Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 26-04-2024, 06:00

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: 25-10-2006, 18:54 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11-09-2006, 20:56
Posty: 26
Lokalizacja: Warszawa
witam,
wlasnie stuknelo mi 20 tys km a o to takie male wrazenia:
1) wytarta kierownica wraz z "klamka" w boczku od kierowcy;
2) trzeszczaca i nie domykajaca sie szyba od strony kierowcy;
3) permanetne skrzypienie sprzegla;
4) wyrobiony pas bezpieczenstwa, tzn. nie sciagajacy sie dokonca;
5) wytarte od pasow zaslepki bocznych poduszek;
6) stuki i puki w zawieszeniu;
7) no i smrodzik z klimy.

co do 1,2,3 jutro jestem umowiony w ASO, zobaczymy co wskuram, co do 7 raczej norma ... co do 6 to juz sie przyzwyczilem po motocyklu i skuterze ze ....

SUZUKI TO SAME STUKI I PUKI :twisted:

_________________
Marcin


Na górę
 Tytuł:
Post: 25-10-2006, 20:40 
Offline

Rejestracja: 16-05-2006, 06:33
Posty: 205
Lokalizacja: Warszawa
A mi stukneło 11 tys km i narazie cierpie na 5) i 7) z Twojego opisu.
Zastanawiałem się dlaczego 5) się robi, no ale się robi. Podobnie 7) auto prawie nowe, a zapachy jak spod pachy, ehhh :/


Na górę
 Tytuł: klima
Post: 25-10-2006, 21:01 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12230
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
A koledzy to w ogóle używają tej klimy, czy oszczędzają paliwo? :wink:
W nowym samochodzie, przy prawidłowej eksploatacji nie powinno śmierdzieć z klimy. U mnie zaczęło gdy suzi stuknęło 6 lat. Teraz ma 8 rok i choć w lecie nic się nie działo, to teraz znowu zaczęło ... a ja nie mam czasu na wizytę w serwisie.


Na górę
 Tytuł:
Post: 25-10-2006, 21:03 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11-05-2006, 17:32
Posty: 162
Lokalizacja: Łódź - Desantowa:P
bo sie wam bakterie zalegly... :roll:
idzcie do marketu jakiegos i kupcie spray - z rurka - do czyszczenia klimy...


Na górę
 Tytuł:
Post: 25-10-2006, 21:05 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12230
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
a gdzie ta rurka wrazić, jak mawiała moja babcia??


Na górę
 Tytuł:
Post: 25-10-2006, 21:16 
Offline

Rejestracja: 16-05-2006, 06:33
Posty: 205
Lokalizacja: Warszawa
Okota pisze:
bo sie wam bakterie zalegly... :roll:
idzcie do marketu jakiegos i kupcie spray - z rurka - do czyszczenia klimy...


Troche dziwne to jest ;-) bo ja 90% czasu z klimą latam. auto stoi sobie w suchym ale przewiewnym garażu. IMO - troche za wcześnie na grzybki, ale trudno :-) Wurth w łapkę i po zawodach.


Na górę
 Tytuł:
Post: 25-10-2006, 21:19 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11-05-2006, 17:32
Posty: 162
Lokalizacja: Łódź - Desantowa:P
to nie dziwne:) bo jak wylaczasz klime to skrapla sie tam woda... a jak jest woda to pojawiaja sie bakterie... chyba ze scianki zbiornikow i przewodow pokryte sa srebrem :wink:
a rurka jest po to by wetknac ja jaknajglebiej w nawiew na desce rozdzielczej...polecam robic to zgodnie z instrukcja obslugi i przy otwartych drzwiach :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 25-10-2006, 21:37 
Offline

Rejestracja: 16-05-2006, 06:33
Posty: 205
Lokalizacja: Warszawa
Mój drogi zasada działania klimatyzatora jest mi doskonale znana ;-)
Dren spod skraplacza jest drożny bo w lato można się napić ze skroplin, ale wiele innych aut nie cierpi na takie problemy przy takim przebiegu (w sensie filtra, nie jeździłem po pustyni), no bez przesady ;-)


Na górę
 Tytuł:
Post: 26-10-2006, 07:26 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-05-2006, 07:24
Posty: 691
Lokalizacja: Nowy Sącz
A u mnie dziwna sprawa bo czasami jakos zaleci nieświeżym powietrzem ale chwlę po wyłączeniu klimy.
Gdy klima chodzi, wszystko jest ok.


Na górę
 Tytuł:
Post: 26-10-2006, 09:31 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26-05-2006, 09:40
Posty: 488
Lokalizacja: Katowice
a u nas ciągle pachnie ........ nowością, bardzo przyjemny zapach :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 26-10-2006, 12:54 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-05-2006, 07:24
Posty: 691
Lokalizacja: Nowy Sącz
A ja nie wiem czy to nowość jeszcze czy już nie :)
Za dużo czasu spędzam w autku i przywykłem do zapachu tak, że go chyba juz nie czuję.


Na górę
 Tytuł:
Post: 26-10-2006, 13:00 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12230
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Okota pisze:
... a rurka jest po to by wetknac ja jaknajglebiej w nawiew na desce rozdzielczej...polecam robic to zgodnie z instrukcja obslugi i przy otwartych drzwiach :)

Przeczytałem w garażu i w mojej instrukcji jest napisane, że rurke wprowadzić trzeba w otwór wlotowy powietrza do kabiny(a nie wylotowy), co ma chyba nawet więcej sensu, tylko trzeba go znaleźć :wink:


Na górę
 Tytuł:
Post: 26-10-2006, 14:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-10-2006, 14:49
Posty: 221
Lokalizacja: Milanówek / warszawa
Ja mam narazie 16 i pół tys. km :P poki co troszke mnie denerwuje jak dam glosniej muzyke (35-45) i jeszcze jak jest jakis dobry basik na kawałku, to plasticzki troszke dają znać o sobie, zwłaszcza w lewych drzwiach ten panelik do sterowania wszystkim. Niby go dokrecilem troche, ale nie pomoglo. po 10tys miałem wrazenie ze czasem troche znosi mi samochod na prostej, ale niedawno robiłem geometrie i teraz jest już supcio. W kabinie żadnych smrodów nie odczuwam na szczescie :) w listopadzie pojade na ten zimowy gratisowy serwisik, to zobaczymy czy mi cos wybadają. Jadę pierwszy raz do nowego serwisu ( w warszawie na Prymasa 1000lecia), wczesniej jezdzilem do Piaseczna, ale nie jestem do końca zadowolony z ich obsługi.


Na górę
Post: 26-10-2006, 15:50 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11-09-2006, 20:56
Posty: 26
Lokalizacja: Warszawa
MR. Bean pisze:
witam,
wlasnie stuknelo mi 20 tys km a o to takie male wrazenia:
1) wytarta kierownica wraz z "klamka" w boczku od kierowcy;
2) trzeszczaca i nie domykajaca sie szyba od strony kierowcy;
3) permanetne skrzypienie sprzegla;
4) wyrobiony pas bezpieczenstwa, tzn. nie sciagajacy sie dokonca;
5) wytarte od pasow zaslepki bocznych poduszek;
6) stuki i puki w zawieszeniu;
7) no i smrodzik z klimy.


a no wiec .... 1,2,5 podobno Suzuki uwaza plastiki za elementy eksploatacyjne i moga sie wyciera, nie podlegaja wymianie na gwarancji :lol: , 3,4 poprawione o dziwo, 6 podobno tak ma byc :lol: a 7 za jedyne 150 zyli i teraz czuc chemia :lol:

_________________
Marcin


Na górę
 Tytuł:
Post: 03-11-2006, 10:32 
Witam.
27000 km... i
1. stukajaca szyba pasazera przy lekkim otwarciu - naprawione
2. stuki w zawieszeniu (a raczej w ukladzie hamulcowym, bo jak na "kocich lbach" nacisnalem hamulec lekko to przestawalo) - naprawione (podobno jakies blaszki przy klockach hamulcowych)
3. stuki pod deska rozdzielcza - naprawione (jakas gumka spadla nie wiadomo gdzie i zalozyli nowa)
4. jeden odprysk lakieru na masce - od daaawna - wiecej poki co nie stwierdzono (mimo jazdy po drogach, ktore mogly by to spowodowac i paru odglosach w trakcie jazdy swiadczacych o spokaniu lakieru z kamyczkiem)
5. poobijane slupki plastikowe i oslony poduszek bocznych w fotelach oczywicie od pasow - TTTM

reszta jak na razie ok - i kierownica sie nie wyciera (choc mysle intensywnie o jakiejs ladnej skorce)

Pozdrawiam


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 03-11-2006, 14:04 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-05-2006, 07:24
Posty: 691
Lokalizacja: Nowy Sącz
chiron możesz coś dokłanie odnosnie pkt 2.
Cholera mnie bierze jak mam przejechac po kocich łbach bo hałas w środku konkretny.
Byłem w ASO, pokazali, że szczęki hamulcowe mają luz ale nic nie mogą zrobić. Są prawidłowo dokręcone i tak już będzie.
Jakie konkretnie blaszki?


Na górę
 Tytuł:
Post: 03-11-2006, 14:10 
klocki hamulcowe maja takie blaszki dzieki ktorym sie tryzmaja na miejscu.
nie wiem dokladnie, ale mi powiedzieli, ze nasmarowali czys i poprawili mocowanie, a jak by sie powtarzalo to zebym przyjechal to beda wymieniac cos w porozumieniu z SMP.
sprawdz czy jak jedziesz po kocich lbach i stuka to czy po delikatnym nacisnieciu hamulca przestaje (u mnie wlasnie tak bylo) - znaczy ze na 100% klocki sie zle trzymaja w jarzmach - chyba to mieli wymieniac jak by dalej stukalo - klocki byly zbyt luzne w szczekach i lataly.
Nie wiem do jakiego ASO jezdzisz, ale proponuje odwiedzenie innego i dokladne zdiagnozowanie, opisanie i egzekwowanie problemu.

-EDIT-
Sprawdzilem: Nowy Sącz


Na górę
   
 Tytuł:
Post: 03-11-2006, 19:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25-05-2006, 07:24
Posty: 691
Lokalizacja: Nowy Sącz
Jadę jutro na zimowy przegląd więc popytam czy to mogłoby być to co u Ciebie.
Jestem już na punkcie tego stukania przewrażliwiony ale fakt, przy naciśnięciu hamulca stukanie może nie znika całkiem, ale staje się cichsze.
Gdy oglądałem ostatnio auto od spodu, zauważyłem, że trzymając za szczęki i ruszając góra/dół jest wyraźny luz. ZNacznie większy z prawe strony.
Mechanik sprawdzał śruby mocujące ale były dokręcone.
Jak nic jutro nie wskóram to trzeba będzie się do Krakowa przejechać.
Bliżej nic nie mam.

Dzięki za informację.


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-11-2006, 00:53 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17-03-2006, 15:19
Posty: 119
A ja u siebie mam cos jeszcze .... jak mam skrecone kola na maxa w prawo i cofam (np wyjezdzajac pod marketem) to cos robi stuk/klik/pink, doslownie raz , ale jakos tak dziwnie ... :?


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-11-2006, 08:18 
Offline

Rejestracja: 16-05-2006, 06:33
Posty: 205
Lokalizacja: Warszawa
Sprężhyyyna. Na końcu jest w takiej plastikowej osłonce, która z czasem się wyciera i na łożysku obraca się, 0,5cm i masz fajne dźwięki.


Na górę
 Tytuł:
Post: 04-11-2006, 11:09 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03-08-2006, 11:13
Posty: 12230
Lokalizacja: CB - CIN - CT
Suzuki: Vitara 1.6 AllGrip
Coś za dużo tych skrzypów, stuków, puków i niedokręconych śrub, nie uważacie?
Moje doświadczenie z Suzuki ogranicza się do modeli wyprodukowanych w Japonii (Swift 1994 i Baleno 1998) i w żadnym nie występowały takie zjawiska. W Swifcie znajomego (1997 r) za to było parę irytujących niedoróbek. Czy to ma być "wizytówka" Węgrów?
Zaczynam się obawiać zakupu produktu z Esztergom :?


Na górę
 Tytuł:
Post: 07-11-2006, 23:08 
Offline

Rejestracja: 30-10-2006, 09:20
Posty: 4
Lokalizacja: Świdnica
Witam,
czytam ten temat i czuję się jakby ktoś pisał o moim aucie...
swifcika mam od marca, przez 6 miesięcy zrobiłem 25 tys km, moje spostrzeżenia, zgodnie z nomenklaturą MR. Bean :
1) wytarta kierownica wraz z "klamka" w boczku od kierowcy - nie zauważyłem, ale za to już mam zmechacony bok oparcia w siedzeniu od pasażera - chyba przez szerokość bioder mojej kobiety :oops:
2) trzeszczaca i nie domykajaca sie szyba od strony kierowcy - zdarza się, czasem przy domykaniu szyba strzela, jakby się nie chciała zatrzymać
3) permanetne skrzypienie sprzegla - wystąpiło przy 4 tys km, wizyta w ASO - posmarowali siłownik sprzęgła, kolejne 4 tys - to samo, ASO - posmarowali, kolejne 4-5 tys - to samo... ale na szczęście prężnie działający serwis we Wrocławiu zdobył dla mnie nowy siłownik... ustało.. na kolejne 4-5 tys :cry: znowu posmarowali... potem już się nie fatygowałem do serwisu i sam psiknąłem WD-40 :P a teraz jeżdżę i nie zwracam na to uwagi..
4) wyrobiony pas bezpieczenstwa, tzn. nie sciagajacy sie dokonca - nie występuje
5) wytarte od pasow zaslepki bocznych poduszek - nie mam bocznych więc nie mam tego problemu :wink:
6) stuki i puki w zawieszeniu - od 18 tys przebiegu, zlewam to..
7) no i smrodzik z klimy - niestety jest..
ponadto:
- stuknięcie przy cofaniu (przy skręcie) ;
- od początku piszczało zawieszenie przy przejeżdżaniu przez próg zwalniający - wymienili poduszki stabilizatorów w ramach gwarancji i jest dobrze;
- z plastików - na kostce wpada w drgania i trzeszczy lewy nawiew, ale jak się go zamknie jest dobrze;
- zgrzytające hamulce - wystąpiło przy 8 tys, walczyłem z ASO, przy 12 mieli wymieniać tarcze i klocki ale jakieś inne części przyjechały.. wymienili mi je (w ramach gwarancji) ale zdążyłem już nastukać do tego czasu 20 tys, od tej pory jest dobrze, czekam co będzie przy 28 tys..
- bateria w kluczyku się skończyła po 3 miesiącach :roll:
Ogólnie autko fajne, żonie się podoba, lubi go za to że tył się kończy zaraz za szybą, ma ładny kolor (Ocean Blue) i niezłe wykończenie wnętrza. Mnie trochę mniej, wcześniej jeździłem golfem 1,9 tdi i brakuje mi momentu jaki dawała turbinka, denerwuje mnie czekanie aż się autko wkręci na obroty.. poza tym może być, chociaż na trasie trochę męczy brak miejsca na nogi..
PZDR.


Na górę
 Tytuł:
Post: 09-11-2006, 10:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09-07-2006, 17:01
Posty: 17
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
A u mnie dzis regulacja prawego fotela padla. Jezdzi sobie do przodu i do tylu, zablokowac sie tego nie da... Poza tym cos "cyka" w oklicy tylnego prawego slupka a schowek klekocze na nierownosciach.hmmm..... :evil:


Na górę
 Tytuł:
Post: 01-12-2006, 23:55 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06-01-2006, 23:54
Posty: 960
Lokalizacja: Kobylnica/Poznań
??? bez przesady... tak to wszystko czarno opisujecie... śmiem twierdzić, że dużo zależy od dbałości o auto -mój swift przy przebiegu 20 tys. km miał tylko kwestię sprzęgła -wymienili siłownik oraz parę rzeczy do poprawienia (a nie do wymiany) np. szyba. Stuków-puków brak.
Co do wkręcania na obroty to po prostu japończykami trzeba nauczyć sie jeździć :wink: ale co turbinka to turbinka 8)

P.S. Skleroza nie boli -tylko wkurza mnie pasek klinowy, który zaczyna piszczeć. Co do refleksji nad nówkami... chyba nie warto kupować auta, które jest krócej na naszym rynku, jak rok :)


Na górę
 Tytuł:
Post: 02-12-2006, 12:39 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11-09-2006, 20:56
Posty: 26
Lokalizacja: Warszawa
spoono pisze:
??? bez przesady... tak to wszystko czarno opisujecie...


a raczej bym podszedl od strony "zaslepienia marka" ;) czesto jest,ze jak ma sie auto danej marki,to innych lepszych juz nie ma !! inne sa ale moj najlepszy, opisuje sie je w samych superlatywach pomimo, ze posiada wady. A nie da sie ukryc, ze swift takie wady posiada. A obiektywizm jest wtedy, kiedy pisze sie zarowno o jedych jak i o drugich ;) Nie uwazam,ze swift jest autem zlym,ze dokonalem zlego wyboru przy zakupie, ale uwazam, ze do najlepszych nie nalezy,ze zalatuje niska jakoscia (wycierajaca sie plastiki to najlepszy przyklad).

spoono pisze:
śmiem twierdzić, że dużo zależy od dbałości o auto


a co rozumiesz przez pojecie dbalosc o auto?? dla mnie dbalosc to: regularne serwisowanie, zakup oryginalnych czesci a nie wiazanie drutem, usuwanie usterek na czas a nie czekanie az cos sie urwie, to eksploatacja zgodna z "przeznaczeniem" auta, mycie samochodu a nie czekanie az brud sam odpadnie, czy tez nie palanie papierosow w samochodzie. Z tym co napisalem to dbam o auto !!!! I nic wiecej nie da sie zrobic. A jezeli pomimo tego, skrzypi, stuka i puka to swiadczy o jakosci samochodu a nie o zaniedbywaniach ze strony uzytkownika ...

spoono pisze:
-mój swift przy przebiegu 20 tys. km miał tylko kwestię sprzęgła -wymienili siłownik oraz parę rzeczy do poprawienia (a nie do wymiany) np. szyba. Stuków-puków brak.


wszystko zalezy rowniez od egzemplarza, jaki sie nabylo, ale opisywane przeze mnie "usterki" wystepuja w innych egzemplarzach a wiec smialo mozna je nazywac wadami ...

spoono pisze:
Co do wkręcania na obroty to po prostu japończykami trzeba nauczyć sie jeździć :wink: ale co turbinka to turbinka 8)


a czy jest jakas secjalna, wyszukana technika prowadzenia aut japonskich ?? Powiem szczerze, ze nie widze roznicy w prowadzeniu niemieckich czy francuskich. Zawsze wydawalo mi sie, ze "sposob jazdy" uzalezniony jest od osiagow silnika, tzn. zakresu max mocy czy ten momentu obrotowego. Ale moze sie myle, wiec prosze o instruktarz ;)

spoono pisze:
tylko wkurza mnie pasek klinowy, który zaczyna piszczeć.


od kilku dni jest i to ... niestety i u mnie :)

spoono pisze:
Co do refleksji nad nówkami... chyba nie warto kupować auta, które jest krócej na naszym rynku, jak rok :)


jest cos w nowych modelach, czego nie maja inne, tzn. spojrzenia innych kierowcow :) wiem, ze ociera sie to o lans czy szpan ale wedlug mnie .... WARTO !! :lol:

_________________
Marcin


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]