Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Forum dyskusyjne dla użytkowników samochodów marki Suzuki.
Dzisiaj jest 28-03-2024, 14:05

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16-05-2018, 16:12 
Offline

Rejestracja: 16-05-2018, 15:50
Posty: 16
Suzuki: GV II
Witam.
Pomijając przywitanie to mój pierwszy wpis na forum :)
Szukam auta "rodzinnego" i padło na GV II. Miejsca powinno wystarczyć, spalanie i wszelkie koszta też są do zaakceptowania.
Przejrzałem już całe forum które czytam już od kilku dni i nie znalazłem odpowiedzi na jedno ważne pytanie. Jaki silnik? Konkretnie diesel czy benzyna?
Początkowo wpisywałem w googlach "Grand Vitara opinie, testy itd." i wszelkie informacje, artykuły jak się pojawiały mówiły, że diesel ble bo awaryjne, bo francuz itd... a benzynowe są ok mimo osiągów na "średnim" poziomie. Jednak jeśli benzyna to najlepiej gaz, a jeśli gaz to butla. Jak wiemy w GV konieczne jest umieszczenie jej w bagażniku. No i tu zaczyna się pojawiać brak miejsca. Dziecko mam półroczne więc wózek minimum rok, półtora będzie używany i stelaż od wózka trzeba chować....
Zacząłem więc czytać o dieslach i ich chipowaniu. Tu jest kilka stron tego:
viewtopic.php?f=71&t=507
Wygląda nie źle. Diesli jest na rynku więcej więc można spokojnie kupić tańszy i zaoszczędzone 2-5 tysięcy zainwestować w chip. Dodam, że obecnie mam Audi A3, 1.9 TDi chipowane więc doświadczenie z dieslem mam - mimo, że zupełnie inny rodzaj auta.
I tu rodzi się moje pytanie. Czy diesel jest ok? Czy tak jak piszą w necie lepiej unikać?
Jazdę oceniam na 50% miasto, 40% w trasie i jakieś 10% w terenie. Tata 35 lat z dwójką małych dzieci więc oprócz wyprzedzania rzadko daję autu w kość.
Szukałem sporo i wydaje mi się, że podobnego tematu nie ma więc mam nadzieję, że nic nie dubluje.
Dziękuję


Na górę
Post: 16-05-2018, 16:39 
Offline

Rejestracja: 04-12-2016, 19:12
Posty: 261
Lokalizacja: małopolska
Suzuki: Vitara 1.6 4WD
Przez ponad 6 lat jeździłem GV2 ddis (głównie miasto i g*wniane drogi). I jedyne co moim zdaniem przy takiej eksploatacji było w tym aucie do bani to właśnie silnik i wszystko co z nim związane.
Użeranie się z DPFem i fatalne ogrzewanie.
Gdyby GV była nadal w produkcji brałbym ją w ciemno, ale już z benzyną.
A tak skończyłem w ...benzynowej Vitarze. ;)

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD


Na górę
Post: 16-05-2018, 19:58 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Jedno co mi w DDIS przeszkadza w mieście, to DPF. Ogrzewanie? Żadnych problemów, ciepłe powietrze po kilku minutach przy ujemnych temperaturach rzędu -15 -20 stopni. Przetestowane przez kilka tygodni w górach, bez garażu czy wiaty.

Dużo zależy jak często będziesz pokonywał dłuższe odcinki (tak minimum 30 minut równej jazdy z prędkością 80-90 km/h).
W moim przypadku podział wygląda gorzej (60-70% miasto), ale przynajmniej raz w tygodniu jadę jednym ciągiem około godziny, czyli jest jak nieco oczyścić DPF.

Odradzam usuwanie DPF - przyjdzie moment, że zaczną to wnikliwie sprawdzać i to prędzej niż później.
DPF można bardzo skutecznie wyczyścić za około 300-400 pln i wystarcza bezproblemową jazdę na około 70-80 tyś km, pod warunkiem, że wtryskiwacze nie leją, a silnik nie wcina oleju. :)

Generalnie po prawie 11 latach i 160 tyś km jestem bardzo zadowolony z auta.

Czy teraz bym kupił DDIS? Przy moich przebiegach (niecałe 15k km rocznie) szukałbym 3.2 w benzynie. :) Jak kupowałem swoją, to wybór miałem pomiędzy 2.0 benz i klekotem. O innych silnikach było cicho (nie mówię o USA).

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 16-05-2018, 20:40 
Offline

Rejestracja: 04-12-2016, 19:12
Posty: 261
Lokalizacja: małopolska
Suzuki: Vitara 1.6 4WD
czoboki pisze:
Ogrzewanie? Żadnych problemów, ciepłe powietrze po kilku minutach

U mnie po kilku minutach owszem... Ale jazdy.
Na postoju diesel nie chciał mi się grzać za cholerę. :(
Wystarczył śnieżny ale ciepły wieczór a po nim mroźny poranek: Wilgoć z wycieraczek w aucie i szyby zamarznięte od środka.
W takich warunkach przy dieslu byłem uziemiony na spokojnie 15 minut, albo zostawało skrobanie szyb również od wewnątrz... :(
Przy benzynie takiego problemu nie miałem i nie mam też obecnie.

Natomiast trzeba mu przyznać że nigdy nie miałem problemu z odpaleniem zimą

_________________
Vitara 1.6 Premium 4WD


Na górę
Post: 16-05-2018, 20:49 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Na postoju. 5 minut przy -20 :)
Żadnej wilgoci w środku (najczęściej jest to przyczyna brudnego filtru kabinowego). Miałem ten problem w Fokusie i po wymianie filtrów jak ręką odjął.

Jak pisałem. Auto przez 6 tygodni użytkowane było w górach w tragiczny dla klekota sposób. Cała noc postoju, odpalenie, przejechanie 2-3km, cały dzień postoju, przejechanie 2-3 km, noc postoju i od nowa :) Temperatury w nocy od -10 do -25 (chyba ze trzy razy).
Przychodziłem rano, odpalałem, jakieś 3-5 min na odśnieżenie i odskrobanie bocznych szyb. To wystarczało, aby przednia szyba była już na tyle ciepła, że wystarczyła szczotka, bez skrobania.
Natomiast pilnowałem, aby auto na noc nie zostawało z wodą/śniegiem na wycieraczkach wewnątrz.

Tak samo nie miałem problemów w Fokusie (po wymianie filtrów), Renault Laguna III (oba klekoty).

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 16-05-2018, 20:55 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-07-2010, 18:16
Posty: 45
Lokalizacja: lubuskie
Suzuki: GV I 2002r.
Witam
Parę zdań o moim doświadczeniu z GV II DDiS.
Jeździłem tym samochodem 4 lata pokonując ok 75 tyś. km (miał na liczniku 121 tyś jak go kupiłem). Miałem dwie awarie, pierwsza to bendiks rozrusznika (koszt naprawy to 150 zł, druga to czujnik turbiny, koszt też koło 200 zł).
Rodzaj jazdy to 70 % trasa (raczej niewielkie odcinki rzędu 30 km dziennie), 30 miasto, rzadko teren. Suzuki, uważam że b.dobrze mają rozwiązane ogrzewanie i nie miałbym do tego żadnych uwag. Nagrzewała się szybko, nawet w duże mrozy.
Co do DPF to nigdy nie miałem żadnych kłopotów, co jakiś czas po prostu czuć nosem jak silnik dostaje większą ilość paliwa aby zwiększyć temp. i wypalić pył w filtrze. Filtr nagrzewa się bardzo mocno wydzielając zapach nagrzanego metalu, który czuć jeśli się zmniejszy się prędkość w trakcie wypalania. Poza tym wskaźnik poboru paliwa też wykazuje wtedy zwiększone niż zazwyczaj zużycie paliwa.
Uważam, że z tymi silnikami nie należy jeździć na niskich obrotach silnika, czyli na wysokim biegu przy niskiej prędkości, jeszcze na dodatek przyśpieszać bez redukcji biegu. A w ten sposób dużo osób jeździ w mieście.
W takich przypadkach silnik zawsze będzie spalał nieprawidłowo paliwo (w dieslu objawia się to zwiększoną ilością cząstek stałych), ponieważ nie posiada odpowiedniego momentu obrotowego.
Zawsze przestrzegałem tankowania na dużych i firmowych stacjach benz. a to dlatego, że te silniki a właściwie ich wtryski są wrażliwe na jakość ropy i to się opłaciło, żadnej awarii wtrysków.
Dużo zależy od tego jakim stanie kupisz auto.
Nie ma samochodów, które się nie psują, ważne aby nie działo się to zbyt często.
Pozdr.

_________________
To jest już czwarta.
GV I 2002r. 5d. 2.0 benz.
Ciężko pracuje.


Na górę
Post: 17-05-2018, 08:19 
Offline

Rejestracja: 16-05-2018, 15:50
Posty: 16
Suzuki: GV II
Dzięki bardzo za rzeczowe upewnienie mnie w przekonaniu, że jednak pójdziemy w kierunku benzyniaka. Przeczytałem powyższe żonie i nawet nie skrzywiła się gdy jej powiedziałem, że taki silnik pali +- 11-12 litrów benzyny. Powiedziała "czyli u mnie 15?!" ;)
O benzyniakach wiem już więcej więc na tę chwilę pytań nie mam. Gdy się pojawią to będę pisał.
A gdy tylko sprzedam A3 zgłoszę się i może ktoś będzie miał GV 2 do sprzedania. Marzy mi się De luxe ale bez skóry no i silnik większy jak 2.0. :)


Na górę
Post: 17-05-2018, 11:18 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Dlaczego bez skóry? Jestem szczęśliwy, że mam skórę. Sprzątanie to moment, szczególnie, że na tylnym fotelu wożę psa. Tylko na siedzisku kładę starą powłokę na kołdrę i to całkowicie wystarcza. Żadnych uszkodzeń.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 18-05-2018, 16:37 
Offline

Rejestracja: 16-05-2018, 15:50
Posty: 16
Suzuki: GV II
Wybrałem markę, model, napęd, silnik... natomiast moja żona chce auto bez: skórzanej tapicerki, automatycznej skrzyni i jeżeli Gran Vitara to najlepiej z orurowaniem. Po drugie latam z dwoma fotelikami i bałem się uszkodzeń ale ta Twoja powłoka dała mi do myślenia... można by coś takiego podłożyć pod foteliki aby nie niszczyły skory. Jeszcze to przemyślę...


Na górę
Post: 18-05-2018, 20:14 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Moja skóra przeżyła dwa różne foteliki bez uszkodzeń, teraz ujeżdżą ją pies (średniej wielkości). Nie stosowałem żadnej podkładki.
I kolejny temat który się rozjeżdża...

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 20-05-2018, 15:19 
Offline

Rejestracja: 26-02-2015, 18:52
Posty: 95
Ja też jestem bardzo zadowolony ze skóry w GV. Zero problemów w użytkowaniu. :-)

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka


Na górę
Post: 20-05-2018, 19:34 
Offline

Rejestracja: 16-05-2018, 15:50
Posty: 16
Suzuki: GV II
Dalej muszę "ciągnąć" temat silnika. Czy oprócz problemów z dpf'em były czy są inne?
Przedstawię mój punkt widzenia. Jedyne co mnie odpycha od benzyniaka to spalanie. Jeżeli jedynym problemem ON jest dpf to chyba taniej bedzie kupić DDIS i raz w tygodniu przepalić filtr jadąc jak wyżej opisane. Czy źle myślę? Od prawie 6 lat używam 1.9TDi - silnik który nigdy nie widział mechanika i jest autentycznie bezobsługowy, bez dpf'a... Nie znam takich problemów.


Na górę
Post: 20-05-2018, 19:58 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Zapytam przewrotnie.
Jaki planujesz roczny przebieg? Klekot jest droższy w eksploatacji (częściej przeglądy, co 75tyś rozrząd).

Co do problemów to raczej to co dotyczy każdego w miarę nowoczesnego klekota po jakimś tam przebiegu i czasie, czyli turbina, egr, intercooler.

Generalnie jak dbasz tak masz. ;)

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 20-05-2018, 20:03 
Offline

Rejestracja: 16-05-2018, 15:50
Posty: 16
Suzuki: GV II
Audi 5,5 roku temu kupiłem z licznikiem lekko ponad 180 tysięcy a obecnie mam 230 tysięcy więc średnio 10 na rok... Jak to się ma do motorów w GV 2? Który lepiej będzie pasował do mnie? :)


Na górę
Post: 20-05-2018, 20:04 
Offline

Rejestracja: 26-02-2015, 18:52
Posty: 95
10kkm rocznie... Zdecydowanie benzyna. To są znikome przebiegi i DPF będziesz mieć wiecznie zapchany.

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka


Na górę
Post: 20-05-2018, 20:50 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
Przy przebiegu 10 000 km rocznie, to bierz benzynę i to najlepiej 2,7 (fajna dynamika, 5 biegowy automat). Moim zdaniem roczne koszty utrzymania auta wyjdą bardzo zbliżone, a odpada ewentualny problem z zapchanym DPF, brudnym EGR o co w mieście bardzo łatwo w przypadku DDIS.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 21-05-2018, 16:10 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23-02-2018, 21:32
Posty: 26
Lokalizacja: Piła
Suzuki: GV II J24B
guaranga pisze:
Dzięki bardzo za rzeczowe upewnienie mnie w przekonaniu, że jednak pójdziemy w kierunku benzyniaka. Przeczytałem powyższe żonie i nawet nie skrzywiła się gdy jej powiedziałem, że taki silnik pali +- 11-12 litrów benzyny. Powiedziała "czyli u mnie 15?!" ;)

Kiedy jeżdżę ja, pali 10-12, mojej żonie 12-14. Ten sam samochód, to samo miasto, ten sam silnik.

guaranga pisze:
Przedstawię mój punkt widzenia. Jedyne co mnie odpycha od benzyniaka to spalanie.

Diesel w tej budzie spali litr-dwa mniej, co przy przebiegach poniżej 30k rocznie i większej awaryjności właściwie wyklucza klekota.


Na górę
Post: 21-05-2018, 16:35 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
jonas pisze:
Diesel w tej budzie spali litr-dwa mniej, co przy przebiegach poniżej 30k rocznie i większej awaryjności właściwie wyklucza klekota.


Kwestia nie w awaryjności, a w kosztach przeglądów oraz wygody w użytkowaniu.

guaranga
Nie wiem jak u Ciebie z budżetem na zakup auta, ale ja mając kasę szukałbym z silnikiem 3.2. :) Spalanie niewiele wyższe od 2.0, a przyjemność z jady bez porównania. W ostateczności 2,7 jak pisałem wyżej. ;)

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Post: 22-05-2018, 19:32 
Offline

Rejestracja: 16-05-2018, 15:50
Posty: 16
Suzuki: GV II
Na te chwile 25k tzn prawie no bo A3 jeszcze nie sprzedana ale juz ktos ogladal. Co miesiac moge odkladac do 2k ale juz mi sie nie chce czekac dluzej :) chce miec swoja GV.
Pozyczac nie chce no bo kredyt ciazy nad moja glowa. Tak wiec ok 25 + troche z kolejnej wyplaty.
Wiem ze chce benzynke ale powyzej 2.0 nie wystarczy w manualu. Jak przekonac zone do automatu? Co jej powiedziec? Tam juz jest wiekszy wybor w tej cenie, glownie automaty z juesej. Jak takie 2.7 wspolpracuja z automatami?


Na górę
Post: 22-05-2018, 20:06 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21-08-2007, 20:49
Posty: 3897
Lokalizacja: Sztutowo czasem Warszawa
Suzuki: Była GV II 2007 DDIS
No to na 3.2 raczej nie wystarczy. :(

2.7 - poczytaj na forum. W tych autach jest skrzynia 5 biegowa (w 2.0 i w 2.4 zdaje się też, jest 4 biegowa). Trzeba tylko pamiętać, że spotyka się wersje z napędem na jedną oś. GV II z silnikiem 2.7 robione były na rynek amerykański.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't" ;)
I już bez klekocika :placze:


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl
[ GZIP: On ]