Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

[Swift] Gasnie mi "pod gorke"
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=3389
Strona 1 z 1

Autor:  tompolk [ 27-06-2008, 11:58 ]
Tytuł:  [Swift] Gasnie mi "pod gorke"

lubie mojego swifta ale zaczal sie pierwszy problem i to powazny, jak jade pod gorke, zaczyna kaszlec i w 2-3 sekundy gasnie, dodam ze nie pod kazda gorke, na drodze do pracy mam ich kilka i juz wiem gdzie lubi to robic, ale dziwie sie ze sa tez gorki od sporym nachyle i nic zlego sie nie dzieje, tylko niektore, jedna o sporym nachyle i 2 mniejsze, tylko raz zgasl mi na rownej drodze, i kilkanascie razy na gorkach. Co to moze byc za problem? po zgasnieciu (pod gorka)zapala z kluczyka bez zadnych problemow. czasami jak czuje ze gasnie, zjezdzam na bok, wrzucam na luz i daje gazu, lapie obroty bez problemu, i wjezdzam dalej, ale wtedy bywa roznie, bywa ze znow gasnie albo wjezdza bez problemow, czasem takie kaszlenie ze "rzuca nim", jakby przerywany zaplon, wjade na gorke, zaczynam jechac w dol i wraca do normy. wyglada ze przechyl przodem do gory cos zlego powoduje. co to jest?
mam swift GL silnik 1.0, skrzynia automat

Autor:  tompolk [ 27-06-2008, 21:18 ]
Tytuł: 

ale mi nie jest do smiechu,
co ma przechyl wspolnego z gasnieciem samochodu? dojezdzam do pracy i musze byc na czas, a do tego jak mi gasnie po drodze to grozi tym ze mnie uderzy ktos z tylu. Jade przez dosc falisty teren i sa gorki, nieduze ale sa, gorlae raczej malo co maja z tym wsplolnego, i gasnie praktywcznie zawsze pod gorke, raz tlyko na plaskiej drodze, naprawde nie ma z czego sie smiac jak mi tak samochod robi, a za mna sa inne.

Autor:  Unn [ 28-06-2008, 07:11 ]
Tytuł: 

Może to banalne ale jeśli nie były zmieniane świece to zacząłbym od nich. Pozdrawiam, z gór.

Autor:  Szczupły [ 28-06-2008, 07:33 ]
Tytuł: 

A jak dodasz wiecej gazu na plaskiej drodze? Moze problemem nie jest przechyl a wieksze obciazenie silnika?

Autor:  Wrona [ 28-06-2008, 11:50 ]
Tytuł: 

może to banalne ale jakie masz obroty podjeżdżając pod ta górkę?? może za wysoki bieg masz wrzucony i tak jak szczupły stwierdził silnik nie wyrabia, a tak żartem to może masz mało paliwa i jak jesteś przechylony to Ci ucieka w jeden koniec baku hehe. A tak poważnie to ja bym spróbował wpierdzielić sie na tą górkę niższym biegiem z wyższymi obrotami i jestem ciekaw czy tez zgaśnie

Autor:  tompolk [ 29-06-2008, 00:57 ]
Tytuł: 

akurat to jest automat jesli chodzi o biegi, paliwo w baku trzymam na 0,5-3/4 baku, nie schodze ponizej polowy, swiece juz sa wymienione, filtry tez i problem dalej pozostal, jezeli to sie dzieje tylko na przechyle to jedynie plyny sie przechylaja,
no i nie mieszkam w gorach, jade blisko morza a tu troche gorek jest, niewielkich ale sa i zakretami, juz mi zgasl za jednym, moglo byc niewesolo bo jechali za mna;

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/