Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
Akumulator - pomocy https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=7199 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Michał1979 [ 02-12-2010, 14:07 ] |
Tytuł: | Akumulator - pomocy |
Dziś rano podczas śnieżycy udało mi się podłączyć (świeżo naładowany) akumulator odwrotnie . Wygląda na to, że cała elektryka siadła - jak włożę kluczyk do stacyjki to nie świeci się ani jedna kontrolka. Samochód nie wykazuje żadnej aktywności. Bezpieczników jeszcze nie sprawdzałem (zrobię to po przyjściu z pracy) tymczasem, czy ktoś ma pomysł co mogło się spalić? Będę wdzięczny za jakieś sugestie. |
Autor: | Tomash [ 02-12-2010, 14:45 ] |
Tytuł: | |
Okurde ![]() Niewykluczone że sfajczyłeś sobie całą elektrykę, chociaż mam (i Ty też powinieneś mieć) nadzieję, że projektanci pomyśleli i są jakieś diody zabezpieczające, które co najwyżej mogłeś przepalić (przerwać obwód) takim wstecznym. Bezpieczniki przy prądzie o tym samym natężeniu tylko przeciwnym zwrocie nie poszłyby. |
Autor: | spoono [ 02-12-2010, 17:19 ] |
Tytuł: | Re: Akumulator - pomocy |
Michał1979 pisze: Bezpieczników jeszcze nie sprawdzałem (zrobię to po przyjściu z pracy) tymczasem, czy ktoś ma pomysł co mogło się spalić?
Będę wdzięczny za jakieś sugestie. 1. Jezeli kluczyk byl w stacyjce, to poszedł immo, sprobuj drugim kluczykiem. 2. jezeli nie albo powyzsze nie dziala, to pewnie jakies bezpieczniki oby nie komp ![]() |
Autor: | Michał1979 [ 03-12-2010, 17:34 ] |
Tytuł: | |
Dzięki za sugestie. Chyba będę go mmusiał do warsztatu zapchać ![]() Pozdrawiam |
Autor: | SX4ever [ 03-12-2010, 18:01 ] |
Tytuł: | |
Nie jestes pierwszym, ktoremu cos takiego sie przydarzylo: viewtopic.php?t=5924&highlight=akumulator Na obiecany przez pechowca "raport" o rzeczywistych szkodach juz sie niestety nie doczekalismy i dlatego mozemy tylko spekulowac co uleglo zniszczeniu... Taka awaria nie zdarza sie zbyt czesto, wiec bylbym Ci wdzieczny, gdybys zechcial podzielic sie z nami informacjami o faktycznych skutkach takiej pomylki. Pozdrawiam - SX4ever |
Autor: | Michał1979 [ 06-12-2010, 22:39 ] |
Tytuł: | |
Mam Swifta 1.6 GLX z 1994 sedan automat W niedziele udało mi się (wspólnie z teściem - pozdraiam) zlokalizować przepalony bezpiecznik 60A w puszce zaraz obok akumulatora. Połączyłem styki na krótko i dzisiaj auto już jeździło. Obyło się więc bez wizyty w warsztacie, która jak wiadomo wpływa destrukcyjnie na domowy budżet. Pozdrawiam. |
Autor: | SX4ever [ 09-12-2010, 23:52 ] |
Tytuł: | |
No to miales sporo szczescia, szukalem podobnych tematow na innych forach i opisywane tam skutki byly najczesciej katastrofalne. Dziekuje na informacje ... i nie zapomnij zastapic tej "zwory" odpowiednim bezpiecznikiem, jak sam widzisz, bywa przydatny ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |