Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

Ignis zawieszenie - pomocy
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=18784
Strona 1 z 1

Autor:  Ignis2005 [ 09-11-2019, 21:12 ]
Tytuł:  Ignis zawieszenie - pomocy

Hej,

Mam ignisa 1.3, 2005r. 139kkm
Salon PL itd itd 4x2
Auto jako trzecie w domu, tzw robocze
Ale do rzeczy - ja nim jeżdżę od 93tys km, wcześniej jeździł nim mój dziadek.
Od początku jest tak że przy przejezdzaniu przez próg zwalniający dziurę czy jakaś nie równość powyżej 20km/h przednie zawieszenie jakby spada i jest stuknięcie. Nijak nie mogę tego obejść, a jest to drazniace
21.11 jadę do aso
Na wiosnę wymieniony olej w skrzyni, gumy stabilizatora itp, nic więcej nie stwierdzili, amortyzatory podobno super. Zresztą wykres to potwierdza.
Dlatego pytanie do Was - to normalne?
Łożyska i poduszki przednich amortyzatorow wymienione.
Poza tym przy hamowaniu i puszczeniu pedału coś stuka z tyłu? Bębny?
Wymienione też klocki z przodu, a po puszczeniu pedału piszczą jak głupie. Przed wymianą też piszczaly
Zaciski czyszczone itp i nie mam pomysłu co tam się dzieje.
Od jakiegoś czasu nie chce wchodzić jedynka. Trzeba dużo mieszać w skrzyni i ruszać dźwignia albo wbijać po wcześniejszym wrzuceniu dwójki. Wsteczny też ma humory ale jego to przeżyje.
Kolejna sprawa - przy ruszaniu i skręceniu w prawo coś chrobocze. Okolice prawego koła.

I ostatnie, przy około 100-120 km/h na autostradzie czuć i słuchać stuki z przodu , po wrzuceniu na luz ustępują, załączony bieg, dalej stuka
Raczej to nie skrzynia chociaż w jednym czasie z ignisem kupiony był swift który remont skrzyni zaliczył.
Półosie, przeguby?

Od razu powiem, że czytałem to forum, mniej więcej wiem że np chrobotanie może powodować sprężyna i sucha guma itp
Ale proszę Was o odpowiedź, co Wy o tym sądzicie.
Wszystko zebrałem w jednym temacie. Dobrze i nie dobrze.
Auto zadbane i pilnowanie. To, że pracuje nie znaczy że jest tyrane.
Wiele serwisów, wiele opini, albo nikt nic nie widzi itp.
Na razie nie chce go sprzedawać, a nawet gdyby to i tak trzeba zrobić to co stuka i puka.
Liczę na Was, żeby mnie ASO nie zaskoczyło

Autor:  MS [ 09-11-2019, 22:55 ]
Tytuł:  Re: Ignis zawieszenie - pomocy

Od 90 tys wali ci przednie zawieszenie ?!?! To cię drażni i nic z tym nie robisz ?!?
Na wszystkie Twoje problemy jest jedna odpowiedź -zmień warsztat, poszukaj Henia za rogiem z uznaną opinią.

Autor:  Ignis2005 [ 09-11-2019, 23:32 ]
Tytuł:  Re: Ignis zawieszenie - pomocy

Gdzie napisałem, że nic z tym nie robię?
Napisałem, że zostały wymienione poduszki amortyzatorow, ogarnięte stabilizatory. Nic więcej nie znaleźli. W kilku miejscach był sprawdzany. W serwisie suzuki też.
U Henia nie robie i nie zamierzam.
Ciężko wchodząca jedynke zaczelismy diagnozowac od wymiany oleju. Tutaj czytam, że może to być coś w okolicy dziwgni
Czy wali, cholera go wie, być może jest to taka charakterystyka jego pracy i występuje tylko w określonych przypadkach przy szybszym pokonywaniu poprzecznych dużych nierówności, kiedy oba koła wpadają.
Gdybym nic z tym nie robił m.in nie byłoby tego postu na tym forum.Pytam i szukam
Co mogłem to wymieniłem.

Autor:  dawidk [ 10-11-2019, 09:26 ]
Tytuł:  Re: Ignis zawieszenie - pomocy

Co do pierwszej sprawy z tym trzaskiem - ten typ tak po prostu ma, u nas (prawie) od nowości. Wymiana elementów zawieszenia niczego nie zmienia. Trzask jest tak przeraźliwy, jakby się miało wrażenie, że całe zawieszenie miałoby się "wypiąć".

Głośna praca tylnych hamulców - też normalka, o ile wszystko masz tam sprawne.

Hamulce z przodu czasem popiskują, nawet po niedawnej wymianie. W ogóle uważam, że w tym modelu hamulce z przodu zużywają się nadzwyczaj szybko.

Przy ruszaniu i skręcaniu wskazuje na przegub zewnętrzny.

Przy tej szybkiej jeździe na wprost stawiałbym na przegub wewnętrzny. Wibracje przy przyspieszaniu są?

Autor:  Ignis2005 [ 10-11-2019, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Ignis zawieszenie - pomocy

Dzięki za odpowiedź.
Tylne hamulce są sprawne. Czyli po prostu taki urok tego auta.
Ja też stawiam na przeguby.
Przy przyśpieszaniu I jak ma ciężej jakieś wzniesienie na autostradzie, ale tylko na 5 biegu wtedy są wibracje bardziej nasilone
Przy jednostajnej jeździe przy prędkości do 120 jest pukanie
Powyżej na pewno też Ale już mniej zauważalne bo szumy hałas itp
Ja nim ogólnie jeżdżę w koło komina więc jak mam dziurawa droge to też ciężko to wyczuć tak dokładnie

Autor:  Master_one [ 05-12-2019, 21:03 ]
Tytuł:  Re: Ignis zawieszenie - pomocy

Szczerze mówiąc ja mam obecnie na blacie jakieś 210 tysięcy i jak do tej pory stabilizatory fabryczne, amortyzatory też. Jedynie wymieniałem końcówki drążków bo waliły na dołach i nierównościach i wahacze bo zdechły po 100 tysiącach ;/

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/