Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam, od niedawna jestem posiadaczem S Baleno 2019 r. Zrobiony pełen przegląd w ASO w Świlczy. Wstępnie powiedzieli, że nie ma tragedii z podwoziem, aczkolwiek pasowałoby zrobić konserwację, z uwagi na pojawiające się malutkie ogniska rdzy. Moje pytanie czy ktoś robił w ASO w Świlczy i może coś powiedzieć na ten temat ? Ew. czy poleca kogoś innego. sprawdzonego Rzeszów + okolice. Z góry dziękuję.

Jeśli pojawiają się ogniska rdzy to trzeba zrobić najpierw renowację. Konserwacja tych ognisk tylko przyspieszy powstanie: "pożaru".
Żaden zakład od konserwacji Ci tego nie zrobi bo to się zwyczajnie nie opłaca. Co najwyżej: "przypudrują syfa". Konserwuje się auta nowe
Prawdopodobnie nie uwierzysz i znajdą się inni, którzy poprą Twoją niewiarę ale wiem co piszę. Na walce z rdzą spędziłem mnóstwo czasu.
Jeśli nie zajmiesz się renowacją sam, nikt inny tego nie zrobi za rozsądne pieniądze.

Robiłem u nich konserwację 5 letniego Baleno i pół roku temu nowej Vitary.
Byłem i jestem bardzo zadowolony- dokumentacja fotograficzna z prac, dosyć dokładnie, czysto, schludnie, pracownik wykonujący przypilnowany przez kierowników, cenowo jak na ASO rozsądnie i przede wszystkim mają przewidywalne wolne terminy, choć czekałem około miesiąca- w innych zakładach terminy co najmniej półroczne.

To, czy tylko "przypudrują", czy zrobią renowację zależy tylko od solidności serwisu- mi wszystko czyścili i najpierw przed woskiem zabezpieczali antykorozją.

Chętnie robią nowe auta, bo rzeczywiście zgadzam się wtedy to ma największy sens, do aut starszych się nie nie garną, ale jak jesteś u nich starym klientem, to ci zrobią. Generalnie polecam to ASO, bo w innych słychać, że bywa różnie

_________________
ex Suzuki Swift III
ex Suzuki Swift V
ex Suzuki Baleno 1.2 Premium Plus
ex Suzuki Baleno 1.0 Elegance
Suzuki Vitara 1.4 129 hp mild hybrid Premium 2WD

Nie ma innej opcji aby nie zapudrowali tylko, w pięcioletnim lub starszym aucie bez ocynku. To się zwyczajnie nie opłaca. Trwałoby wiele dni. Nie da się tego zrobić w jeden czy dwa. Małe ogniska korozji pod lakierem już są, zwykle jeszcze niewidoczne bez rozszlifowania. Ich przykrycie bitumem lub polimerem tylko przyspiesza degradację. Jedynie olej może pomóc lub rzadki wosk nie zaszkodzić ale nikt tak nie robi bo trzeba powtarzać co roku.
Konserwacja pięcioletniego auta ze średnim przebiegiem to najczęściej tylko poprawa samopoczucia niestety i łatwy zarobek dla warsztatu.

Lepiej oddać takie 5 letnie auto na złom i kupić nowe albo zostawić w takim stanie i spokojnie patrzeć aż powypadają dziury ;-)....robili właśnie rzadkim woskiem.

_________________
ex Suzuki Swift III
ex Suzuki Swift V
ex Suzuki Baleno 1.2 Premium Plus
ex Suzuki Baleno 1.0 Elegance
Suzuki Vitara 1.4 129 hp mild hybrid Premium 2WD

Lepiej zrobić samemu ale trzeba mieć bardzo dużo czasu. To nie jest robota na kilka dni.

Samemu, pod blokiem albo u babci w stodole ;-)...życie to kompromisy, poza tym nikt w dzisiejszych czasach nie jeździ jednym autem 30 lat a na 10-12, co to i tak mało kto tyle pojeździ spokojnie wystarczy

_________________
ex Suzuki Swift III
ex Suzuki Swift V
ex Suzuki Baleno 1.2 Premium Plus
ex Suzuki Baleno 1.0 Elegance
Suzuki Vitara 1.4 129 hp mild hybrid Premium 2WD

w okolicy masz Drim Car ładnie robią na YouTube masz filmiki jak i za ile robią ...

_________________
SUZUKI SX4 EXPLORE 4x4 1.6 Pb 120 KM

Uwaga na Drim Car- robią bitumem i zdaje się polimerem, poza tym rozkręcają auto. Zgadzam się z kolegą Nemetiisto, że takie materiały niekoniecznie się sprawdzają. Oczywiście każdy będzie chwalił swoje, ale ja bym miał wątpliwości.

_________________
ex Suzuki Swift III
ex Suzuki Swift V
ex Suzuki Baleno 1.2 Premium Plus
ex Suzuki Baleno 1.0 Elegance
Suzuki Vitara 1.4 129 hp mild hybrid Premium 2WD

Dlatego w ogóle nie warto robić tego w starym aucie. To ma sens wyłączne w fabrycznie nowym lub zabytkowym.
A samodzielnie to kilka tygodni mając kołyski.