Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam,jeżdżę swoją GV już 1,5 roku i coraz bardziej denerwuje mnie chałasująca tylna kanapa a dokładnie to trzęsące się oparcie gdy jadę po nierównej(np.szutrowej) drodze czy u was też tak jest i jak temu zaradzic?

_________________
GVII 2006r 2.0 B+G

Tez mam ten problem. W zasadzie, gdy ustawie je maksymalnie odchylone do tylu to troche pomaga. Co ciekawe - nie dzieje sie to caly czas, tylko gdy jest chlodno: jesien, zima, wiec przypuszczam ze zwiazane jest to z kurczeniem sie metalu. Ja zaobserwowalem takze skrzypienie skorzanej tapicerki - zwlaszcza gdy jest zimno.
Ten temat byl juz opisywany i generalnie jest to fabryczna wada projektu (prawdopodobnie zaczepu) , lub wykonania - zdarza sie to dosc czesto sadzac z postow.

pozdr

No u mnie też podobie. Zastanawiałam się czy autko mi się powoli "nie rozlatuje" U mnie głównie nie kanapa, tylko "trzeszczenie" dobiega z kierunku deski rozdzielczej, schowka u pasażera kierowcy- ogólnie z przodu. Juz do tego przywykłam. I faktycznie pod koniec wakacji kiedy było cieplej było to troche cichsze.
Pozdrawiam

Skąd to znam! U mnie takie odgłosy dobiegają z siedzenia pasażera, z przodu jak ktoś siedzi na nim. Myślę ze te typy tak mają bo co z tym poradzić.
Pozdrawiam!

_________________
Darek

Hehe no to powiem tak - u mnie to samo ;PP I co z tym zrobic ?? ;P Ma ktos pomysl ??:>

Najprościej - zmienić auto (na inną markę)

no jasne zmienić 5 letnią Grandę na nową Audi Q7 bez dopłaty

Ja mam zdradzić moje Suzi?! Ojjj nieeee!!!
Niech trzeszczy, przynajmniej nie czuje sie samotna jadąc

Myślę, że nawet w Q7 też trzeszczy, a to dlatego, że dziś się robi coraz gorsze auta, komponenty itp. U mnie trzeszczy coś w podsufitce pod plastikiem otwierającym szyberdach. Nie podoba mi się również ta "szmatka" która jest jakby przedłużeniem rolety składanej, mocowana do tylnych siedzeń za pomocą zaczepów. Jedna dłuższa ma 2 zaczepy, zaś ta krótsza tylko 1 i krzywo wisi. Ogólnie jakieś nieodpracowanie ze strony stajni Suzuki. Poprzednio miałem Vitarę V6 i tam nigdy nic nie trzeszczało, nie skrzypiało, wszystko było jakieś lepsze, wytrzymalsze.

_________________
Adam

U mnie nic nie hałasujeprzynajmniej narazie

u mnie zaś skrzypi zaślepka gniazdka zapalniczki od strony kierowcy i centralny podłokietnik gdy jest cieplej, ale z dwoja złego wolę takie pierdoły niz wizyty w serwisie co chwilę
p.

No właśnie w czasie kupna zastanawiałam się jak można było tego nie dopracować i nie wstawić 2giego zaczepu by nie wisiało krzywo

Problem kanapy ma chyba zdecydowana większość GV II. Ja mam demo z 2011 kupione w maju - i latem też to zauważyłem po ochłodzeniu dalej klekocze.
Może pomoże dokałdne ustalenie styku kanapy z jej podporami i podklejenie np. gotowych filcowych samoprzylepnych podkładek pod nogi mebli. Można je dostać w różnych rozmiarach w sklepach 1001 drobiazgów lub typu Jula, Praktiker.
Sądząc po wyraźnym klekocie, luz jest duży i 2-3mm podkładki powinno pomóc.

Pozdro!! jacekk

_________________
jacekk

Widzę że pozbycie się problemu będzie trudne ale porównując do poprzedniego mojego auta(x-trail) to tam oparcie było mocowane-podparte również u góry,a w GV trzyma się wyłącznie na dole tzn.siedziska

_________________
GVII 2006r 2.0 B+G

Witam. Jeśli chodzi o tylna kanapę w GV II to...! W mojej GV były dwa problemy. Pierwszy to nieprawidłowo opadająca zapadka blokująca oparcie na prawej (szerszej stronie) - dołożyłem dodatkowa sprężynę i jest ok plus podkładka dystansowa likwidująca luz wzdłużny osi łączącej obie strony tych zapadek (lewej i prawej) . Natomiast drugi to ta sama historia podkładki dystansowej plus likwidacja luzu mocowania siedziska do karoserii. Jeżeli możecie to po złożeniu szerszej strony poruszajcie tą węższą na boki suwając ja po podłodze karoserii. Jeżeli będzie się przesuwać to znaczy, że będzie trzeszczeć. Regulacja zajęła dwa popołudnia, a dziś cisza. Przepraszam, że nie dałem żadnego zdjęcia ale jakby ktoś chciał omówić temat to proszę o kontakt e-mail. Pozdrawiam. PS. Ku mojemu zdziwieniu nawet w serwisach nie chce się rozbierać kanap i likwidować luzy poprzez precyzyjną regulację. Nieroby.

Mógłbyś jakies zdjęcia dołożyć do tego rozwiązania z zapadką i podkładą dystansową, bo mam też problem ze stukającą tylną kanapą i zapadka