Witam,
Mam problem z haczącymi biegami do przodu 1, 2, 3.
Wchodzą z oporem - na wciśniętym na maxa sprzęgle trzeba je albo wepchnąć na siłę albo wyczuć żeby zapiąć bieg. Generalnie problemem jest to, że nie da się czasem szybko wrzucić biegu kiedy jest to akurat potrzebne.
88 000 km:
z powodu hałasującego łożyska oporowego sprzęgła zmieniłem kompletne sprzęgło na nowe (Valeo), wymontowano i rozebrano skrzynię biegów (okazało się po jej rozebraniu, że wszystko jest ok. Profilaktycznie wymieniono dwa łożyska na wałku bo w niedługim czasie zaczęły by hałasować), zmiana oleju w skrzyni.
Problem nadal występuje tj. biegi do przodu haczą
Czy ktoś rozbierał u siebie w aucie mechanizm cięgien i lewarka? Może tam trzeba szukać problemu?
Np. na wciśniętym sprzęgle wrzucam jedynkę kilka razy z rzędu i za każdym razem lżej wchodzi (haczy tylko przy pierwszym, drugim i czasem trzecim wrzucaniem) - tak jakby mechanizm cięgien był zatarty? Nie wiem co o tym myśleć...
Czytałem głównie o problemach z wstecznym ale ja mam problemy z włączaniem biegów do przodu...
Swift 1.3 benz 4x2 2008