Witam,
nie wiem, czy temat jest aktualny, ale ponieważ nie ma zbyt dużo opisów tego typu czynności, to podzielę się moimi doświadczeniami.
Od ponad miesiąca mam Suzuki GV II 2.0 2006 i dzisiaj właśnie zakończyłem częściowy upgrade systemu audio (wymieniłem głośniki, dołożyłem subwoofer, zastanawiam się nad ew. wymianą fabrycznego radia PACR02). Również lubię dobrą jakość dźwięku, zarówno przy w miarę cichym słuchaniu (tak zazwyczaj używam radia), jak i przy trochę głośniejszym (jak mi się jakiś kawałek spodoba). Fabryczny zestaw... mówiąc dyplomatycznie, mocno odstaje jakością od reszty samochodu. Temat w 90% leży po stronie głośników.
Konsolę rozbiera się zaczynając od srebrnych listew wg sposobu opisanego powyżej przez TTQ i Trucha0, czyli lekko podważając je od dołu zaczynając koło lewarka zmiany biegów (bardzo dziękuję za opis, bardzo mi się przydał). Później należy odkręcić radio wraz panelem klimatyzacji (6 śrub) i wyjąć całość (są połączone razem dodatkowymi 2-ma śrubkami od tyłu). Po ich wyjęciu bez problemu można oddzielić radio od panelu klimy.
Osłony drzwi (ze dwa wieczory bezskutecznie szukałem opisu)
Zaczniemy od tylnej (minimalnie łatwiejsza do zdjęcia)
1. Wyjąć zaślepkę znajdującą się za uchwytem do zamykania drzwi (najłatwiej płaskim śrubokrętem)
2. Wykręcić śrubę śrubokrętem krzyżakowym
3. Zdjąć plastikową czarną ramkę wokół klamki (przy pewnej wprawie można ją zdjąć "automatycznie" przy wykonywaniu następnej czynności)
4. Zdjąć osłonę drzwi podważając ją od dołu czymś płaskim lub palcami (najłatwiej zacząć od dolnego rogu od strony zawiasów drzwi).
Panel trzyma się na kilku plastikowych zatrzaskach, u góry na uchwytach wsuniętych od góry przy szybie.
Zatrzaski odczepia się odginając panel od dołu zdecydowanym ruchem (potrzeba trochę siły), na koniec całą osłonę podnosi się kilka cm do góry, żeby wysunąć mocowania przy szybie.
5. Odłączyć przewody sterowania podnoszeniem szyby.
Zdejmowanie przedniej osłony jest niemalże identyczne, należy rozpocząć od zdjęcia zaślepki przy lusterku (wystarczy dobrze chwycić palcami u góry i pociągnąć - jest na jednym wciskanym zatrzasku). Przednia osłona posiada dodatkową czarną spinkę widoczną po otworzeniu drzwi (przy zawiasach). Nie wiem jak ją właściwie odczepić (pod presją mrozu ja swoje zdecydowałem urwać - troszeczkę więcej siły niż przy zatrzaskach i puszczają łebki spinek, uzupełnię je jak zrobi się cieplej). W osłonie kierowcy jest dodatkowy kabel z dużą wtyczką od sterowania pozostałymi szybami i zamkiem centralnym. Jeśli się nie mylę w wersji amerykańskiej jest jeszcze dodatkowy kabelek od oświetlenia u dołu przednich drzwi (mam wersję europejską, w drzwiach jest wolne gniazdo - chyba właśnie od tego, w miejscu oświetlenia czarna zaślepka - zrobi się cieplej to sprawdzę dokładniej).
Montaż osłon w odwrotnej kolejności - podłączenie kabla (kabli), wsunięcie góry przy szybie (osłona lekko odchylona), minimalne wyrównanie, aby spinki pasowały w otwory, dociśnięcie osłony do drzwi (zaczynamy od góry ku dołowi), przykręcenie śrubki, zaślepka, ramka przy klamce.
Dodam, że osłony drzwi w mojej Vitarze zdejmowałem jakieś 8-10 razy (wielokrotne przymiarki, poprawki i takie tam) i nie uszkodziłem ani jednej spinki (pomimo mrozu nawet -12 stopni)
Głośniki - fabryczne (TWD, 25W, 4ohm, CHINA) są... mizernej jakości. Cały korpus wraz z dystansem odlany z jednego kawałku plastiku (chyba z powtórnego recyclingu), magnes średnicy "aż" 3.5cm, membrana papierowa, mniejsza, niż mogłaby być, bo średnicą odpowiada głośnikowi 13cm. Przód/tył są identyczne. W 90% są odpowiedzialne za niską jakość dźwięku (brak tonów niskich, słabe wysokie, w dodatku tłumione poprzez zasłonięcie głośnika nogami, płaski środek, spore deformacje dźwięku w postaci wpadania w rezonans, charczenia itp. - generalnie płaski, mało dynamiczny i kubłowaty dźwięk).
W ich miejsce spokojnie można wstawić głośniki średnicy 16.5cm. Pozostaje jedynie kwestia dystansów i/lub sposobu montażu (ja zainstalowałem bez dystansów bezpośrednio w osłonie drzwi w miejscu wyciętych osłon głośników - na życzenie mogę opisać dokładnie oraz dlaczego tak zrobiłem). Warto zainstalować głośniki wysokotonowe u góry, żeby uniknąć tłumienia wysokich tonów przez zasłanianie ich nogami - producent przewidział na nie miejsce za zaślepkami lusterek, doprowadził nawet do nich kable.
Po przetestowaniu w przednich drzwiach kilku zestawów głośników, zarówno na fabrycznym radiu, jak i oddzielnym wzmacniaczu zdecydowałem się jednak na zastosowanie dodatkowego subwoofera. Żadne z głośników nie były w stanie zapewnić miękkiego, soczystego basu - przy niezbyt głośnym słuchaniu słabo, przy głośniejszym było w miarę. Przy próbach podbijania niskich tonów dźwięk deformował się, a drzwi dopominały się o porządne wygłuszenie (zaczynały brzęczeć). Generalnie za każdym razem pozostawał pewien niedosyt. Z subwooferem (najtańszy Rockford R1S412) przy każdej głośności jest satysfakcjonująco, nie ma potrzeby dotykać korekty tonów.
Radio - mam fabryczne PACR02, czyli najprostsze radio/CD (bez MP3) firmy Panasonic. Po wymianie głośników okazało się nawet nie takie złe, jak początkowo myślałem. Wiem, że z "fabrycznych Suzuki" są jeszcze modele Panasonic z MP3, radia Clariona (modele zaczynające się na CLxxx), z 6-płytową zmieniarką lub bez, oraz VDO/Siemens z nawigacją. Niestety nie wiem, jak grają (np. w porównaniu z moim Panasonic) - nie znalazłem żadnego konkretnego opisu, nie miałem jeszcze okazji testować.
Zamiast firmowego radia można dokupić odpowiednią ramkę (koszt ok. 50-100zł) i zamontować dowolne wielkości 1 lub 2 DIN.
Oczywiście i ja zwróciłem uwagę na stacje multimedialne typu "full wypas wszystko w jednym" (ekran dotykowy 7 cali, radio, MP3 i nie tylko, DVD i wszelakie inne formaty filmów, TV, pilot, nawigacja, kamera cofania, Bluetooth, USB, SD itd.). Niestety firmowe kosztują ok. 5 tys., zaś o niefirmowych słyszałem tylko złe opinie (zarówno od sprzedawców, jak i użytkowników). Główne zarzuty, to słaba jakość dźwięku, słaby tuner, awaryjność, zawieszanie się, przycinanie się bez powodu. Nikt, kto bawił się tego typu kombajnem nie polecił mi jego zakupu (zaznaczałem, że zależy mi na dobrej jakości dźwięku i radia), wszyscy mi radzili opuścić temat i kupić dobre firmowe radio za połowę tej ceny.
Pozdrawiam