Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

[Problem] Liana 1.3 16v 2001r b.duże spalanie
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=3&t=9280
Strona 1 z 1

Autor:  gajos007 [ 15-03-2012, 20:34 ]
Tytuł:  [Problem] Liana 1.3 16v 2001r b.duże spalanie

Jako że to pierwszy post na forum witam wszystkich serdecznie,Paweł - Węgorzewo/Warmińsko-Mazurskie.

Samochód kupiłem około 3 miesięcy temu i od samego początku mam problem z bardzo dużym spalaniem na poziomie 11-12l na 100km.Sprawdzałem większość rzeczy którą mieć wpływ na taki stan rzeczy (sonda lambda,filtr powietrza,filtr paliwa....)

Co może powodować tak duże spalanie w samochodzie z silnikiem o tak małej mocy? Moja jazda ogranicza się na dojazdach do pracy (około 7km w jedną stronę) i czasami wypadami (100-200km) i nie zmienia się nic....czy trasa czy dojazd do pracy(nie stoję w korkach,a sama jazda to ruch jednostajny)

Zachodzę w głowę co może to powodować.... :?

Autor:  bluedog [ 16-03-2012, 14:46 ]
Tytuł: 

Opory toczenia... lecz sądzę, ze zauważyłbyś przegrzane obręcze kół? Jeśli nie to, tradycyjnie proponuję pełną diagnostykę w autoryzowanej stacji Suzuki... problem z elektroniką to problem szalenie trudny do zdiagnozowania, chociaż przyczyna może się okazać banalnie prosta :roll:

Autor:  gajos007 [ 17-03-2012, 20:22 ]
Tytuł: 

A czy jest możliwe żeby poprzedni właściciel wsadził skrzynię biegów z wersji 1.6 do wersji 1.3?
Mogę dodać tylko że samochód rozpędza się maksymalnie do 110km/h. Dzwoniłem też do ASO i jak opowiedziałem jakie są symptomy - sprawdzenie samochodu to koszt 300zł.Czy to dużo?

Autor:  bluedog [ 17-03-2012, 20:35 ]
Tytuł: 

Coś za wiele sobie liczą... ale chyba się nie obejdzie, bo to już drugi wypadek braku mocy w Lianie na naszym Forum - właściciel tamtej walczy sam, i już chyba znacznie przekroczył owe 3 stówy i nic :?

Autor:  gajos007 [ 17-03-2012, 20:54 ]
Tytuł: 

Nie za bardzo to pocieszające.w sumie pomysły mi się już skończyły,a samochodu nie chcę zmieniać bo liana sama w sobie mi się podoba(no tylko niestety praca samochodu jest lekko dobijająca.
Co jeszcze wpada do głowy(choć mogą być to głupie pomysły) :
-przyspieszacz zapłonu?(o ile wogóle w lianie występuje)
-ciśnienie na cylindrach
-świece
-myślałem ze mam opony za duże ale wg specyfikacji 14 mam i 14 powinny chyba być...

Poszukam zaraz tego drugiego uzytkownika ... Może coś doradzi ;)

Autor:  bluedog [ 17-03-2012, 20:56 ]
Tytuł: 

Nie wyważa się otwartych drzwi - to może być masa różnych rzeczy od pierduły po zatkany katalizator... oszczędzisz czas, nerwy i w rezultacie takze pieniądze!

To TEN temat ale kolega podszedł z perspektywy nie wchodzenia na obroty...

Autor:  gajos007 [ 18-03-2012, 16:06 ]
Tytuł: 

No to pewnie czeka mnie tylko i wyłącznie wizyta w ASO

Dziś jeszcze nasunęło mi się pytanie:

-czy wtryskiwacz powinien stukać kiedy pracuje?
-czy czy nieszczelności przy wtryskiwaczu paliwa mogę mieć taki wpływ?

Autor:  bluedog [ 18-03-2012, 18:39 ]
Tytuł: 

Z cała pewnością nie tak, by był słyszalny w kabinie... ale miarowo stukać może jeszcze cała masa innych rzeczy. Co do nieszczelności - tak, ale nie aż w takim stopniu... zresztą spadek ciśnienia w listwie powinien sygnalizować check engine :roll:

Autor:  gajos007 [ 18-03-2012, 21:02 ]
Tytuł: 

O widzisz :) Może być i to bo dziś specjalnie przygazować chciałem jeszcze,i zapaliła się kontrolka check engine....
Może poszliśmy w dobrym kierunku...uszczelki między listwą a wtryskiwaczem?

Autor:  bluedog [ 18-03-2012, 21:18 ]
Tytuł: 

Nie sądzę - miałbyś całą komorę silnika w paliwie... natomiast nie mam pojęcia, jak może się skończyć lekkie zapowietrzenie - nigdy tego nie ćwiczyłem :roll:

Autor:  gajos007 [ 18-03-2012, 22:26 ]
Tytuł: 

No trudno po wypłacie bedą odwiedziny w ASO :( w sumie to na przestrzeni 3 miesięcy wydałbym więcej na paliwo przy takim spalaniu.
Do czasu wypłaty będę jeszcze myślał co tu zrobić.W każdym razie wielkie dzięki za pomoc i zaangażowanie :)

Ps.Tak mnie jeszcze jedna rzecz zastanawia.Chodzi o drugą sonde lambda( ta na wylocie) wygląda na sprawną i wypaloną dobrze ale czy jest ona podpięta czy nie silnik pracuje identycznie...dziś to jeszcze sprawdzałem ale zapomniałem wcześniej napisać(wydaje mi się że praca silnika powinna się nieco różnić z podpiętą sondą a bez niej)

Autor:  bluedog [ 19-03-2012, 09:03 ]
Tytuł: 

Z efektami uszkodzonych sond jest różnie... wzrasta zużycie paliwa ale najczęściej jest problem z wolnymi obrotami... a poza tym teoretycznie uszkodzona sonda winna aktywować natychmiast check engine... teoretycznie, bo istnieje możliwość takiego uszkodzenia, gdzie sonda nie ma przerwy natomiast wysyła sygnały o innym napięciu :roll:

Autor:  gajos007 [ 19-03-2012, 10:10 ]
Tytuł: 

ASO Ełk /Wasilewski/ pełna diagnostyka 100zł netto.W piątek jadę... :)

Jeszcze raz dzięki za pomoc :)

Autor:  gajos007 [ 23-03-2012, 14:13 ]
Tytuł: 

Byłem dziś w ASO,i wyszło że wszystko ok tylko katalizator jest zapchany.Koszt nowego 4800zł...
Pomyślałem że może po prostu wyciąć i wybić ten zapchany...jak się później okazało na warsztacie już ktoś to wcześniej zrobił...nie mam ani pierwszego ani drugiego :? samochód spalił dziś w trasie (~200km) 12,3l/100km....przecież to jest jakaś masakra...teraz to już całkiem nie wiem co z tym robić :placze:

Autor:  mari [ 23-03-2012, 21:27 ]
Tytuł: 

jakis czas temu też sie okazalo że w mojej lianie jest zapchany katalizator, pierwszy zostal wywalony, ale drugi musiałem załozyc, mechanik mówił że musi być ze względu nato ze druga sonda jest za katalizatorem, a to mogło by wpływać na spalanie, zalozył mi jakiś uniwersany z euro 4 i gra u mnie spalanie to około 7,5 do 8 w cyklu mieszanym maja liana to 1,6 z 2002r

Autor:  bluedog [ 25-03-2012, 18:48 ]
Tytuł: 

Oj - to Twoje autko ma nagonione kilometrów albo jeździło na byle czym... Nie wpadłbym na to, że sonda zgłupiała bez katalizatora - jakiś morderca wymyślił ten patent, bo tak się nie robi... wstaw katalizator uniwersalny: dobierz tylko średnice rury i pojemność 1300-1500. Katalizator 1000-1200 będzie zbyt mały!

Autor:  gajos007 [ 25-03-2012, 21:56 ]
Tytuł: 

Pytania mam teraz 2 :) :
1.Czy wstawienie katalizatora może tu serio rozwiązać sprawę? tj. czy faktycznie może to dać takie objawy (brak mocy/duże spalanie)
2.Czy po wymianie katalizatora czeka mnie też wymiana sondy?

Autor:  bluedog [ 26-03-2012, 07:21 ]
Tytuł: 

Sonda raczej znieść to powinna bez szwanku... co do reszty: brak sprężenia gazów przez katalizator powoduje, ze sonda odczytuje mieszankę jako zbyt ubogą i sterownik wzbogaca ją paliwem, ile może... w takiej sytuacji /brak katalizatora/ stosuje się specjalny emulator, "oszukujący" sondę... możesz spróbować, będzie taniej i prościej, niż z katalizatorem... jak widać sprzedawca dorobi Ci taki, jak chcesz... http://allegro.pl/emulator-sondy-lambda ... 57734.html

Autor:  gajos007 [ 26-03-2012, 19:28 ]
Tytuł: 

Dzięki za cynk...na próbę zamówiłem,opiszę jak i czy działa...

Dziś widziałem Lianę w mieście,z wyglądu identyczna jak moja i na miejscowych numerach rejestracyjnych.Zlokalizuje użytkownika i może choć porównanie będę jakieś miał (jeżeli to 1.3 oczywiście ;) )

Autor:  gajos007 [ 28-03-2012, 09:19 ]
Tytuł: 

No dobra modyfikacja zamontowana...trzeba zrobić trasę i zobaczyć jak i co dalej będzie...teraz będę montował sterowanie zamka centralnego z pilota ^_^

Autor:  gajos007 [ 25-04-2012, 09:40 ]
Tytuł: 

W ramach uzupełnienia tematu.Problem ze spalaniem pozostaje nierozwiązany.Modyfikacja nic nie dała.
Zamontowanie katalizatora również nic nie wprowadziło.
Byłem w 3 warsztatach i każdy rozkłada ręce i nie wie co może być nie tak.
Co raz to zapala się kontrolka od awarii silnika,spalanie rzędu 12-13l na 100km bez znaczenia czy trasa czy miasto.
Poddaje się,pomysły i kasa mi się skończyły :(

Autor:  MichałWieliczka [ 25-04-2012, 13:17 ]
Tytuł: 

miałem podobny problem
mam dodatkowo suzi na gaz

mój mechanik opisał nawet ten przypadek u siebie na stronie

http://www.pawlowicz.pl/aktualnosci-prz ... owe-9.html

na samym dole Suzuki Liana

Autor:  bluedog [ 25-04-2012, 13:49 ]
Tytuł: 

To nie to samo - tu pompowało w chłodzenie a tam takiego objawu nie ma... ale to skietrowało moją uwagę na czujnik /czujniki?/ temperatury płynu chłodzącego - czy aby z powodu usterki sterownik nie trzyma auta na wzbogaconej mieszance, nie widząc wzrostu temperatury :roll:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/