Cześć Wszystkim!
mam Baleno od 3 lat i przebieg 29 tys. km. Wiem, że w Baleno zaoszczędzono na prawie wszystkim (stąd cena i masa)
ale zastanawia mnie skąd pod maską przy tak małym przebiegu tyle brudu?
Silnik wygląda jakby miał z 200 tys. km. I nie chodzi mi o tę sławną gumową rurę po lewej stronie, tylko o to, że cała komora silnika
pokryta jest czymś w rodzaju lepkiego pyłu, piasku...
Jest to dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że Baleno ma płytę pod silnikiem, która wydaje się chronić zaciągany brud od spodu.
Ma ktoś na to jakiś patent? Może zmiana uszczelki?
Z góry dzięki za odpowiedź
ps. Widziałem ostatnio na OtoMoto Baleno z przebiegiem 160 tys. km i tam to już wyglądało tragicznie!