Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam
samochód nie ma jeszcze roku, przy przebiegu ok 4 000 zauważyłem, że gdy odpalam silnik po krótkim postoju gdy jest jeszcze ciepły słychać przez ok 2s rozrząd. Na zimnym tego nie ma.
Wiem, że olej który leje to olej lekkobieżny (Castrol Magnatec Stop-Start A5 5W30) ale bez przesady. Silnik to K12C z 2020 roku, a producent zaleca 0W16!
Czy ktoś zauważył takie objawy u siebie?

Czy to na pewno rozrząd?

_________________
Pozdrawiam! Marek
GV II 1.9 DDiS ; SX4 1,6 M16 ; Wagon M13A

Ekspertem od mechaniki nie jestem ale miałem z tym przeprawę z poprzednim starym samochodem i rozpoznam ten dźwięk z daleka.

Winny jest napinacz, gorący olej wywiera na niego za małe ciśnienie i plastikowa prowadnica nie dociska łańcucha. W efekcie łańcuch zaczyna się szamotać, szarpać, co doprowadzi do jego szybszego rozciągnięcia.

Wysłałem mail z tym filmem do mojego serwisu, który wcześniej zbył mnie już z szarpiącym sprzęgłem - zobaczymy co eksperci z Suzuki na to.

Spróbuj zmienić olej na 0W16 lub 0W20 i zobacz wtedy.

Dziś byłem w serwisie, po oględzinach stwierdzili że to nie rozrząd tylko jakiś zaworek może.
Najważniejsze, że miałem okazję odsłuchać taki sam silnik w Baleno i brzmiał podobnie.
To mi wystarczy, bo już się bałem, że to rozrząd. uff

Według niezależnego, dobrego warsztatu, to EGR tak hałasuje i tak ma być. Mam to w K12C, we swifcie.