Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam,
od jakiegoś czasu pojawiło się wkurzająca skrzypienie w moim swifcie. Dobiega z przodu. Na początku myślalam ze to szyba ale moze to jakieś plastiki. Skrzypienie pojawia się na nierównościach i nasila się denerwując mnie coraz bardziej.

Czy ktoś miał coś podobnego i może mi poradzić co to takiego może być?

Prawdopodobnie to fotel kierowcy lub pasażera było na forum poszukaj pozdrawaim

Fotal na pewno nie - to tak jakby szyba.

karoseria pracuje i sie wygina, przez to pracuje i szyba i plastiki z przodu, raczej nic z tym nie zrobisz, nie jest to glosne skrzypienie i mnie sie zdarza tylko na duzych nierownosciach

Jeździałam samaochodami różnych marek i różnej klasy ale nawej w Ticulcu nie miałam doczynienia z czymś takim....

A ja bym sprawdził gumy stabilizatora, jeśli są wykonane z marnej jakości gumy to będą skrzypiały, zwłaszcza przy przejazdach przez garby lub pukały jak u mnie ( mam SX4 i od nowości pukały ):)

To najprawdopodobniej podszybie na zewnątrz auta. Pomaga silikon w płynie

Mój szwagier ma swifta i u niego skrzypi reflektor - gdzieś na mocowaniu.

Mi też skrzypiało, i jak sie póżniej okazało był to jakiś paproch czy liść w wywietrzniku. Dziwne zeby liść skrzypiał, ale panowie z ASO znależli, wyjeli i przestało.

Efekt miałem i potwierdzam typ z plastikami przed przednią szybą.
Rozwiązanie na szybko:
Użyć miejscowo między szybą i plastikiem WD40.
WD40, jak twierdzi znajomy mechanik jest dobre na wszystko
można dodawać nawet do zupy (nie próbowałem).
Pomaga ~na rok. Potem zabieg należy powtórzyć.

A propos WD40 - niektórzy na skrzypienie/trzeszczenie plastików polecają teflon w sprayu, a inni silikon w sprayu na to samo. Czy ktoś próbował i potwierdza którąś z tych opcji?

U mnie też czasami trzeszczy z okolic przedniej szyby i drzwi kierowcy. Fotel kierowcy trzeszczy już od jakiegoś czasu mimo że ASO smarowało go chyba ze 3 razy. Bez skutku. Wkurzające to jest, zwłaszcza że w moim 19-letnim BMW nie zdarza się nigdy żadne skrzypienie.

_________________
Kuba

To już nie wróci - ciągłe obniżanie kosztów produkcji, przetargi z naciskiem na najniższą cenę, wymogi ekologii ("nieszkodliwe" plastiki), próby konkurowania ceną z Koreą, Indiami, Rumunią itd. Wszystko prowadzi do mniej trwałych, wykonanych z gorszym materiałów samochodów w segmentach A-C.
Teraz żeby było dobrze trzeba wydać już >65-70,000 zł.

Uwierz, że za te pieniądze też nie jest dobrze. Nowe BMW za blisko 200 tys PLN w niektórych miejscach zalatuje tandetą (np. pokryciem foteli z koszmarnej szmaty w podstawowych wersjach - ja mam przyjemny welurek w odpowiedniku sprzed 19 lat)

_________________
Kuba

Jadę, jadę i warczy, klekocze, plastik jakby czy coś, w końcu znalazłem problem - poluzowany uchwyt lusterka w kabinie. Moze słabo to obejrzałem, ale nie moge znależć metody na rozłożenie tego uchwytu i przykręcenie śruby aby przestał drgać i mnie denerwować - może ktoś miał podobny problem i sobie z tym poradził - nie chce mi się tym tyłka w ASO zawracać bo mnie wyśmieją jak z hamulcami - ze ten typ tak ma. (ale hamulce załatwione, wymiana klockow)
pzdr.

Heh A u mnie nić nie skrzypiało dopóki nie zmieniłem kół z 14tek na 15tki Poważnie! Od nowości miałem koła 165/70R14 teraz mam 185/60R15 i szybciej wchodzę w zakręty, może dlatego? Karoseria bardziej pracuje. U mnie zaczęło skrzypieć w okolicach schowka przed pasażerem ale tylko na mocnych zakrętach (lewo lub prawo) Z fotelem skrzypiącym uporali się dłuższy czas temu w ASO jakimś patentem

Uchwyt lusterka po przekręceniu o 90 stopni odpiął się z zatrzasku, czy tam czegoś - szyn... podkleiłem kawałkiem taśmy z pianką i założyłem - rewelka, siedzi ciasno i nie ma wibracji. Za to coś ciągle w tych tylnych drzwiach jeszcze sie tłucze - ale jestem dobrej mysli, obejrzę, posłucham i naprawię.

Witam wszystkich. Czy może mi ktoś pomóc i podpowiedzieć jak to ustrojstwo jest założone - zatrzask, spinka czy co, żeby tego nie rozwalić. Prawdopodobnie (nawet przy najmniejszej nierówności) drut wewnątrz drzwi od silniczka podnoszącego szybę drży, wpada w drgania i tak niemiłosiernie hałasuje ze jechać się nie da. Pomóżcie mi to rozebrać, trochę się boję ruszać - centralny, elektryczne szyby... Serwis - te typ tak ma. Mój gg: 6087489

jak w tytule - chodzi o rozebranie plastiku na drzwiach... pzdr.

1. Zdejmujesz trójkącik z głośnikiem. Chwytasz go i w górę. Tylko nie przesadź z siłą żeby nie urwać kabli głośnika.
2. Spinki (2 szt) wciskasz środek spinki i wyjmujesz całą spinkę. Przy składaniu wysuwasz to co wciskałeś na zewnątrz, wkładasz spinkę i wciskasz "to" co wystaje.
3. Wykręcasz śrubę z uchwytu do zamykania drzwi i z wnęki klamki wewnętrznej.
4. Chwytasz za cały boczek i zdecydowanym ruchem "wyszarpujesz" go.
5. Potem rozpinasz wtyczkę od przycisku podnoszenia szyby (dosyć ciężko wychodzi).
6. Boczek zdemontowany... otwierasz browara i zastanawiasz się co dalej

Podnieś maskę i na podszybiu zobaczysz plastik osłaniający wycieraczki ( jest zamocowany do podszybia szybko złączkami ) być możne porostu poodpadały tak jak u mnie. Jest jeszcze inna możliwość. Tłuką się zegary Pod nimi powinny być kawałki mikro-gumy mogły powypadać.

Pozdrawiam