Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam, od jakiegoś czasu zauważyłem podczas przyspieszania dziwny szum, jak się zwalnia to on zanika, miał ktoś taką przypadłość, jak wystawiam głowę przez szybę to na zewnątrz tego nie słychać, co to może być ?

Pozdrawiam

Witam

Pewnie powodow moze byc wiele, ale ja miałem wyciek oleju ze skrzyni z prawej strony i po wymianie uszczelki i uzupelnieniu plynu zniknęło.

pozdr

a nie jest to czasem buczenie przy przyspieszaniu?

w jakim zakresie prędkości występuje ten szum?

Witam, odświeże temat aby nie bałaganić na forum. Podobny problem jak powyżej wystąpił i u mnie. Dzieje się tak przy przyspieszaniu w okolicy 80 KM/h i więcej. Bynajmniej w takich granicach to słyszę. Jakieś pomysły ??
pozdrawiam Tomek.

Witam, jakiś zbieg okoliczności , z tym szumem to dałem sobie spokój, bo może to pewnie przesiadka z osobówki do terenówki, tak ma, ale teraz mam pewny niepokojący problem, gdy przyspieszam, nie zależnie, czy powoli, czy dynamicznie od 60km/h do 100 km/h, zaczyna sie takie buczenie, ale jest ono na tyle słyszalne, że nie można słuchać radia, dźwięk ten roznosi się w całej kabinie i nie można go zidentyfikować skąd dochodzi, zaglądałem, pod podwozie nie widzę żadnych wycieków, miał może ktoś taką przypadłość i wie oco chodzi.

Pozdrawim

jak benzyna to może coś w katalizatorze

A, co może mieć wspólnego katalizator z takim zachowaniem ?

Ją ma diesliA. Jutro mechanik (niby najlepszy w moście) będzie zaglądał. Twierdzi że mogę miec nieszczelny układ wlotowy. Cokolwiek to znaczy dziwna sprawa, i bardzo denerwujaca. Podejrzewałem jakąś rolke, że sie zaciera...ale to nie to chyba. Jak gość coś stwiedzi to dam znać.

Jak, zlokalizujesz i naprawisz to daj znać

Witam, TomekZ i jak tam u mechanika, jaka diagnoza ???

Witam... wstępnie mechanik wyeliminowa problemy z turbo, nieszczelnościa układu dolotowego...mało tego zaprosiłem go na jazde i stwierdził, że to normalne zjawisko. Ja jednak wiem, że nie bo kila tyś kilometrów wstecz nie było u mnie tego zjawiska. Fakt, że osoba która tym autem nie jeździła mże stwierdzić, że ten typ tak ma..... ja jednak bedę szukał dalej. Przy okazji znalazłem inne problemy (choć może powiązane, nie wiem nie znam sie) mianowiście poszło mi uszczelnienie wału korbowego (w sumie to się lekko "poci" w tym miejscu i zastanawiam się czy to wogóle robć.....choć i cała skrzynia jest ubrudzona olejem...a moze reduktor nieszczelny ??? sam nie wiem.... najgorsze jest to ze nie ma u mnie mechaniora co by specjalizował się w 4x4, każdy się tego chyba boi. oleje wymienić chętnie wymienią, ale żeby głębiej zajżeć ...to się nie podejmują

No teraz "zong",muszę się zastanowić i pewnie poszukać jakiegoś mechanika co specjalizuje się w 4x4 i złapie "o co kaman" bo na pewno nie pojadę do ASO bo tam zdoją mnie za każdą diagnostykę, a w kabinie jak buczało tak buczy, może jest ktoś na forum z łodzi co ma sprawdzonego mechaniora co łapie i wsadzi ręce do "Suzi" .

Pozdrawiam

Parę miesięcy temu miałem podobną sytuację. Słyszałem irytujące buczenia podczas jazdy. Wziąłem mechanika na przejażdżkę. Na początku nic nie słyszał, dopiero jak pojechaliśmy na świeżo wylany asfalt - usłyszał buczenie. Po kolei każde koło na lewarek, jedno łożysko było poluzowane i kręciło tzw. ósemkę. Po wymianie cisza i spokój.

Witam, dzięki za trop, u mnie jak na razie z braku czasu, "słucham sobie buuuuczenia", ale w końcu się wezmę

Okej...ale czy to buczenie miałeś przy normalnej jeździe...czy raczej przy przyspieszaniu. U mnie to jest ewidentnie jak przyspieszam, lub jade pod jakąś górke, na prostym zdecydowanie mniej. Coraz częściej myślę o serwisie

U mnie buczenie występowało cały czas, tylko przy wolnej jeździe było zagłuszane przez silnik i inne odgłosy. Ja to słyszałem, pasażerowie nie zawsze. Jeżeli u Ciebie buczenie się wzmaga, gdy zwiększasz obciążenie silnika, to moje podejrzenie pada na dolot/wydech lub turbinę. Dźwięk turbiny to raczej gwizd, świst niż buczenie. Możesz wypiąć na chwilę wtyczkę z przepustnicy powietrza (pojawi Ci się 'piła' i tryb awaryjny) i zobacz czy na zamulonym silniku (zmniejszonym doładowaniu) też słychać buczenie podczas przyspieszania.

Witam, a czy problem z katalizatorem, zapala mi sie co jakiś czas błąd który sugeruje na katalizator, może powodować taki objaw szumu od 60 km do 80 km, przy przyspieszaniu, błąd chyba P0420 ?

TomekZ, Odgrzeje temat Czy juz masz diagnoze Ja mam to samo od roku Już kiedyś założyłem temat i diagnoza była ,łożysko ataku ale naewt nie wiem o co chodzi i dalej słucham buczenia przy przyspieszaniu i przy jeździe pod górke
viewtopic.php?t=11602

Przerąbane...... od kilku tygodni auto stoi uziemione. Wymieniałem dwumas.... niby od miał wydawać dzwine dźwieki. Ale dalej to samo. przy okazji roszczelnił sie spaw od miski olejowej....o którym nic nie wiedziałęm. 2 razy spawana i dalej kapie...szukam całej używki i nigdzie nie ma Przy okazji wymieniał uszczelninie wału korbowego bo sie pociło, a jak miał rozebrane to czemu nie.... tylko że potem poprawiał bo coś mu nie wyszło
A co do szumu przy przyspieszaniu..... jestem już prawie pewien, że to ze skrzyni biegów..... mam luz delikatny, tylko, że każdy mówi żeby jeszcze w to nie ingerował. Ot taka lipa

Ta miska, to nie to samo co Laguna 1.9

No włąsnie,że niby nie

Postanowiłem, zmienić łożyska na tylnych kołach, bo z tego co się dowiedziałem, to na 95 procent to jest przyczyną, jakie tam są łożyska, można prosić jakiś link......

Już, po problemie wymieniona piasta z łożyskiem i szumu nie ma, tak więc u mnie usterka j/w.

PPozdrawiam

_________________
www.restauracjemaciek.pl