Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 07-12-2025, 06:10

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09-11-2025, 16:51 
Offline

Rejestracja: 09-11-2025, 16:44
Posty: 7
Suzuki: swift
Witam, w swiftach występuje problem po rozruchu na zimnym silniku, zwłaszcza przy niskiej temperaturze, auto po odpaleniu i postoju ok 30sec wyświetla check engine i przechodzi w tryb awaryjny, silnik nierówno pracuje i nie ma mocy, a jeśli nie wyrzuci błędu to przy ruszaniu i tak bardzo często szarpie, aso zaleca wymianę oleju na 0w20 a jeśli to nie pomoże to wymiana popychaczy, ktoś miał taki problem?


Na górę
Post: 09-11-2025, 19:22 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-09-2018, 20:20
Posty: 510
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Suzuki: Swift AZ
A jaki olej jest teraz?

_________________
Swift 1,2; była Liana 4WD i Samurai


Na górę
Post: 09-11-2025, 20:15 
Offline

Rejestracja: 09-11-2025, 16:44
Posty: 7
Suzuki: swift
apede pisze:
A jaki olej jest teraz?

orginalnie jest wlany 5w30 zalecają zmienić na 0w20 bo tamten za gęsty :]


Na górę
Post: 09-11-2025, 22:41 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-09-2018, 20:20
Posty: 510
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Suzuki: Swift AZ
https://suzuki.pl/assets/manuals/pdf/AUTO/SWIFT/SWIFT%202024.pdf

Ostatnia strona. 5W30 jest dopuszczony. Nawet A3/B4 czyli nawet z tych o wyższej lepkości.
Ja bym zaproponował żeby wymienili na 0W20 na swój koszt. Jeśli chcą żonglować olejami dopuszczonym przez producenta to niech się bawią za swoje. :] 5W30 jest dopuszczony do -10 stopni.

A co do popychaczy to i tak jest gwarancja :]

_________________
Swift 1,2; była Liana 4WD i Samurai


Na górę
Post: 10-11-2025, 00:41 
Offline

Rejestracja: 09-11-2025, 16:44
Posty: 7
Suzuki: swift
no popychacze dopytywałem to na gwarancji, generalnie ten nowy silnik 3cyl to jakieś jajko niespodzianka


Na górę
Post: 10-11-2025, 23:38 
suzanna pisze:
no popychacze dopytywałem to na gwarancji, generalnie ten nowy silnik 3cyl to jakieś jajko niespodzianka

Ile masz już przebiegu ? U mnie przy przebiegu 150km samochód wchodzi na wyższe obroty sam po odpaleniu , a wiedziałem żeby nie kupować tego czegoś z tym nowym silnikiem :(


Na górę
   
Post: 11-11-2025, 12:34 
Offline

Rejestracja: 09-11-2025, 16:44
Posty: 7
Suzuki: swift
mam niecałe 10tys zmiana oleju na 0w20 wydaje mmi się że poprawiła problem, auto nie szarpie przy ruszaniu tak jak wcześniej, generalnie ja jestem zadowolony, po roku w sumie nic się nie działo, wszystko sprawne, spalanie niskie, najmniej mi pokazał 3,8 po jakiejś krótkiej trasie w lato, mocy w mieście nie brakuje, na trasie powyżej 100 przy przyspieszaniu czuć już że się męczy ale po osiągnięciu zadanej prędkości jedzie się przyjemnie, adaptacyjny tempomat rewelacja, trzeba uważać na lakier, przy ścieraniu ptasiego g porobiły mi się ryski ale do spolerowania.


Na górę
Post: 16-11-2025, 19:06 
Offline

Rejestracja: 31-08-2020, 14:13
Posty: 54
Suzuki: Swift
suzanna - możesz trochę wyjaśnić jak to było, bo trochę nie rozumiem.
Piszesz, że masz problem z silnikiem, potem że ten samochód masz już rok.
Piszesz, że oryginalnie olej był 5W30.
Wcześniejsze generacje oryginalnie miały zalany 0W16. Skoro masz go rok, to prawdopodobnie wymieniałeś olej już dwa razy - po 1000 i po roku.
Masz skrzynię CVT czy manualną?
To weź opisz jak to było od początku.


Na górę
Post: 17-11-2025, 00:34 
Offline

Rejestracja: 09-11-2025, 16:44
Posty: 7
Suzuki: swift
problem się pojawił zaraz po pierwszej wymianie oleju po 1000km co było w styczniu, czyli niska temperatura, wyskakiwał check jak auto stało po odpaleniu ok pół minuty, to też nie za każdym razem, mi się to pojawiło dosłownie kilka razy ale nie zgłaszałem tego, pozniej zrobiło się cieplej i nic sie nie działo do października ( poza lekkim poszarpywaniem przy ruszaniu ale myślałem że ten typ tak ma), przyszła nocka z przymrozkiem i rano wywaliło mi znowu checka więc stwierdziłem że dzwonie do aso bo problem jednak sam nie znikną, to że to się pojawia przy niskiej temperaturze to się domyśliłem dopiero w październiku, w aso potwierdzili moje wnioski, powiedzieli że ludzie zgłaszają ten problem i suzuki zaleca wymiane na 0w20 a jeśli to nie pomoże to popychacze na gwarancji. generalnie wnioski są takie że olej 5w30 jest za gęsty i dlatego dodatkowo przy niskiej temperaturze po odpaleniu silnika źle się rozprowadza i wywala check engine, mam skrzynie manualną


Na górę
Post: 19-11-2025, 17:46 
Offline

Rejestracja: 31-08-2020, 14:13
Posty: 54
Suzuki: Swift
Dzięki za wyjaśnienie, rozumiem, że po 1000 km to ASO z rekomendacji Warszawy zalało 5W30?
Czekamy na info czy wystarczy tylko zmienić olej, czy wcale nie tak łatwo będzie.
Ja od komentarza się powstrzymam.
Wspomnę tylko, że w poprzedniej generacji był problem ze sprzęgłem i ja byłem jednym z tych szczęśliwców. Także wiem co to znaczy radość z zakupu nowego samochodu ;)


Na górę
Post: 01-12-2025, 23:44 
Offline

Rejestracja: 09-11-2025, 16:44
Posty: 7
Suzuki: swift
wymiana samego oleju na 0w20 guzik dała, auto wraca do aso na wymiane szklanek


Na górę
Post: 04-12-2025, 11:18 
Offline

Rejestracja: 02-12-2025, 17:39
Posty: 2
Suzuki: Swift CVT 2024
Hej, kilka dni temu miałem dokładnie taki sam przypadek: Suzuki Swift CVT, 2024. Jeśli nie chce się Wam czytać historii, to daję tutaj skrót:

Skrócony opis usterki:
Usterka jest znana serwisom Suzuki. Występuje w "niektórych" nowych silnikach 1.2 bez turbo, niezależnie od rodzaju skrzyni, poniżej +15 stopni! Jest na to akcja serwisowa od Suzuki. Do wymiany są popychacze zaworowe. Mam gwarancję, więc zrobią w ramach gwarancji, nie wiem jak z autami po gwarancji.

A teraz opowieść w szczegółach:
0. Swift CVT, 2024. Przebieg: 6120 km. Rocznik 2024. Zakup: wrzesień 2025 (hehehe, za to cena była Januszowa;))
1. Rozruch na zimnym silniku, temperatura powietrza około +2 stopnie
2. Po uruchomieniu silnika, po chwili, silnik zaczął pracować bardzo nierówno.
3. Po otworzeniu klapy widać było wyraźnie że silnikiem trzęsło.
4. Wróciłem za kierownicę, na konsoli pojawiły się dwa błędy:
a. mrugający złowieszczo "Check engine"
b. mrugająca mniej złowieszczo kontrolka "Przeciw kolizyjna"
5. Na tablecie systemu multimedialnego pojawi się komunikat o błędzie.
6. Wyłączyłem i włączyłem silnik. Silnik pracował już idealnie. Brak "check engine", brak błędu z systemu przeciwkolizyjnego.
7. W aplikacji "Suzuki Connect" aplikacja odnotowała 4 takie same błędy. Przy jednym wpisie udało mi się przeczytać mniej więcej taki komunikat: "Sprawdź jakość spalin. Skontaktuj się z serwisem." co jest dość logiczne, jeśli silnik zdaje się pracować na dwa cylindry (ciekawe co z katalizatorem).
8. Błędy w aplikacji nadal są zapisane, natomiast nie ma w nich już szczegółowego opisu błędu, jest jedynie komunikat "Nie wykryto problemu" oraz w szczegółach coś po węgiersku. I od razu poczułem się jak w Misiu: "Kapczaloszung!, Niente, niete! Warszawa nie ma!" ;) Myślę sobie, pewnie podobnie usłyszę w serwisie :/

Telefon i wizyta w serwisie:
1. Telefon do serwisu w Krakowie (Matsuoka na Pułkownika Dąbka): nic nie wiedzą, proszę przyjechać jutro rano. Uff, mieli termin. Proszę jeździć jeśli nie ma błędu. Hmmm, no dobra, to jeździłem.
2. Wizyta w serwisie, przebiegła dość sprawnie, Pan wysłuchał moich opowieści i żali, zabrał kluczyki a mnie wysłał na kanapę i kawę (tak, można sobie iść popracować do Suzuki przy darmowej kawie;)).
3. Po 20 minutach, Pan wraca i mówi że usterka jest znana, jest w katalogu Suzuki i obowiązuje na to akcja serwisowa. Usterka występuje w silnikach 1.2 bez turbo, poniżej +15 stopni. Ten typ tak ma i co nam Pan zrobisz.
4. Co ciekawe, Pan powiedział, że: Gdyby Pan od razu ruszył, to problem nie wystąpi. Odpalenie silnika i zostawienie go na jałowym biegu, wyzwala usterkę. Wychodzi na to, że auto trzeba pałować na zimnym:)
5. Pan zamówił części i kazał czekać na telefon.
6. Usunięcie usterki ma trwać kilka godzin.
7. Dam znać jak już będzie po akcji.

Tak mi się przypomniało
Kiedy kupowałem samochód, Pan Sprzedawca kilka razy przypominał mi, żeby jeździć dynamicznie, ruszać od razu, bo te silniki są odporne i są pancerne, nie trzeba ich grzać na zimnym. Hmmm, czyżby jednak wiedzieli o usterce?;)

Podsumowanie
Suzuki Swift z 2024 roku ze skrzynią CVT jest świetnym autem. Mało pali, do miasta idealny, na trasy też jak nie masz 180 cm wzrostu. Lekko wkurza ogrzewanie, bo nie da się dojść z nim do ładu. Bez mydlenia oczu, można polecić ten samochód. Jednak z tymi popychaczami to trochę niesmak pozostał. Mam nadzieję że jak zrobią, to już będzie dobrze i nie usłyszę za kilka lat: "Kto to Panu tak sp...ł?! No wy...";)


Na górę
Post: 04-12-2025, 17:33 
Offline

Rejestracja: 09-11-2025, 16:44
Posty: 7
Suzuki: swift
no identycznie mój problem, ciesze się że nie jestem jedyny w Polsce, w kupie raźniej :D


Na górę
Post: 06-12-2025, 09:54 
Offline

Rejestracja: 02-12-2025, 17:39
Posty: 2
Suzuki: Swift CVT 2024
suzanna pisze:
no identycznie mój problem, ciesze się że nie jestem jedyny w Polsce, w kupie raźniej :D


W Krakowie u Matsuoki, jestem drugi z takim zgłoszeniem. Myślę, że ludzie po prostu ruszają bez zastanawiania się czy grzać silnik. A według serwisu, wychodzi na to że wystarczy że doda się gazu na zimnym:)

Ps. Będę dawał znać co i jak poszło. Na razie tłukę kilometry:)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]