Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

długo nie mogłem się zorientować skąd tak trzeszczy aż załapałem iż od kierownicy, jak tylko kręce nią, czasem sporadycznie czasem notorycznie. Ktoś z Was ma już tak? czekam na przegląd i co oni z tym zrobią...

_________________
swift bicolor 1.0 MT

I co z tą kierownicą? Napisz może jaki to dźwięk jest, bo w moim np. słychać lekki szum przy kręceniu i teraz nie wiem czy ten typ tak ma czy jest to jakaś wada?

za tydzien mam przegląd, bo opóźnił sie o ponad miesiąc. przy kręceniu trzeszczy jakby cos ocierało. w SMP stwierdzili że to pierwsze zgłoszenie.

_________________
swift bicolor 1.0 MT

quadalcanal - co powiedzieli na temat kierownicy? Ja byłem z tym problemem w serwisie w Rzeszowie, przejechali się i stwierdzili, że taki dzwięk musi być, przy zakupie go nie było i ewidentnie mnie to wk*****, reasumując zlał temat.
Próbowałem się dostać u siebie w Warszawie na Bródnie do serwisu ale kolejki gigantyczne, zostało mi 1,5 tysia do odwiedzin w serwisienie na wymianę oleju itp to wtedy będę drążyć dalej. Mam nadzieje, że u Ciebie zdiagnozowano problem.

u mnie...przyjechałem przy zmianie oleju po 15 000 i ...kierownica przestała trzeszczeć. ale czasem zatrzeszczy!
jak rozmawiałem z SMP w Warszawie, dealer jak stwierdzi ze jest to nagra film i musi wyslac aby zastanowili sie co z tym zrobić /zapewne film pojdzie do Japoni/
Ja tylko zaproponowałem im że jak dojdzie do nagrania wezme swoj telefon nagram film, wrzuce na youtuba /mam gmail/ i udostepnie nagranie - film który bedzie miał kilkadziesiąt mega nie da sie wysłac email..

_________________
swift bicolor 1.0 MT

Jestem właśnie po serwisie rocznym, niestety jak na złość kierownica nie wydawała dźwięku podczas kontroli, twierdzą że może to być kwestia temperatury i tego jak działa na niektóre elementy układu kierowniczego, w każdym razie nie doszukiwaliby się problemu. Prosili żeby dać im znać jak będzie problem ponownie się pojawiać.

A co powiecie na wspomaganie kierownicy, moim zdaniem mogłoby chodzić troche lżej. W drugim samochodzie (SUV) kierownicą kręci się bardzo lekko, a w swifcie czasami jedna ręka musi troche wysiłku włożyć.

Ktoś rozwiązał kłopot trzeszczącej kierownicy, u mnie niestety pojawił się ten problem. Przy lekkim skręcaniu słychać jakby ocieranie się gumy, ogólnie cieżko zlokalizować bo niesie się po całym aucie ten dzwiek.

A to fakt, w dusterze na parkingu kręci się dużo lżej.

_________________
Swift 1,2; była Liana 4WD i Samurai

Ja tez zglaszalem to trzeszczenie rok temu na przeglądzie w suzuki to powiedzieli mi że coś tam w układzie kierowniczym, już nie pamiętam co, jest przesmarowane smarem, który nie radzi sobie w wyższych temperaturach i faktycznie u mnie to trzeszczenie pojawia się na wiosnę i w lecie. Poprosiłem wtedy o przesmarowanie jakimś lepsiejszym smarem ale pewnie nic nie zrobili, bo dalej trzeszczy przy małych korektach kierownicy lewo ,prawo. Najlepiej słychać po jeździe na postoju na wyłączonym silniku, można wtedy delikatnie pokręcić lewo i prawo przy zamkniętych drzwiach, żeby nie zablokować kiery.

Też zgłosiłem na przeglądzie w marcu i chyba czymś przesmarowali i od tamtej pory na razie nic nie słyszę.

Wszystko fajnie tylko pytanie gdzie i czym?

Ktoś coś wie nowego, dzwoniłem do dwóch autoryzowanych serwisów Suzuki i nic nie wiedzą o takiej usterce, tylko o diagnostyce mówili czyli zapłać Pan i mecz się dalej.

mi w Wałbrzychu powiedzieli że jeżeli po 5 000 km będzie nadal mam sie zgłosić. zgłosiłem zgłosili do Warszawy i... po 1000km temat zniknął. a Warszawa zadzowniła że mam jechac aby przesmarowali, no ale nagle problem zniknął. ja bym przejezdzil jeszcze z 5 000 km i wtedy zawalczył.

_________________
swift bicolor 1.0 MT