Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

gaśnie na wolnych obrotach
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=10552
Strona 1 z 1

Autor:  mareczek13 [ 24-12-2012, 00:47 ]
Tytuł:  gaśnie na wolnych obrotach

Poproszę o pomoc doświadczonych w temacie.

Rzecz tyczy się Ignisa 2003 r., 1.3, benzyna+gaz.

Problem polega na tym, że zdycha na wolnych obrotach. Nie ma znaczenia czy zima czy lato, benzyna czy gaz. Żeby tak się nie działo od pewnego czasu gazuję lekko przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, używam ręcznego do hamowania (brakuje nóg :) ).
W samochodzie wymieniałem przepływomierz i silniczek krokowy, które są kupione z innych używanych Ignisów. Czyściłem przepustnicę, wymieniałem filtr powietrza, świece, sprawdzałem kable WN.
Przez jakiś czas jeździłem przy odłączonym silniczku krokowym, co spowodowało, że gasł na wolnych obrotach tylko na początku, kiedy silnik był zimny, potem trzymał obroty, ale wyżej, na ponad 1000. Na dłuższych trasach więc był spokój. Problem polega na tym, że samochodu raczej używam na miejscu, rzadko jeżdżę w "trasę".

Co można jeszcze przegrzebać? Może silniczek krokowy z innego modelu nie pasuje? A może wyregulować wolne obroty "na sztywno" śrubą przy przepustnicy?

Autor:  papcio [ 24-12-2012, 12:57 ]
Tytuł: 

sprawdź akumulator i napięcie ładowania. Zbyt niskie napięcie może powodować podobne efekty.

Pozdrawiam i życzę wesołych i spokojnych świąt

Autor:  mareczek13 [ 24-12-2012, 22:15 ]
Tytuł: 

w jaki sposób zbadać napięcie ładowania?

Autor:  papcio [ 25-12-2012, 12:03 ]
Tytuł: 

w każdym serwisie akumulatorów sprawdzą

Autor:  mareczek13 [ 26-12-2012, 20:00 ]
Tytuł: 

a jak zrobić to samemu?

Autor:  papcio [ 27-12-2012, 09:18 ]
Tytuł: 

Bez specjalnego miernika ciężko to zrobić. Ale możesz spróbować tak :
wyłącz wszystkie odbiorniki prądu, zgaś światła nie trzymaj nogi na hamulcu, wyłącz radio itp... i sprawdź czy coś się zmieniło jeśli chodzi o obroty silnika. Jeśli samochód nie gaśnie na wolnych obrotach to znak że problem tkwi w ładowaniu. Oczywiście to bardzo prymitywny sposób i nie do końca wiarygodny ale spróbować można.

Autor:  mareczek13 [ 01-01-2013, 17:14 ]
Tytuł: 

ma kto jeszcze jaki inny pomysł?

Autor:  Atosik [ 01-01-2013, 22:43 ]
Tytuł: 

Przekręć kluczyk, włącz światła i zmierz napięcie na akumulatorze.
Następnie uruchom silnik, włącz światła i znów zmierz napięcie.
Przy dobrym ładowaniu powinna być znaczna różnica.

Pamiętaj, że masz zmierzyć napięcie nie prąd!
Pomiar zrób na akumulatorze.

Pzdr

Autor:  mareczek13 [ 02-01-2013, 17:30 ]
Tytuł: 

a więc tak:

stacyjka+światła - 11,8V na klemach akumulatora,
załączony silnik na wolnych obrotach+światła - 14V.

Kiedy go zapalę zimnego, przy zapalaniu wcisnę 2-3 razy pedał gazu, to w miarę ładnie trzyma obroty około 1000 przez niecałą minutę, czasem dłużej, dopiero potem zdycha.

W czasie jazdy, po wciśnięciu pedału przyspieszenia często reaguje z opóźnieniem, bądź "bez mocy", na niskich obrotach i wysokich biegach szarpie podczas jazdy w momentach, kiedy dawnej przy tych samych parametrach jechał płynnie.

Co można sprawdzać dalej? A może rozrząd? Ma coś do rzeczy? Mam czasami wrażenie jakby silnik nie pracował równo, trzęsie autem na wolnych obrotach.

Autor:  Atosik [ 02-01-2013, 22:48 ]
Tytuł: 

I masz potwierdzenie, ze akumulator i ladowanie jest OK.
Co do silnika to ja juz odpadam...

Pzdr

Autor:  papcio [ 03-01-2013, 14:20 ]
Tytuł: 

Rozrząd raczej odpada. Szukałbym jakiejś nieszczelności w układzie paliwowym ( fałszywe powietrze, jakaś uszczelka) a może uszczelka pod głowicą a może jednak coś z zapłonem ??

Autor:  MarcinK [ 05-01-2013, 10:16 ]
Tytuł: 

Witaj
Nie piszesz nic o alarmach w komputerze, jeśli nie podłączałeś pod komputer to może warto spróbować ?!?
Kiedyś jeździłem VW Polo, miałem taki efekt, że po odpaleniu silnika, obroty utrzymywały się na niskim poziomie, po dodaniu i puszczeniu gazu obroty osiągały powiedzmy 3000obr, po czym spadały ...do zera i silnik gasł. Działo się tak po kilku pierwszych manewrach gazem, później silnik już nie gasł. Problem dotyczył uszkodzenia Układu Sterowania Przepustnicą. W jakimś zakładzie oszacowali naprawę z wymianą na tysiąc złotych i zrezygnowałem. Aczkolwiek w komputerze miałem alarm mówiący o "błędne sterowanie przepustnicą" ..czy jakoś tak.
Co do dalszej analizy Twojego problemu to powodów może być mnóstwo, podobnie jak opisują tu koledzy: nieszczelności w układzie paliwowym lub powietrznym, zapchany filtr powietrza/paliwa, nieszczelność pod głowicą, kable wysokiego napięcia, sonda lambda itp.
Jak piszesz jeździsz też i na gazie, więc dochodzi zużycie takich elementów jak wtryskiwacze i zawory, a także uszczelka pod głowicą.
Ciekawostką jest to, że na zimnym silniku nie ma problemu, a zaczyna się w momencie kiedy silnik się nagrzeje. Szukałbym elementu zależnego od temperatury, ale na początek drobnostki: filtry, końcówki przewodów, sprawdzenie alarmów na komputerze.
P.S. Nie chciałbym Cię straszyć, ale jeśli po rozgrzaniu silnika pojawia się jego nierównomierna praca, dziwne odgłosy i gaśnięcie może to wskazywać zwłaszcza na głowicę.
Sprawdź co jest w komputerze, potem na spokojnie przeanalizuj. Podłączenie w ASO to chyba 100 PLN, więc nie jest to skrajnie wysoki wydatek (chyba, że ceny uległy zmianie).

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/