Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
https://www.suzukiklub.pl/forum/

[Silnik] Wentylator chłodnicy
https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=223
Strona 1 z 1

Autor:  Kitza [ 25-07-2006, 20:27 ]
Tytuł:  [Silnik] Wentylator chłodnicy

Jadąc dziś przez ok 70 km (cały czas trasa), temp. na zewnątrz 30 st.C cały czas z regularnością co 5 sek, na 6-7 sek włączał mi się wentylator chłodnicy. Kontrolka temp wody była jak zawsze mniej więcej w połowie skali.
Orientuje się ktoś czy to jest normalne?
Dodam, że po zatrzymaniu się, po ok 5 minutach gdy wróciłem do auta pod prawym przednim kołem zauważyłem małą kałużę jakby wody?
Woda z klimy :?:

Autor:  TSRALLY [ 25-07-2006, 20:42 ]
Tytuł: 

nie mam zbyt wiele dosw. z autami ktore maja jakis uklad chlodzenia (wczesniej maluch), ale wydaje mi sie ze w trasie raczej nie powinien sie zalaczac, tym bardziej jesli wskazowka jest na polowce. woda moze byc z klimy, ale tez moze byc jakas nieszczelnosc. sprawdzilbym jaki jest poziom plynu chlodzacego.

Autor:  Kitza [ 25-07-2006, 20:51 ]
Tytuł: 

Zdziwiła mnie właśnie ta regularność włączania się i to, że miało to miejsce w trasie. Podczas stania w korkach w mieście byłoby to jak najbardziej zrozumiałe.

Autor:  pimposh [ 25-07-2006, 20:51 ]
Tytuł: 

Cycek na skroplinki jest raczej na środku, no może ciut z prawej strony osi nadwozia.

Obrazek

Co do wentylatora - jadąc, przy jakich prędkościach słyszysz że się jeszcze włącza ?

Autor:  Kitza [ 25-07-2006, 21:20 ]
Tytuł: 

Gdy zajrzałem pod autko to widać było że rozlewisko kałuży :) sięga głebiej w stronę silnika. Byc może to jest ten cycek.
Pamietam jak w służbowej Megance żony pękła rurka odprowadzająca te skropliny i dosłownie zalało podłogę auta od strony pasażera.

Co do słyszalności wentylatora to całą drogę wściekałem się co mi tak zakłóca CB radio :)
Nie chciało mi sie wierzyć, że to wentylator tak się często włącza.
Przekonałem się dopieor po zatrzymaniu autka i zgaszeniu silnika gdy wentylator jesz cze się kręcił.

Autor:  Okota [ 25-07-2006, 22:57 ]
Tytuł: 

normalka... jakos musi sie chlodzic.. policz roznice temperatur i sprawnosc chlodnicy... :wink:

Autor:  keraj [ 28-07-2006, 10:26 ]
Tytuł:  Re: Wentylator chłodnicy.

Kitza pisze:
Jadąc dziś przez ok 70 km (cały czas trasa), temp. na zewnątrz 30 st.C cały czas z regularnością co 5 sek, na 6-7 sek włączał mi się wentylator chłodnicy. Kontrolka temp wody była jak zawsze mniej więcej w połowie skali.
Orientuje się ktoś czy to jest normalne?
Dodam, że po zatrzymaniu się, po ok 5 minutach gdy wróciłem do auta pod prawym przednim kołem zauważyłem małą kałużę jakby wody?
Woda z klimy :?:

Te same objawy
Na początku tez byłem zaniepokojony tym że cyklicznie włącza się wentylator :roll: . jak się okazało z tą regularnością włączała się sprężarka od klimy :D :wink: iwoda tez byla :wink:

Autor:  chiron [ 28-07-2006, 22:15 ]
Tytuł: 

Dokładnie... sprężarka od klimy włącza się i wyłącza... jak w lodówce w domu ;D

Autor:  keraj [ 02-08-2006, 10:11 ]
Tytuł: 

Okota pisze:
normalka... jakos musi sie chlodzic.. policz roznice temperatur i sprawnosc chlodnicy... :wink:

Sprawność chłodnicy, swift podobno ma sporą. Rzadko, kiedy powinien włączać się wentylator , może jak rajdowe wyczyny :wink: :wink:

Autor:  crism [ 02-08-2006, 10:31 ]
Tytuł: 

a'propo klimy. Jak jest z klima w 1.3 i spadku mocy po jej wlaczeniu? Bo w moim 1.5 po wlaczeniu klimy czuje sie spadek i to dosyc mocno. Czasem na tyle mocno, ze jak chce szybko cos wyprzedzic to wylaczam klime i czuje kopa w plecy :D

Autor:  keraj [ 02-08-2006, 10:34 ]
Tytuł: 

tu jest to samo , poza tym słabszy silniczek :wink: tylko wysokie obroty trzeba trzymac :wink:

Autor:  crism [ 02-08-2006, 10:37 ]
Tytuł: 

Heheh ale i tak nie jest zle :) Ostatnio jechalem corsa 1.2 16v w automacie mojej mamy i nie zauwazylem, ze jest wlaczona klimatyzacja. Wrocilem do domu i mowie mamie, ze sie corsa popsula bo nie jezdzi, mama sie zmartwila ale na nastepny dzien juz ucieszona biegnie do mnie i mowi: no nie jezdzi bo klimatyzacja byla wlaczona !! :lol: :lol: :lol: :lol:

Autor:  chiron [ 02-08-2006, 10:54 ]
Tytuł: 

A ja jakoś szczególnie nie czuje spadku mocy... tym bardziej, że spadek powiniej być (jeśli już) to tylko gdy chodzi sprężarka... a to dzieje się raczej raz na parę minut, nie ciągle.

Autor:  TSRALLY [ 02-08-2006, 11:16 ]
Tytuł: 

keraj pisze:
Okota pisze:
normalka... jakos musi sie chlodzic.. policz roznice temperatur i sprawnosc chlodnicy... :wink:

Sprawność chłodnicy, swift podobno ma sporą. Rzadko, kiedy powinien włączać się wentylator , może jak rajdowe wyczyny :wink: :wink:


obecnie auta a konkretnie silniki robi się trochę inaczej niż kiedyś, robi się stoosunkowo małą pojemność układu chłodzącego, tak żeby płaszcz wodny otulający silnik był jak najcieńszy co daje między innymi mniejsze rozmiary, lżejsze silniki a przede wszystkim co najważniejsze szybsze dogrzewanie silnika bo i tak auta najczęsciej jeżdzą po miescie, czasem po parę kilometrów a żeby był jak najlpeszy skład spalin to silnik powinien być jak najszybciej nagrzany wtedy katalizator też ma dużo lepsze warunki dlatego częsciej niż w starszych autach można uslyszeć wentylator, ktory zalacza sie jak juz trzeba

Autor:  keraj [ 13-08-2006, 18:58 ]
Tytuł: 

Masz rację silniki są coraz mniejsze , tylko układ chłodzenia wiele się nie zmienił , mały i duzy obieg ,a między nimi termostat . Z obecnej praktyki jazdy po mieście ,, a jeżdżę sporo stwierdziłem ze jeszcze nigdy nie włączył misie wentylator. .Dlatego powiedziałem że sprawność chłodzenia swifta jest spora . I tak powinno być. :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/