Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl
http://www.suzukiklub.pl/forum/

Test wspomagania hamowania wykonany - wszyscy cali ;)
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopic.php?f=86&t=17224
Strona 1 z 1

Autor:  misioooo [ 09-11-2018, 07:15 ]
Tytuł:  Test wspomagania hamowania wykonany - wszyscy cali ;)

Wczoraj wieczorem, po ciemku... O! Sarenka...
Zdarza się. Auto zaczęło hamować (jeżdżę na tempomacie aktywnym prawie non stop). Zauważyłem ułamek sekundy później dlaczego - sarenka z pobocza hyc pod auto. Hebel w podłogę. Uderzenie bokiem przodu przy prędkości myślę z 15km/h może (jechałem powoli, tempomat na 75 tam gdzie można 90, żaden las a prawie Wrocław (zaraz przed żernikami), znaku o zwierzętach nie ma tam).
Połamany grill, zderzak, odkształcony błotnik, przesunięta chłodnica i "bebechy" z przodu, nie działa oczywiście radar... O dziwo lampa cała, auto jeździ etc.

System wspomagania hamowania zadziałał jak należy - nawet lekkie wciśnięcie hamulca spowodowało już ostre hamowanie. Bez radaru pewnie miałbym w momencie uderzenia kilka km/h więcej i gorzej mogłoby się to skończyć. Poduszek nie wywaliło, ja poczułem ot takie "puk", zobaczyłem jak sarnina wpadła do rowu i spierniczyła z miejsca zdarzenia, małpa jedna.

Teraz będę testował jak sprawnie Allianz zadziałą i jak sprawnie ASO naprawi/wymieni co trzeba ;) Oby się uwinęli, bo auto zastępcze mam tylko do 9 dni :( Ktoś może przerabiał opcję z ubezpieczycielem wydłużenia terminu zastępczaka (za jakąś opłatą)? Znając życie ASO będzie części dopiero zamawiać po diagnozie i zanim przyjdą to minie minimum tydzień + papierologia ich z ubezpieczycielem etc.

Autor:  MS [ 09-11-2018, 08:57 ]
Tytuł:  Re: Test wspomagania hamowania wykonany - wszyscy cali ;)

Auto zastępcze masz na czas naprawy, mogą naprawiać nawet miesiąc. Choć lepiej przeczytać OWU.

Autor:  Kali [ 14-11-2018, 16:58 ]
Tytuł:  Re: Test wspomagania hamowania wykonany - wszyscy cali ;)

Miałem mocno zadrapane tylne drzwi i błotnik kontakt z ubezpieczycielem Warta okazało się ,że warta ma podpisaną umowę z moim serwisem suzuki w związku z tym rzeczoznawca był z suzuki wycena szkody 7400 (wymiana błotnika i drzwi) wymiana kwitów i zamawianie części z naprawą zamknęło się w dwa tygodnie .Zastępczy samochód miałem tylko na czas naprawy bo mój nadawał się do jazdy.

Autor:  covax2 [ 17-11-2018, 23:35 ]
Tytuł:  Re: Test wspomagania hamowania wykonany - wszyscy cali ;)

misioooo a gdyby był znak A18b ostrzegający o dzikich zwierzętach zwolniłbyś bardziej ? Poza zwierzętami na drodze zawsze może być jeszcze jakiś zanietrzeźwiony ubrany na czarno obywatel ;)
Ja przy likwidacji szkody w ASO czekałem może z 5-6 dni :)

Autor:  Kali [ 19-11-2018, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Test wspomagania hamowania wykonany - wszyscy cali ;)

Ze zwierzyną nie wygrasz .Sam miałem kiedyś zderzenie z sarną .Zawsze uważałem ,że nie ma możliwości żeby do tego doszło bo wcześniej zauważę i zwolnię. Myliłem się ,godzina po 17.00 latem doskonała widoczność na szczęście mała prędkość bo to było po skręcie w tą drogę w koło pola i tylko zarośla wzdłuż drogi .Sarnę zauważyłem jak przewalała mi się przez maskę i dach .Uszkodzenia nie wielkie (pęknięty zderzak ) bo mała prędkość sarna niestety nie przeżyła.

Autor:  misioooo [ 19-11-2018, 19:10 ]
Tytuł:  Re: Test wspomagania hamowania wykonany - wszyscy cali ;)

covax2 pisze:
misioooo a gdyby był znak A18b ostrzegający o dzikich zwierzętach zwolniłbyś bardziej ? Poza zwierzętami na drodze zawsze może być jeszcze jakiś zanietrzeźwiony ubrany na czarno obywatel ;)
Ja przy likwidacji szkody w ASO czekałem może z 5-6 dni :)

Nie, nie zwolniłbym bardziej. I tak 70km/h tam gdzie można 90 to wg mnie ostrożna jazda :)
Znak ma znaczenie o tyle, że ewentualnie można próbować wywalczyć odszkodowanie od zarządcy drogi (bo źle oznakowana/brak znaku)... Ale to walka z wiatrakami, więc odpuszczam. A znak swoją drogą jest... Obowiązuje na odcinku 3,2km, ALE... jak na tych 3km wyjedziesz z bocznej drogi to nie widzisz takowego znaku - bo jest tylko na starcie i mecie (w drugą stronę) tegoż odcinka.
Po to mam AC, aby w takich sytuacjach skorzystać i tyle.

Sama naprawa wg serwisu to ok 5 dni, ale najpierw trzeba zaczekać na części ;) Auto jeździ, więc nie mam problemu, na czas w serwisie dostanę zastępczego.

Autor:  covax2 [ 27-12-2018, 15:36 ]
Tytuł:  Re: Test wspomagania hamowania wykonany - wszyscy cali ;)

Misioooo brak znaku czy też jego obecność w niczym nie pomoże, nie dostaniesz żadnego odszkodowania od zarządcy drogi :D siedzę w tym temacie dosyć głęboko....

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/