Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

CUT.tylko ten jeden duży minus

czyli co nic się nie da ztym zrobic poprostu tak ma byc i tyle?? troche do kitu dosyć duża moc silnika do masy autka przyśpieszenie doś ciekawe tylko prędkość maksymalna jak Tico

troszeczke się zawiodłem dodam że przy prędkości 160km/h żadnych drgań czy tego typu żeczy autko trzymało śię swojej ścieszki ogulnie spoko .tylko ten jeden duży minus

Witam !!!!
Posiadam Ignisa z 2001r. z serduszkiem 1,3 litra i mam do Was pytanko. Ile pojadą wasze Ignisy ??

[quote=
No jaki masz wspolczynnik kunie/waga? :roll:

I jakie niby przyspieszenie?

Tak jak napisał Sebastian, kwestia zestopniowania skrzyni biegów.

Poza tym wez pod uwage, ze Ignis musi pokonywac duuuzy opor powetrza

to auto nie jest krazownikiem szos, po prostu do innych rzeczy zostalo stworzone

aha, zrobic cos mozna, wstaw turbine i zmien skrzynie :myjezeby:

no nie mów że nie ma ładnego przyspieszenia jak na takie coś

[...]

wcześniej kobieta moja jeździła Clio 1.2 6.5KM i bujneła go do 180km/h

Kolego Niedżwiedź 24 w jednym zdaniu "zrobiłeś" 3 błędy ortograficzne-na tym forum to nie przystoi-pisz ze słownikiem ortograficznym,bez urazy.Pzdr

niedzwiedz jest w UK, a tam nie mają "ó"

Co dziwniejsze mam (po Niemcu) za duże opony - ledwie mieszczą się w nadkolach, więc powinien być słabszy na przyspieszeniu, ale szybszy, jak się już rozbuja.

adamis pisze:

Co dziwniejsze mam (po Niemcu) za duże opony - ledwie mieszczą się w nadkolach, więc powinien być słabszy na przyspieszeniu, ale szybszy, jak się już rozbuja.

Nic w tym dziwnego.
Przy wiekszej srednicy kol, szybkosciomiesz wskaze wlasnie mniejsza szybkosc niz rzeczywista.

Autor:	niedzwiedz 24 [ 20-01-2008, 21:36 ]
Tytuł:	Prędkość maksymalna
Witam !!!! Posiadam Ignisa z 2001r. z serduszkiem 1,3 litra i mam do Was pytanko. Ile pojadą wasze Ignisy ?? Chodzi mi o to że ostatnio bujałem nim po autostradzie i wszystko, co udało mi się z niego wycisnąć to 160km/h. Dlaczego tak mało, skoro na 3biegu wycisnąłem około 145km/h. Czy do Ignisów wstawiali jakieś blokady, żeby więcej nie mogły bujać? Jeśli tak, to czy można coś z tym zrobić? Oczywiście nie wchodzi w grę żaden tuning, bo na codzień tym jeździ moja kobieta naszczęscie a nie ja. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

Autor:	piotreks [ 21-01-2008, 08:56 ]
Tytuł:
Witam, To jest pojęcie bardzo względne. U mnie "zegarowe" 90km/h to 84km/h wg. GPS. A ja się cieszyłem że poleciał mi 185 km/h. Pewnie tak naprawdę to było ze 160km/h . Pozdrawiam

Autor:	Sebastian [ 21-01-2008, 17:13 ]
Tytuł:
W mojej opinii to kwestia zestopniowania skrzyni biegów. Najwyższe biegi mają służyć tylko do ograniczenia prędkości obrotowej silnika, a co za tym idzie zużycia paliwa, więc nie można uzyskać wyższej prędkości.

Autor:	niedzwiedz 24 [ 21-01-2008, 17:39 ]
Tytuł:
Czyli nic się nie da z tym zrobić? Po prostu tak ma być i tyle?? Trochę do kitu dosyć duża moc silnika do masy autka przyśpieszenie dość ciekawe tylko prędkość maksymalna jak Tico Troszeczkę się zawiodłem. Dodam, że przy prędkości 160km/h nie stwierdziłem żadnych drgań, czy tego typu rzeczy. Autko trzymało się swojej ścieżki, ogólnie spoko. Tylko ten jeden duży minus [Błędy skorygowane, ale uprasza się o doszkolenie/używanie programowego wspomagania ortograficznego - Sebastian]

Autor:	Dr.Bunsen [ 21-01-2008, 18:05 ]
Tytuł:
niedzwiedz 24 pisze: CUT.tylko ten jeden duży minus Przy relatywnie wąskim nadwoziu i wysoko położonym środku ciężkości Ignisa, ten jeden minus może - w sytuacjach krytycznych na drodze - okazać się całkiem sporym plusem

Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/

Prędkość maksymalna https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=2659	Strona 1 z 1

Autor:	wojtek_kca [ 21-01-2008, 18:26 ]
Tytuł:
Kolego Niedżwiedź 24 w jednym zdaniu "zrobiłeś" 3 błędy ortograficzne-na tym forum to nie przystoi-pisz ze słownikiem ortograficznym,bez urazy.Pzdr

Autor:	spoono [ 21-01-2008, 20:13 ]
Tytuł:
niedzwiedz 24 pisze: czyli co nic się nie da ztym zrobic poprostu tak ma byc i tyle?? troche do kitu dosyć duża moc silnika do masy autka przyśpieszenie doś ciekawe tylko prędkość maksymalna jak Tico troszeczke się zawiodłem dodam że przy prędkości 160km/h żadnych drgań czy tego typu żeczy autko trzymało śię swojej ścieszki ogulnie spoko .tylko ten jeden duży minus No jaki masz wspolczynnik kunie/waga? I jakie niby przyspieszenie? Tak jak napisał Sebastian, kwestia zestopniowania skrzyni biegów. Poza tym wez pod uwage, ze Ignis musi pokonywac duuuzy opor powetrza to auto nie jest krazownikiem szos, po prostu do innych rzeczy zostalo stworzone aha, zrobic cos mozna, wstaw turbine i zmien skrzynie

Autor:	waldis [ 22-01-2008, 14:06 ]
Tytuł:	Re: Prędkość maksymalna
niedzwiedz 24 pisze: Witam !!!! Posiadam Ignisa z 2001r. z serduszkiem 1,3 litra i mam do Was pytanko. Ile pojadą wasze Ignisy ?? Wystarczyło poszukać w podforum "Rozmowy ogólne" wątku "Wasza Vmax. Wpisujcie".

Autor:	niedzwiedz 24 [ 22-01-2008, 21:14 ]
Tytuł:
spoono pisze: [quote= No jaki masz wspolczynnik kunie/waga? I jakie niby przyspieszenie? Tak jak napisał Sebastian, kwestia zestopniowania skrzyni biegów. Poza tym wez pod uwage, ze Ignis musi pokonywac duuuzy opor powetrza to auto nie jest krazownikiem szos, po prostu do innych rzeczy zostalo stworzone aha, zrobic cos mozna, wstaw turbine i zmien skrzynie No nie mów że nie ma ładnego przyspieszenia jak na takie coś. Faktycznie Ignis musi pokonać duży opór powietrza i może to tutaj tkwi problem. Wcześniej kobieta moja jeździła Clio 1.2 65KM i bujnęła go do 180km/h tylko, że nie mogłem już go na drodze utrzymać przy tej prędkości, ale był bardziej opływowy i stał niżej. W Ignisie płyta podłogowa pół metra od ziemi a co do krążowników, jak takie auto miało by być krążownikiem to chyba furmanke bym kupił bez obrazy dla posiadaczy [Błędy skorygowane, ale uprasza się o doszkolenie/używanie programowego wspomagania ortograficznego - Sebastian]

Autor:	spoono [ 22-01-2008, 22:31 ]
Tytuł:
niedzwiedz 24 pisze: no nie mów że nie ma ładnego przyspieszenia jak na takie coś [...] wcześniej kobieta moja jeździła Clio 1.2 6.5KM i bujneła go do 180km/h Jak na takie coś, to może i ma "ładne", znalazlem w necie podawane miedzy 11,1 a 11,5 czyli całkiem przyzwoicie, ale mi już to nie starcza (Swift 1.3 ma 11s)... Ja "bujnalem" Seicento 1.1 do 170 km/h, ale trzeba pamietac, ze podawane przez nas wartosci sa wartosciami "licznikowymi", w rzeczywistosci to SC pewnie mialo w granicach 155-160 (w SC byly spore przeklamania, w Swifcie jest to 4-6 km/h)

Autor:	Avalanche [ 22-01-2008, 22:43 ]
Tytuł:
wojtek_kca pisze: Kolego Niedżwiedź 24 w jednym zdaniu "zrobiłeś" 3 błędy ortograficzne-na tym forum to nie przystoi-pisz ze słownikiem ortograficznym,bez urazy.Pzdr niedzwiedz jest w UK, a tam nie mają "ó"

Autor:	niedzwiedz 24 [ 23-01-2008, 18:32 ]
Tytuł:
Cytuj: niedzwiedz jest w UK, a tam nie mają "ó" Dzięki a co tych byków to sorka postaram się poprawić

Autor:	adamis [ 21-05-2015, 20:44 ]
Tytuł:
Jestem tu nowy więc reaktywuję temat. Mam Ignasia 4x4 2003 LPG. chciałbym mieć takie problemy z prędkością max. jak wy. Mój z trudem wyciąga 135, na obu rodzajach paliwa. Co dziwniejsze mam (po Niemcu) za duże opony - ledwie mieszczą się w nadkolach, więc powinien być słabszy na przyspieszeniu, ale szybszy, jak się już rozbuja. Niestety, jest bardzo wolny. Generalnie tym pędzidełkiem strach jechać szybciej, ale tu chodzi o wyprzedzanie. Przy 100km/h potrzeba mieć z kilometr miejsca na ten manewr.

Autor:	etom [ 21-05-2015, 23:56 ]
Tytuł:
adamis pisze: Co dziwniejsze mam (po Niemcu) za duże opony - ledwie mieszczą się w nadkolach, więc powinien być słabszy na przyspieszeniu, ale szybszy, jak się już rozbuja. Nic w tym dziwnego. Przy wiekszej srednicy kol, szybkosciomiesz wskaze wlasnie mniejsza szybkosc niz rzeczywista.

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	adamis [ 24-05-2015, 16:45 ]
Tytuł:
etom pisze: adamis pisze: Co dziwniejsze mam (po Niemcu) za duże opony - ledwie mieszczą się w nadkolach, więc powinien być słabszy na przyspieszeniu, ale szybszy, jak się już rozbuja. Nic w tym dziwnego. Przy wiekszej srednicy kol, szybkosciomiesz wskaze wlasnie mniejsza szybkosc niz rzeczywista. Owszem, wskazuje. Zazwyczaj prędkościomierze zawyżają. Dlatego mój, przy większych kołach, wskazuje idealnie tyle, ile pokazuje GPS. Czyli nadal jest za wolno, i nadal nie wiadomo dlaczego.