Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Suzuki Ignis a bliźniaki....
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=9230
Strona 1 z 1

Autor:  mkk1978 [ 06-03-2012, 10:22 ]
Tytuł:  Suzuki Ignis a bliźniaki....

W związku z tym, że obecnie poruszam się moim suzuki ignis 1.3 DDis z 2005roku z żoną plus kot i nie mam doświadczenia przy większej ilości osób - prosiłbym o komentarze i opinie osób, które korzystają z "Ignasia" rodzinnie gdyż spodziewam się z żoną bliźniaków i na początku była panika co zrobić, auto mamy od nie dawna troszkę je doinwestowaliśmy: opony zimowe, podłokietnik, alarm, wymiana egr itp... poza tym mimo, że twarde itd.. to jakoś je polubiłem, zwłaszcza żona, za zwrotność, wysoką choć nie do końca wygodną pozycję za kierownicą i ogólnie stał się członkiem rodzinny. Ma ktoś doświadczenie z wózkami bliźniaczymi bo bagażnik nie jest jakoś za duży, duży plus "Ignasia" za ISO-FIX mój ma, więc foteliki już wiem jakie będą itp.. nie chcemy więc raczej zmieniać auta - ale martwimy się czy nam wystarczy w niem miejsca dla naszej czwórki (i kota) czy raczej mam szukać vana.

Autor:  Avalanche [ 06-03-2012, 11:58 ]
Tytuł: 

Na takie dobro inwentarza to tylko czekać na Ertigę ;)
Obrazek
Bagażnik >400 litrów.

Wózek 2-osobowy w bagażniku Ignisa? Uwierzę jak zobaczę :|

Autor:  mkk1978 [ 06-03-2012, 15:24 ]
Tytuł: 

ok wymierzyłem bagażnik Ignisa - wózek tyle w pozycji pionowej złożony, na leżąco nie wejdzie na 100 proc, jeszcze będę mierzył jeśli nie wejdzie to hmm żegnaj "Ignasiu" :(

Autor:  MarcinK [ 08-03-2012, 06:22 ]
Tytuł: 

Witaj
Użytkuję rodzinnie Ignię. Dotychczas były to cztery osoby, teraz jest już pięć. Kwestia zmieszczenia wózka dla dziecka nie była problemem, nie wiem jak gabarytowo podwójny wygląda, ale to kwestia przymierzenia. Plusem jest fakt, że możesz wyjąć półkę co zwiększy zasięg bagażnika oraz ustawić pozycję oparć siedzeń. W moim przypadku wyjazd 3 osobowy nad morze wyglądał tak, że o ile bagażnik był cały załadowany o tyle w kabinie nie miałem żadnych walizek, a i miałem dość spory wózek dla dziecka.
Najpierw przymierz swój wózek potem podejmij decyzję.
Twarde zawieszenie przeszkadza potem. Moja córka niedługo skończy 6 lat i jak jadę około 100km/h to krzyczy żebym zwolnił (stuki, ogólny hałas zawieszenia, wiatr w relingach i echo silnika). Ale przez pierwsze 4 lata spokojnie spała w samochodzie jak jeździłem.

Autor:  mkk1978 [ 08-03-2012, 09:02 ]
Tytuł: 

Dzięki za informacje - w piątke nie źle :P
No My nabyliśmy naszego "Ignasia" w sierpniu 2011r. i póki co nie chcemy zmieniać bo auto w sumie ogólnie jest ok - poza tym inne wydatki się szykują, co do wózka, to fakt zamierzam wyjąć półkę i się jakoś zmieści - będę jeszcze przymierzał w sklepach bo mamy już z żoną wybrany model, najbardziej optymalny dla nas - lekki, nie duży po złożeniu, cena trochę wysoka ale jest sporo używek na allegro w idealnym stanie a różnica w cenie - nowy 4 tyś, używany od 2 do 3 tyś. Co do zawieszenia i hałasu to owszem nie jest dobrze wyciszony i twardy - ale za 4 lata to mogę już zmieniać na jakiegoś vana lub duże kombi, choć wole vana, bo w Ignisie siedzi się wyżej i z tej perspektywy wolę widzieć drogę, więc pewnie będzie jakiś van kiedyż - miała być vitara ale silniki diesla mają średnie opinie, a benzyna i gaz - też średnio to widzę.
Póki co Ignis musi starczyć dla maluchów :P

Autor:  papcio [ 08-03-2012, 19:11 ]
Tytuł: 

Ja mam doświadczenia z maluchem w 4 osoby + wózek i bagaż na miesiąc wakacji, i dało się a co dopiero w tak "obszernym" autku jak Ignaś !! :)
Jak się popieści to się wszystko zmieści ;)

Autor:  MarcinK [ 09-03-2012, 06:21 ]
Tytuł: 

W tym roku myślałem o większym aucie. Po bardzo wnikliwej analizie i poszukiwaniach uważam za najlepszy rodzinny samochód w przyzwoitej cenie Chevroleta Orlando. Siedziałem w tym samochodzie, rozglądałem się i podziwiałem i spodobał mi się. Aczkolwiek przesunąłem zakup na kolejne 3 może 4 lata. Tym nie mniej z rodzinnych samochodów uważam Orlando za genialny wybór ...jeśli chodzi o VANy :)

Autor:  papcio [ 11-03-2012, 08:28 ]
Tytuł: 

Chevrolety mają tylko jeden problem. Nie nadają się na polskie drogi z powodu delikatnego zawieszenia .:(

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/