Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam,
Posiadam interfejs diagnostyczny ELM 327 USB i oprogramowanie scan master oraz pcm scan. Samochód Suzuki Grand Vitara xl7 2.0 TD 2003r.. Połączyć i odczytać błędy da się, ale nie da się ich skasować. Klikam skasuj i nic, dalej są, okienko mrygnie/odświeży się i błędy widać dalej tak samo. Miał ktoś taki problem? Nie znalazłem na forum.
Czy to za słaby interfejs diagnostyczny może i trzeba jakiś inny, żeby w pełni obsłużył ten samochód??

Ja tam się nie znam ale znam człowieka, co posiada sprzęt i umiejętności. a po chłopsku wygląda to tak, zawsze jest drugie dno do którego nie każdy może sięgnąć -on to potrafi i skasował mi błąd w Cytrynie (3 wcześniejszych nie potrafiło)Działa w okolicach Leszna.
Czyli szukaj prawdziwego fachowca.

Kolego ja mam takiego Elma ale na bluetooth.
Ja kasuję błędy Torqiem. Biorę opcje kasuj, zanim nacisnę OK to gaszę silnik tylko pozostawiam na zapłonie żeby kontrolki się świeciły. Jak skasuje to cofam kluczyk aż immobilizer prztyknie i ponownie odpalam i gra:) No chyba że błąd jest tak poważny że nie da się go bez naprawy skasować.

@jaquubek poszło. Dzięki wielkie. Nie wiedziałem, że jest taka procedura, że trzeba zgasić silnik i kluczyk przekręcić w prawo do pozycji zapłonu. W audi a4 i vw golfie V używam VCDS'a i nie ma takiej procedury gaszenia silnika.
@MS Jak widać mam sprzęt i umiejętności, więc nie muszę chodzić po mechanikach i wydawać pieniędzy za głupie skasowanie błędów.

PROBLEM ROZWIĄZANY