Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
[Ignis] Awaria tylnego hamulca https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=4854 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Sebastian [ 04-06-2009, 23:16 ] |
Tytuł: | [Ignis] Awaria tylnego hamulca |
W środę, gdy odwoziłem córkę do szkoły doszedł mnie z tyłu odgłos podobny do dźwięku wydawanego przez naciąganą strunę. Narastał może z parę sekund a potem było głośne "brzdęg". Natychmiast zatrzymałem się, wysiadłem z auta, ale nie stwierdziwszy niczego dziwnego w wyglądzie podwozia, wsiadłem i chciałem kontynuować jazdę, a tu koło, bądź koła zaczęły turkotać podczas toczenia. Jadąc bardzo powoli dotarłem do pobliskiej szkoły i wysadziłem córkę. Gdy chciałem wycofać z parkingu, auto przejechało kilkadziesiąt centymetrów do tyłu i stanęło jak wryte. No cóż, ruszyłem do przodu, zrobiłem duże koło wjeżdżając po drodze na krawężnik i powolutku cały czas "turkotając" wróciłem do domu. Skontaktowałem się z najbliższym w okolicy gdzie pracuję serwisem Suzuki i umówiłem się na 13:45 następnego dnia. Zaraz potem zgłosiłem w Car Assistance awarię i poprosiłem o lawetę na dzień następny, aby dostarczyć auto do serwisu bez konieczności jazdy. W czwartek pan z pomocy drogowej zjawił się na miejscu, wciągnął Ignaca i pojechaliśmy do Krakowa, gdzie wiedząc o problemach z cofaniem delikatnie (w porównaniu do tego, co potem następowało) zsunął auto na parkingu pod serwisem. Co było potem, opiszę w części "Oceniamy warsztaty" po zakończeniu naprawy, gdzieś w przyszłym tygodniu. Na razie tylko, uprzedzę relację krótkim wstępem, że zawiniła pęknięta sprężyna (drut o średnicy 6 mm) w tylnym kole. Ma ona na celu "przyciąganie do siebie" szczęk hamulcowych po zakończeniu hamowanie, gdy spadające w układzie hamulcowym ciśnienie, nie wypycha już z cylinderka hamulcowego tłoczków, które rozpierają szczęki. P.S. Oj, coraz bardziej jestem przekonany, że ten mój egzemplarz był robiony w poniedziałek, po hucznie obchodzonych przez cały weekend "Dniach Esztergoma". ![]() |
Autor: | Avalanche [ 05-06-2009, 08:14 ] |
Tytuł: | |
"Andżelce pękła sprężynka" No, nie ![]() ![]() Dobrze, że nic się nie stało. To uszkodzenie mechaniczne, czy wada materiału ![]() |
Autor: | Sebastian [ 05-06-2009, 08:33 ] |
Tytuł: | |
Uszkodzenie mechaniczne mogło mieć miejsce tylko w następstwie samodzielnego wysunięcia się sprężyny z mocowania, bo wtedy mogła zahaczyć o kręcący się bęben hamulcowy. Innej opcji nie ma, bo tylne hamulce nie były wcześniej rozbierane. Wada materiału? Trochę dużo tych wad materiału, jak na jeden egzemplarz - wałek w skrzynce rozdzielczej i tuleja w mechanizmie różnicowym. |
Autor: | Avalanche [ 05-06-2009, 08:56 ] |
Tytuł: | |
Sebastian pisze: Wada materiału? Trochę dużo tych wad materiału, jak na jeden egzemplarz - wałek w skrzynce rozdzielczej i tuleja w mechanizmie różnicowym.
Hmm... albo Suzuki, albo nic (=idziesz pieszo) ![]() No me gustas ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |