Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Widziałem ostatnio nową GV z wszystkimi przyciemnionymi szybami.
Wszyscy wiedzą, że musi być min. 70%. Ile % mogą mieć fabrycznie przyciemniane szyby w Suzuki?

Nawiasem - takie coś jest na sprzedaż na e-bay w Anglii (jak to dopuścili tam do ruchu??):

zazwyczaj wszystkie nowe samochody maja juz przyciemnione przednie szyby w dopuszczalnym stopniu, w moim swifcie sa lekko przyciemnione na zielono i mysle ze to jest wlasnie te dopuszczalne 30%, za to z tyłu wszystkie mam 90%

A nawet wygląda to tak, że fabryczne szyby są przyciemnione bardziej, aniżeli formalnie pozwalają na to przepisy
Tym niemniej - jeżeli jest to przyciemnienie piecowe fabryczne (bo z "własnoręcznym" mogą być problemy ), to przecież samochód ma homologację do sprzedaży w PL i wszystko na ten temat - nie będziemy zmieniać przecież szyb
No ale jeżeli jest to "rękodzieło" - to problemy na przeglądach i przy kontroli drogowej - GWARANTOWANE

_________________
Robert

Kiedyś na jakimś koreańczyku widziałem na szybie procent przyciemnienia, ale nie pamiętam

A może kiedyś się skuszę na coś takiego:

http://www.womarc.czeladz.pl/www/zdjecia/206_2.jpg
http://www.technicolor.pl/galerie/scmac2.jpg

Ja nie przyciemniłem i nie będę tego robił bo, jak już ktos napisał fabrycznie przyciemnienie przednich jest ok 70%, więc każde zmniejszenie przepuszczalności światła powoduje potencjalne problemy z policją. Nie raz już widziałem gości zrywających na poboczu folię z przednich szyb.
Jest jeszcze co prawda możliwość przyciemnienia szyb z wyłączeniem przednich, ale mnie osobiście sie to nie podoba. Uważam, że albo wszystkie (bez czołowej oczywiście )albo żadna.

i nie podoba ci sie jak to wyglada u mnie?

http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?p=7115#7115

Dla lepszego efektu radziłbym Ci przyciemnić też i przednie boczne szybki. Oczywiście nie w takim stopniu jak tylne, ale delikatnie. Na pewno będzie lepiej to wyglądać, a może i policja Ci daruje.

chyba troche bałbym się zaryzykować. Nie chcę później "zrywać folii na poboczu" Mi sie wydaje ze tak jak jest jest ok.

I o to właśnie chodzi.
Najważniejsze, żebyś Ty był zadowolony.

a ja do tej pory we wszystkich autkach przyciemnialem szybki folia, oczywiscie wszystkie (oprocz przedniej) i w GV tez zamierzam jesli uda sie dobrac odcien taki aby wraz z tylem fabrycznie przyciemnionym trzymalo sie kupy, nigdy nie mialem zadnych problemow, zawsze mialem delikatnie przyciemnione

Ciekawy jestem do ilu % można przyciemnić przednie boczne, żeby się nie czepiali. Przyciemnianie połowy samochodu sprawia, że IMHO wygląda on jak samochód handlarza ze stadionu X-lecia.

i niech to będzie tylko YHO

ja np. nie mam ochoty łamać prawa, a z tyłu jest fajnie w środku jak są przyciemnione szybki. Na zewnątrz też to ładnie wygląda, szczególnie w nowych Swiftach daje to wrazenie, że tylne szyby są większe, dzieje sie to za sprawą fabrycznego ciemnego paska dookoła szyb na wszystkich trzech tylnych szybach. Dozwolony poziom przycimnienia szyb przednich to na ogół fabryczny stopien przyciemnienia...

Też takie będę miał, ale zrobie co w mojej mocy, aby dołożyć i przednie boczne. U mnie w okolicy facet ma Vectrę tak zrobioną (ciemno szare, nie czarne szyby) i ma na to homologację.

Homologacje to się dostaje na folie, nie ma związku. Wiele osób przyciemnia przednie szyby, jest małe prawdopodobieństwo, że policja się przyczepi, ale jak już się przyczepi to może być nieciekawie. Poza tym np. to że wszyscy sciągają pirackie filmy z netu i policja za to ich nie karze to nie znaczy, że ja mam tak robić. Wolę kupic film albo wypożyczyć.

Potwierdzam w pelni - przednie szyby nie nadaja sie w ogole do zadnego przyciemnienia - fabrycznie balansuja juz na granicy dopuszczalnej przepuszczalnosci...
Niestety...

_________________
Robert

A co z tymi firmami, które robią przyciemnianie piecowe??

jest ich w Polsce chyba tylko kilka, ale to nie zmienia faktu, że przyciemnianie piecowe na przednich szybach, także nie może być większe niż 30%

Jak bedziesz mial przyciemnienie fabryczne - a co sie z tym wiaze, homologacje - to nie ma problemu

_________________
Robert

ale w fabrycznym przyciemniane przednie szyby pokaz jakies foty

Fot chwiliowo nie mam - ale np. samochod sluzbowy wojewody kujawsko-pomorskiego (jakas tam nowa vectra) + liczne samochody sluzbowe BOR-u - szyby przednie takie jak w moim autobusie , a nie jest to folia
PS. Mowimy oczywiscie o przednich bocznych? Bo jak czolowa, to potrzeba jeszcze:
1. magnetycznej rekawicy - zeby mozna bylo swobodnie polozyc reke na dachu przy predkosci powyzej 120 km/h - w pozycji "zimny lokiec",
2. termowizjera - zeby cokolwiek widziec ,
3. srebrnego haczyka na szybie - do powieszenia zlotego lancucha/naszyjnika,
4. specjalnego uchwytu od odstawienia bejsbola...
i tak dalej...
PS2. PT. Moda uprasza sie o wybaczenie za :skromny:

_________________
Robert

Przyznam, że nie spotkałem się z folia tego typu, przyklejaną od zewnątrz. Wszystkie przyciemniane są naklejane od wewnątrz (jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi) ,poza może reklamowymi. Nawet taką z dziurkami (chyba nazywa się to sitodruk) czarną, widziałem zawsze naklejoną od wewnątrz.
Jeśli przyciemniasz tył i boczne to nie potrzebujesz żadnej homologacji. Możesz nawet zamalować czarną farbą i nikt się do tego nie przyczepi.
Homologację musisz mieć na przednie boczne i przednią czołową (choć nie słyszałem aby ktoś ją przyciemniał . Przepuszczalność światła musi być (z pamięci) coś koło 80 %.
Homologacja musi być na szybę z założoną folią, a nie jak piszą, np na allegro na samą folię.
Z tego co wiem to chyba jedynie w Krakowie jest instytut (nie pamiętam nazwy) który ma uprawnienia do nadawania takiej homologacji.

To się nazywa mesh (czyt: mesz). I działa trochę jak lustro weneckie. Stosowane przy okejaniu auta w celach reklamowych, by nie zasłaniać szyb. Można to naklejać od wewnątrz i od zewnątrz.

Sorry za OT.

Pozdrawiam.

PS. Folie przyciemniające szyby ZAWSZE nakleja się od wewnątrz.

to tylne boczne szyby muszą być wyjęte przy oklejaniu? nie da się chyba inaczej, ile to może trwać?

W firmie, w której pytałem wyjmują wszystkie szyby które mają być oklejone ( o ile się oczywiście da wyjąć, niekiedy tylna szyba jest na kleju, nie na uszczelce).
Wg nich tak jest najwygodniej i najdokładniej. Myślę, że to kwestia firmy.
W poprzednim aucie sam okleiłem sobie boczne szyby (uchylne). Demontaż, oklejenie, montaż, średnio 3 godziny zabawy. Pierwsza szyba 2 godziny, druga godzinę Efekt bardzo dobry. Żadnych bąbelków.
Tylnej nie zdążyłem bo sprzedałem autko.

Jeśli Mod uzna, że odbiegamy od tematu to niech nas przeniesie do odpowiedniego działu

polecam tych chlopakow :

http://www.mapet-tuning.com/index.php?id=szyby





ladnie robia - a tego mesia naprawde trudno przyciemnic ...