Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam Kolegów! Zwracam się dziś do Was z prośbą o pomoc! W moim Swifcie (przebieg 93kkm.) z zawiechy (lewy przód) zaczął dobiegac dziwny, niepokojący mnie dźwięk.Jest to jakby skrzypienie spowodowane brakiem smarowania, ale połączone z głuchym stuknięciem. Dźwięk pojawia się tylko i wyłącznie podczas przejeżdżania przez przeszkodę poprzeczną typu próg zwalniający w momencie jak buda idzie w górę a kółka w dół (tak to widzę).Przejeźdżając próg na przyhamowanych kołach (tzn. przód dociążony), hałasu nie ma. Sporadycznie dźwięk pojawia się podczas wjeżdżania na wysoki krawężnik, ale wtedy dźwięk nie jest taki głośny i nie słycha skrzypnięcia tylko głuche puknięcie. Ktoś wie co to może byc? Wybieram się na diagnozę, ale dla uspokojenia myśli wolę zapytac. Z góry dzięki za odpowiedzi!

Stawiam na tuleje stabilizatora

_________________
pozdrawiam.

Ja mam to samo, szczególnie zimą, natomiast teraz, nawet przy ostrym zahamowaniu potrafi coś strzelić i nie wiem co to.

Spoko - tez tak mam, coś stuknie, puknie, na nierównościach albo progach jak piszesz... ale przy 40 tysiach przebiegu jestem po przeglądzie technicznym i żadnych nieprawidłowości czy luzów, wszystko ok, ... nie wiem co to jest - gość w serwisie nic nie słyszał podczas jazdy próbnej... dziwni mnie tylko ze dopiero teraz coś takiego wyszło... bo u mnie jest od nowości... jeżeli ktoś miał podobny problem i go rozwiązał to podeślijcie przepis... bo wada poduszek silnika chyba nie wchodzi w grę... ?

U mnie zaczęło coś stukać po 5k przebiegu. Przy jeździe po kocich łbach miałem metaliczny stukot dochodzący z lewego przodu. Wojowałem z ASO przez kolejne 40k i w końcu ucichło. A wymienili przekładnie kierowniczą.

Pozdrawiam

Witam po dość długiej przerwie! Problem zdiagnozowany i usunięty. Uszkodzone górne łożysko mocowania McPhersona. 50zł robota plus część 63zł. Poza aso. Sam zdejmowałem podszybie, ponieważ mam to opanowane do perfekcji po wymianie silniczka wycieraczek. Wolałem nie dawać tego w obce ręce ze względu na dużą ilość spinek i spineczek o wątłej budowie:-)
Teraz jest cicho i bez stuków. Pozdrawiam!