Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 28-03-2024, 09:29

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: 14-01-2020, 07:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-12-2017, 21:12
Posty: 127
Lokalizacja: WD
Suzuki: SWIFT, SX4
jest taka pasta do uszczelnień, mnie została po hondzie i ją zastosowałem
Ostatecznie można dać troszeczkę silikonu ALE TAK GO NAŁOŻYĆ BY NIE DOSTAŁ się do skrzynki czyli na sam koniec gwintu-ten od zewnątrz auta. Generalnie tam się rzadko odkręca i raczej będzie trzymać nawet bez pasty

_________________
SwiftSport 1.6 2012 - SOLD,
Swift 1.5 2008 - SOLD
Swift 1.2 2015 VVT
SX4 1.6 2010
Swift 1.0 2003


Na górę
Post: 24-01-2020, 15:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-02-2017, 21:36
Posty: 136
Suzuki: Swift 1.5
Lcfr dzieki za podpowiedz. Uzyje pasty do uszczelnien dla swietego spokoju ;)

_________________
Swift 1.5 2008


Na górę
Post: 10-02-2020, 10:58 
Witam.

Tak należy wlać 2.2L, mi tyle weszło i kupiłem 3l(3x1L) ściśle jest napisane w instrukcji, należy nalewać do górnego otworu wlewowego aż zacznie sie przelewać. Zapewnia to pełne smarowanie :)

:czyta:


Na górę
   
Post: 22-02-2020, 19:06 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-02-2017, 21:36
Posty: 136
Suzuki: Swift 1.5
Czy jest jakaś inna możliwość wlania oleju niż przez otwór wlewowy? Chciałem się dziś zabrać za to ale ktoś wcześniej przy wymianie obrobił korek wlewowy i nie da się odkręcić :/

_________________
Swift 1.5 2008


Na górę
Post: 23-02-2020, 10:04 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-12-2017, 21:12
Posty: 127
Lokalizacja: WD
Suzuki: SWIFT, SX4
Nie wiem co trzeba tam robic by obrobic kwadrat (tam jest sruba z wewnetrznym kwadratem). W niektórych samochodach jest dodatkowy otwór kontrolny, albo bagnet ale w swifcie chyba nie ma innej możliwosci. Zostaje Ci jakies chyba tylko porzadne narzedzie do wykrecania srub....

_________________
SwiftSport 1.6 2012 - SOLD,
Swift 1.5 2008 - SOLD
Swift 1.2 2015 VVT
SX4 1.6 2010
Swift 1.0 2003


Na górę
Post: 23-02-2020, 14:39 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-02-2017, 21:36
Posty: 136
Suzuki: Swift 1.5
No niestety to juz kwadratu nie przypominalo :( Korek spustowy tez byl zmasakrowany ale udalo sie go poluzowac. Zamowilem juz nowe korki ale musze znalezc sposob na odkrecenie wlewowego. W innych autach wlewalem olej przez otwor linki predkosciomierza ale w tym przypadku tak jak piszesz nie widze innej mozliwosci.

_________________
Swift 1.5 2008


Na górę
Post: 23-02-2020, 20:35 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-12-2017, 21:12
Posty: 127
Lokalizacja: WD
Suzuki: SWIFT, SX4
moje pomysły do wyboru:
- są takie zestawy klinujace - wbijasz śrubę klin i odkręcasz....
- szlifierką nie podejdziesz bo nie ma tam miejsca. Ale korek wystaje wiec możesz dremlem podejsc i wyciac naciecie na duży srubkręt/płaskownik i próbowac odkręcic... ewentualnie jak to mówią "ruski klucz" czyli młotek i mały ostry meselek/przecinak można nim próbowac odkręcić pukajac...
- może masz kumpla superspawacza czo da radę dospawac pręt/nakrętkę/cokolwiek żeby to jakos sesnownie odkręcić

to niestety jest sruba o drobnym zwoju.. musi byc by nie ciekło i niestety bo przy zwykłej pół obrotu pomaga a tutaj trzeba 2,3 by poszło lżej...

_________________
SwiftSport 1.6 2012 - SOLD,
Swift 1.5 2008 - SOLD
Swift 1.2 2015 VVT
SX4 1.6 2010
Swift 1.0 2003


Na górę
Post: 01-03-2020, 14:50 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-02-2017, 21:36
Posty: 136
Suzuki: Swift 1.5
Na razie temat odpuszczam. I tak olej chciałem wymienić po 20000 mil zamiast zalecanych 28000 także jeszcze nie ma tragedii.
Obrazek
Korek musiał być uszkodzony przez mechanika w trakcie wymiany sprzęgła. Jedyne co mi przychodzi do głowy to dospawanie nakrętki do korka. Nie jestem pewien czy w tej sytuacji system klinujący zaradzi zwłaszcza, że korek wygląda na mocno dokręcony :(

_________________
Swift 1.5 2008


Na górę
Post: 05-03-2020, 19:24 
Moja śruba wylewowa też była tak zmasakrowana, może troszkę mniej. Więc zakupiłem klucz na kwadrat YATO i SATA (10 i 9 mm) na wszelki wypadek gdybym musiał wbijać na hama.
Najpierw oczyściłem śrube , żeby było widać gdzie i jak bić, potem wbiłem samą nasadke (lepiej jest wbić) , a póżniej odpowiednią przedłużkę i odkręcić.
Too mój sposób. Zasr...e mechaniki tak odkręcają :sciana: kluczem udarowym pewnie , żeby szybciej (bo czas to pieniądz) . :komandos:


Na górę
   
Post: 08-03-2020, 21:35 
Offline

Rejestracja: 27-06-2019, 19:12
Posty: 5
Suzuki: Swift
Panowie pacjent to Swift 2006r. 1.3 benzyna ze skrzynią półautomatyczną. Który olej będzie lepszy .
https://www.motul.com/pl/pl/products/multi-atf

https://www.motul.com/pl/pl/products/gear-300-75w90


Na górę
Post: 10-03-2020, 06:04 
Offline

Rejestracja: 27-06-2019, 19:12
Posty: 5
Suzuki: Swift
Ewentualnie polecicie coś dobrego do skrzyni półautomatycznej?
Leje się do nich oleje do skrzyni manualnej czy już automatycznych?


Na górę
Post: 14-03-2020, 20:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18-02-2017, 21:36
Posty: 136
Suzuki: Swift 1.5
Udało się wykręcić korek wlewowy :D
Obrazek

Zalany Castrol Syntrans Transaxle 75W-90 i pierwsze dwa biegi wchodzą jak w nowym aucie. Wymiana po 20000mil/32000km.

_________________
Swift 1.5 2008


Na górę
Post: 31-03-2020, 16:31 
Offline

Rejestracja: 24-03-2020, 07:47
Posty: 31
Suzuki: SWIFT ROK 05, 1.3B
Który z tych olejów polecacie ??

Motul Motylgear 75W-90
Castrol Syntrans Transaxle 75W-90
VALVOLINE GEAR OIL 75W90 GL4


Na górę
Post: 02-04-2020, 09:15 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-12-2017, 21:12
Posty: 127
Lokalizacja: WD
Suzuki: SWIFT, SX4
Używałem Valvoline - same pozytywy, nic złego nie powiem.

_________________
SwiftSport 1.6 2012 - SOLD,
Swift 1.5 2008 - SOLD
Swift 1.2 2015 VVT
SX4 1.6 2010
Swift 1.0 2003


Na górę
Post: 02-04-2020, 19:37 
Offline

Rejestracja: 24-03-2020, 07:47
Posty: 31
Suzuki: SWIFT ROK 05, 1.3B
Którego Valvolina ?? Valvoline Gear Oil 75W-90 ??

A propos jeszcze Castrola którego duża rzesza tu poleca. W ichniejszej wyszukiwarce są dwa zalecane:

Castrol Syntrans Transaxle 75W-90 API GL4+
Castrol Syntrans Multivehicle 75W-90 APL GL4

Który ew. lepszy ??

Zastanawiam się jeszcze nad Motulem Gear 300 75W90 ??


Na górę
Post: 02-04-2020, 20:49 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-12-2017, 21:12
Posty: 127
Lokalizacja: WD
Suzuki: SWIFT, SX4
Osobiście używam VALVOLINE i MOTULA. Dlatego, że te oleje sprawdziły mi się w sporcie amatorskim (mocne hondy, które walczyły na torze). Nie demonizuje ze Castrol jest beee :) ale faktycznie mógł być częściej podrabiany bo bardzo popularny. Mógł ale nie musiał. Jest tez wiele filmików sieci które pokazuja jak NIBY Castrol osadza sie w silniku. Z doswiadczenia wiem, że VALVOLINE znowu pozostawał w miodowym kolorze nawet do 7-8 tys. km gdy inne oleje juz ciemniały w silniku. Tyle, ze co znaczy miodowy kolor? :)
Wiem natomiast, że VALVOLINE nie zerwał mi filmu olejowego do 134st. C w silniku.

Powyższy opis odnosi sie do olejów silnikowych ale pozwoliłem go sobie zamieścić ze względu na legendy o Castrolu. Natomiast do skrzyń głównie lałem VALVOLINE. I tu tez nigdy fackupu nie miałem. Ostatni zakup to swift 1.2, który jeździ jako daily... Z racji, że miałem już kilka aut i wiem, że w swiftach padają skrzynie od razu po zakupie zainteresowałem się olejem w skrzynce. Okazało się, że lekko słychać skrzynię - było to tylko słyszalne w określonym momencie i większość ludzi uznałaby, że się czepiam :) Zmieniłem jednak olej (auto miało 90 tys przebiegu) na VALVOLINE i dodałem 1 opakowanie XADO. Dźwięk szumu po okolo 800 km całkiem znikł... Niczego tu nie reklamuje - jestem osobą prywatną i XADO kupiłem za 43zl (pomyślałem, że nie ma negatywnych opinii i nie zaszkodzi a może pomoże za tą kasę) a teraz kosztuje 86zł (nie wiem dlaczego) ale w tym przypadku zauważalnie pomogło i dziele się ta wiedzą bo te skrzynie w swiftach 1.3 szału nie robią.

Podsumowując - zmiana oleju nie zaszkodzi a pomóc może, a co do marki to wg mnie jeden czort - oleje maja kontrole i musza spełniac parametry a reszta to marketing. JA w skrzyni zmieniam zawsze jak kupie auto a potem po 40 tys. a w silniku co 10tys. niezależnie od zaleceń producenta mówiących o 15 czy 20 tys. km (w mocniejszych moich autach nawet co 7-8 tys.km w silniku nawet). Dobry olej nie traci parametrów. Stary nawet najlepszy podlega różnym czynnikom i nie trzyma normy - zużywa się. Takie moje zdanie.
Kazdy nowy wybrany przez Ciebie będzie lepszy niż ten stary.

_________________
SwiftSport 1.6 2012 - SOLD,
Swift 1.5 2008 - SOLD
Swift 1.2 2015 VVT
SX4 1.6 2010
Swift 1.0 2003


Na górę
Post: 02-04-2020, 22:03 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-12-2017, 21:12
Posty: 127
Lokalizacja: WD
Suzuki: SWIFT, SX4
Troszkę tu skróciłem myślowo - a nie ma możliwości edycji:

Dobry olej to taki co trzyma parametry. Stary olej nawet najlepszej marki podlega różnym czynnikom (zużycie, rozcieńczenie, przepalenie) i nie trzyma normy bo zwyczajnie zużywa się. Innymi słowy nawet słabszy olej częściej zmieniany IMO jest lepszy niż olej z najwyższej półki zmieniany co 20-30 tys. Takie moje zdanie.

_________________
SwiftSport 1.6 2012 - SOLD,
Swift 1.5 2008 - SOLD
Swift 1.2 2015 VVT
SX4 1.6 2010
Swift 1.0 2003


Na górę
Post: 02-04-2020, 22:04 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08-12-2017, 21:12
Posty: 127
Lokalizacja: WD
Suzuki: SWIFT, SX4
mimier pisze:
Udało się wykręcić korek wlewowy :D

Zalany Castrol Syntrans Transaxle 75W-90 i pierwsze dwa biegi wchodzą jak w nowym aucie. Wymiana po 20000mil/32000km.

fajnie, że Ci się udało! Słaby ten poprzedni mechanik...

_________________
SwiftSport 1.6 2012 - SOLD,
Swift 1.5 2008 - SOLD
Swift 1.2 2015 VVT
SX4 1.6 2010
Swift 1.0 2003


Na górę
Post: 04-04-2020, 10:11 
Lcfr pisze:
Osobiście używam VALVOLINE i MOTULA. Dlatego, że te oleje sprawdziły mi się w sporcie amatorskim (mocne hondy, które walczyły na torze). Nie demonizuje ze Castrol jest beee :) ale faktycznie mógł być częściej podrabiany bo bardzo popularny. Mógł ale nie musiał. Jest tez wiele filmików sieci które pokazuja jak NIBY Castrol osadza sie w silniku. Z doswiadczenia wiem, że VALVOLINE znowu pozostawał w miodowym kolorze nawet do 7-8 tys. km gdy inne oleje juz ciemniały w silniku. Tyle, ze co znaczy miodowy kolor? :)
Wiem natomiast, że VALVOLINE nie zerwał mi filmu olejowego do 134st. C w silniku.
..(cut)..


Nie mam zaufania do Valvoline, kolega miał zalany i po przejechaniu 12000km spuszczony wyglądał jak olej roślinny, strasznie żadki itd,,, dlatego póżniej zalał Motulem. Róźnica była widać gołym okiem.
Nie wiem jakiego uzywał Valvoline - nie wnikam, jak już co, to odpowiedni Motul według specyfikacji. Brat ma zalany Motul-em w motorze Hondy i sobie chwali (czasami 13000 -14000obr :):)) i po spuszczeniu żadnych niespodzianek.

p.s. Ja mam zalane Castrol SYNTRANS TRANSAXLE 75W-90 API-4+, jest OK, biegą wchodzą lżej i chicho. Bo poprzednio jak spuszczałem było cappuccino (załączone zdjęcie w postach wyżej).
Znam takiego geniusza co zalał sobie 5W50 i póżniej niezbyt fane żeczy mu się działy , bo naczytał sie "info" na temat tych olejów :).


Ostatnio zmieniony 04-04-2020, 10:20 przez stixman, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
   
Post: 04-04-2020, 10:14 
Offline

Rejestracja: 24-03-2020, 07:47
Posty: 31
Suzuki: SWIFT ROK 05, 1.3B
stixman pisze:
Lcfr pisze:
Osobiście używam VALVOLINE i MOTULA. Dlatego, że te oleje sprawdziły mi się w sporcie amatorskim (mocne hondy, które walczyły na torze). Nie demonizuje ze Castrol jest beee :) ale faktycznie mógł być częściej podrabiany bo bardzo popularny. Mógł ale nie musiał. Jest tez wiele filmików sieci które pokazuja jak NIBY Castrol osadza sie w silniku. Z doswiadczenia wiem, że VALVOLINE znowu pozostawał w miodowym kolorze nawet do 7-8 tys. km gdy inne oleje juz ciemniały w silniku. Tyle, ze co znaczy miodowy kolor? :)
Wiem natomiast, że VALVOLINE nie zerwał mi filmu olejowego do 134st. C w silniku.
..(cut)..


Nie mam zaufania do Valvoline, kolega miał zalany i po przejechaniu 12000km spuszczony wyglądał jak olej roślinny, strasznie żadki itd,,, dlatego póżniej zalał Motulem. Róźnica była widać gołym okiem.
Nie wiem jakiego uzywał Valvoline - nie wnikam, jak już co to odpowiedni Motul według specyfikacji. Brat ma zalany Motul-em w motorze Hondy i sobie chwali (czasami 13000 -14000obr :):)) i po spuszczeniu żadnych niespodzianek.


Ja do silnika tylko Valvoline leje i jakoś nigdy nie było z nim problemu..
Jaki olej do skrzyni bardziej ??


Na górę
Post: 04-04-2020, 10:16 
Offline

Rejestracja: 24-03-2020, 07:47
Posty: 31
Suzuki: SWIFT ROK 05, 1.3B
1.Motul Gear 300 75W90
2.Valvoline Gear Oil 75W90
3.Castrol 75w90 Syntrans Transaxle
4.MILLERS OILS TRX SYNTH 75w90
5.Millers EE Transmission 75W90
6.Mobilube™ 1 SHC 75W-90
7.RAVENOL VSG SAE 75W-90


A przy okazji jaki olej zaleca Suzuki ?? Mają jakiś swój ?? Ile za litr wychodzi ??


Na górę
Post: 04-04-2020, 10:24 
akutom82 pisze:
stixman pisze:
Lcfr pisze:
Osobiście używam VALVOLINE i MOTULA. Dlatego, że te oleje sprawdziły mi się w sporcie amatorskim (mocne hondy, które walczyły na torze). Nie demonizuje ze Castrol jest beee :) ale faktycznie mógł być częściej podrabiany bo bardzo popularny. Mógł ale nie musiał. Jest tez wiele filmików sieci które pokazuja jak NIBY Castrol osadza sie w silniku. Z doswiadczenia wiem, że VALVOLINE znowu pozostawał w miodowym kolorze nawet do 7-8 tys. km gdy inne oleje juz ciemniały w silniku. Tyle, ze co znaczy miodowy kolor? :)
Wiem natomiast, że VALVOLINE nie zerwał mi filmu olejowego do 134st. C w silniku.
..(cut)..


Nie mam zaufania do Valvoline, kolega miał zalany i po przejechaniu 12000km spuszczony wyglądał jak olej roślinny, strasznie żadki itd,,, dlatego póżniej zalał Motulem. Róźnica była widać gołym okiem.
Nie wiem jakiego uzywał Valvoline - nie wnikam, jak już co to odpowiedni Motul według specyfikacji. Brat ma zalany Motul-em w motorze Hondy i sobie chwali (czasami 13000 -14000obr :):)) i po spuszczeniu żadnych niespodzianek.


Ja do silnika tylko Valvoline leje i jakoś nigdy nie było z nim problemu..
Jaki olej do skrzyni bardziej ??


Każde auto jest inne. Do silnika masz VAlVO... do skrzyni ja już masz lać to polecany bardziej odpowiedni motul (w/g specyfikacji producenta i stylu jazdy)

Od samego początku był lany Castrol i ja leje teraz do silnika CASTROL MAGNATEC 5W40 C3 styl 2

styl jazdy
1) 80% miasto - 20% trasa bez szaleństw -- Castrol Magnatec Stop-Start 5W-30 A3/B4
2) 80% trasa - 20% miasto czasami 5000-6000 obr/s -- CASTROL MAGNATEC 5W40 C3

skrzynia biegów Swift M13A (2.2L) Castrol 75w90 Syntrans Transaxle, pisałem wcześniej. (czytaj z uwagą :uwaga: )

Żadnych wycieków, oleju nie ubywa, żadnego osadzania, żadnego szlamu pod pokrywą zaworów, auto pali na dyk :) :skoczek:


Ostatnio zmieniony 04-04-2020, 11:06 przez stixman, łącznie zmieniany 8 razy.

Na górę
   
Post: 04-04-2020, 10:27 
Offline

Rejestracja: 24-03-2020, 07:47
Posty: 31
Suzuki: SWIFT ROK 05, 1.3B
A jaki Ty lejesz do swojej skrzyni ??


Na górę
Post: 04-04-2020, 10:41 
akutom82 pisze:
A jaki Ty lejesz do swojej skrzyni ??

Patrz post wyżej... :czyta:


Na górę
   
Post: 10-04-2020, 13:11 
Offline

Rejestracja: 24-03-2020, 07:47
Posty: 31
Suzuki: SWIFT ROK 05, 1.3B
Kupiłem Motula Gear 300 75W90 po świętach wymienię i napisze czy coś lepiej czy tak samo.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]