Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl https://www.suzukiklub.pl/forum/ |
|
[4x4] Nerwowe zachowanie przy jezdzie po nierownosciach https://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=12131 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | woro_woro [ 13-04-2015, 15:06 ] |
Tytuł: | [4x4] Nerwowe zachowanie przy jezdzie po nierownosciach |
Moj swift od poczatku przy przejezdzaniu poprzecznych nierownosci zachowywal sie niestabilnie. Kierownica "ucieka" z rąk. Dodatkowymi obserwacjami w porownaniu z innym autem sa: 1. Kierownica nie prostuje się samoczynnie tak sprawnie jak w drugim aucie 2. Przy znacznym skręcie auto hamuje Z czasem zdazylem sie do tego wszystkiego przyzwyczaic ale temat powrocil przy wymianie poduszek McPhersona. Mechanik po ustawieniu zbieżności i jeździe testowej stwierdzil ze na bank jest cos z napedami. 1. Czy macie pomysl gdzie szukac problemu? 2. A może Wasze wersje 4x4 tez tak jezdza? |
Autor: | DS [ 13-04-2015, 19:56 ] |
Tytuł: | |
Może zapieczona wiskoza? Test - jazda na maksymalnym skręcie ze stałą prędkością i wciśnięcie sprzęgła - jeśli auto nienaturalnie zwolni, to wiskoza zapieczona... |
Autor: | SX4ever [ 13-04-2015, 20:54 ] |
Tytuł: | |
Problemu szukalbym w pierwszej kolejnosci w geometrii przedniego zawieszenia. Zbieznosc jest tylko jednym z parametrow geometrii i to akurat tym, ktore nie ma zbyt wiele wspolnego z opisywanymi objawami. Istotnymi parametrami bylyby tutaj moim zdaniem wlasciwe katy pochylenia i wyprzedzenia osi zwrotnicy, bo to one stabilizuja tor jazdy i zapewniaja powrot kierownicy do pozycji wyjsciowej. Te parametry mozna sobie bardzo latwo samodzielnie pogorszyc poprzez "zabiegi tuningowe" np. montaz felg o mniejszym od seryjnego odsadzeniu (ET) lub zalozenie dystansow. O ile tego typu modyfikacje moga teoretycznie poprawic stabilnosc pojazdu przy montazu na osi tylnej, o tyle kazda tego typu modyfikacja na osi przedniej poprawia wprawdzie "optyke" ale jednoczesnie pogarsza znacznie wlasnosci jezdne samochodu... i to zawsze. |
Autor: | woro_woro [ 14-04-2015, 14:09 ] |
Tytuł: | |
Dzieki panowie. Bede to sprawdzal. Dodatkowo, dodam jeszcze ze kiedys na samym poczatku przygody ze Swiftem zamontowalem rozporke z przodu wlasnie z uwagi na tą nerwowość. Liczylem ze poprawie, ale efekt żaden. Zaczne od jej zdjecia i pomierzenia/ustawienia tych kątów bez niej. Co do zapieczenia sprzegla - podczas przegladow okresowych przy badaniu na rolkach kiedys diagnosta podstawial takie mobilne rolki pod tylne kola i wowczas one ruszaly razem z przednimi. Czy to jest poprawne zachowanie? Jak raz nie podstawil - nie bylo żadnego efektu ubocznego. Auto zachowywalo sie poprawnie, nie zjezdzalo z rolek. |
Autor: | DS [ 14-04-2015, 17:04 ] |
Tytuł: | |
woro_woro pisze: Co do zapieczenia sprzegla - podczas przegladow okresowych przy badaniu na rolkach kiedys diagnosta podstawial takie mobilne rolki pod tylne kola i wowczas one ruszaly razem z przednimi. Czy to jest poprawne zachowanie? Jak raz nie podstawil - nie bylo żadnego efektu ubocznego. Auto zachowywalo sie poprawnie, nie zjezdzalo z rolek
W zasadzie to żadne z w/w nie brzmi poprawnie ![]() Bez rolek pod tylnymi kołami samochód teoretycznie powinien zjechać z rolek przednich, aczkolwiek prędkość obrotowa mogła być zbyt niska, a opory zbyt duże, aby wiskoza zareagowała, więc sprzęgło raczej jest sprawne. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |