Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam.
W końcu zrobiło się trochę cieplej i wziąłem się za czyszczenie przepustnicy. Jednak moje domysły były słuszne. Silnik krokowy jest razem na przepustnicy tylko nie można go zdemontować ponieważ jest zanitowany. Po wyczyszczeniu przepustnicy i ponownym montażu uruchomiłem silnik i zgodnie z waszą sugestią czekałem po rozruchu do czasu załączenia się wentylatora. W mojej ocenie nastąpiła tylko lekka poprawa ale w dalszym ciągu podczas jazdy po wciśnięciu sprzęgła podczas redukcji biegów obroty na chwilę spadają do jakiś 450-500 i po chwili wracają na 850. Przy czyszczeniu sprawdziłem czy nie ciągnie jakiegoś lewego powietrza i nic nie znalazłem.Czy jest to normalne? Co według was może jeszcze szwankować? Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie.

Silniczek krokowy nie jest zanitowany. Przykręcony jest za pomocą 4 śrub które można spokojnie odkręcić. Ale nawet czyszczenie tego silniczka nie pomaga. Mam identyczny problem i po prostu trzeba się pogodzić z faktem że te silniki tak mają.

Czy przy oryginalnym radiu w swift 2006 i odpięcie akumulatora potrzebny jest kod do radia?

Jeśli ktoś wcześniej zakładał na niego kod to będzie wymagał jego podania.