szulik pisze:
Dzisiaj odebrałem auto, a że miałem ze 150km (połowa to autostrada i droga ekspresowa, druga połowa to trochę miasta i krajówka) to jakieś pierwsze, bardzo wstępne odczucia są.
Na razie przywykam do automatu. Widzę potężną różnicę między trybem Auto (mógłby się spokojnie nazywać Eco jak w innych autach, choć użyta przez Suzuki nomenklatura bardziej mi pasuje), a Sport. Podczas jazdy próbnej w manualu ta różnica nie była aż tak odczuwalna bo dochodziła kwestia operowania biegami. Wrzucenie na Sport to redukcja i bardzo czuły pedał gazu, a na auto trzeba trochę przycisnąć by się ruszyła vitara do przodu (tak na oko z 20% mniej)
Na Auto biegi zmieniane są bardzo szybko, mam na myśli nie czas samej zmiany (ten też jest niezły i w większości przypadków w manualu nie robiłbym tego szybciej) ale dobieranie przełożeń. Podczas delikatnej jazdy po mieście 140tyś (ronda, światła, max 50, bez korków) nie zrywając się na startach miałem wrażenie, że przy 50km/h jadę już na 5 lub 6. W sumie w automacie ciężko się dowiedzieć na jakim biegu się jedzie o ile nie liczysz od dołu. Świetną opcją jest możliwość chwilowego przełączenia na manual bez zmiany dźwigni. W trybie D można wciskając łopatkę zredukować bieg (lub w drugą stronę) i lepiej przygotować się np. do manewru wyprzedzania, a po chwili jak elektronika wyczuje, że nic dalej nie kombinujesz to wraca do pełnej automatyki.
Silnik turbo jest najbardziej słyszalny podczas jazdy z prędkością ok 100-120km/h gdy turbo działa a szum powietrza jest jeszcze niezbyt uciążliwy. Trzeba przywyknąć. Nie jest to nieprzyjemne ale zwróciło moją uwagę, coś jakby wibracje. No ale podczas pierwszej jazdy wsłuchiwałem się we wszystko.
Spalanie. W zasadzie pisanie czegokolwiek po przejechaniu 150km nie ma większego sensu ale obserwowałem wskaźnik średniego zużycia cały czas, zwłaszcza przy bardziej raptownych manewrach. Na całej trasie pokazało mi 6.1 ale większość trasy obchodziłem się łagodnie z pedałem gazu, choć spróbowałem też oczywiście przez parę km dynamicznej jazdy rozpędzajac się i zwalniając w zakresach 110-145km/h - A było to w pierwszej części trasy więc większy wpływ na ówczesną średnią - spalanie wzrastało do 6.3. Dla waszej informacji: mam 4WD, auto bez przebiegu więc teoretycznie spalanie na samym początku powinno być największe. W bagażniku były 4 koła (alufelga+opony) więc tak jakbym jechał w 2 osoby. Opony zimowe na stalowych felgach 16" 215x60.
Nie wiem o ile komputer okłamuje, kreska na wskaźniku paliwa spadła tylko o jedna podziałkę. Wyliczanie pozostałego zasięgu na baku pozostawia wiele do życzenia - może się jeszcze uczy (przynajmniej na początku wiele do życzenia, ciągle przelicza - w hyundaiu i30 mogłem na nim polegać jak na Zawiszy i nigdy się nie mylił płynnie zmieniając wskazania wraz z długotrwałą zmianą stylu jazdy).
Wydaje m się, że automat w mieście pozwoli przy delikatnym ruszaniu (ale nawet w korkach) przyoszczędzić vs. manual, ale przy cięższej nodze na pewno będzie bardziej paliwożerny.
Mam nadzieję, że w Krakowie nie przekroczę 8l, na autostradowej obwodnicy Krakowa nie powinno być więcej niż 6.5 (prędkości 110-120, więcej w godzinach szczytu i tak mało gdzie się da) ale w trasie na mniej niż 6l nie liczę choć czytałem, że goście robią spokojnie poniżej 6l średnią (z udziałem miasta) ale chyba w 2WD i manualu.
Postaram się napisać bardziej konkretnie o spalaniu po jakimś miesiącu.
Największe rozczarowanie jak do tej pory - brak podłokietnika, ubzdurało mi się, że w S jest podłokietnik (sugestia filmem z testu). Zauważyłem to dopiero w połowie trasy jak się trochę przyzwyczaiłem do jazdy.
Największe pozytywne zaskoczenie: widoczność. Wymiata. Nic dodać.
Na plus też nawigacja, po wypowiedziach na forach spodziewałem się totalnej padaki a mapy są aktualne (np. A4 do Rzeszowa i dalej), ulice w małych wioskach oznaczone. Mapy są Here, które lubię. Z języków, które znam pozostaje angielski i rosyjski, choć w tym drugim wypadku nie ma sensu bo domyślnie włącza się cyrylica do wpisywania adresów i trzeba przestawiać układ klawiatury na łaciński)
To chyba jakieś nowe mapy teraz dali. Most wyje przy 80 km/h?