramę, czy dorobili sie już nagrzewnicy indukcyjnej ?
http://www.youtube.com/watch?v=FeNj8yb0G1U
Czy dalej usługi na niskim poziomie i zakaz wejścia na halę jak naprawiają itp.