Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam od kilku lat jestem posiadaczem GV II i zazwyczaj radziłem sobie z autem sam. Ale tym razem jest inaczej od jakiegoś czasu zdarza się tak że auto dłużej kręci i gdy odpali to obroty pokazuje na0 w tym momencie jazda jest utrudniona tj szarpie dusi się itd. napiczatku obstawiałem cewki itp lecz po jakimś czasie za aczelo się z tym ze nie pokazuje obrotów czyli wskazywało by na czujnik położenia wału dobrze się domyślam ,M? Ktos podpowie coś może na temat jego wymiany ewentualnej diagnostyki tego czujnika? Sytuacja dzieje się na on i na LPG. Swoją drogą jakiś interfejs diagnostyczny polecacie do niej ? Delphi średnio sobie radzi

Usterka CPWK u mnie (w innym bolidzie) objawiała się notorycznym zapalaniem czeka: jedziesz, jedziesz, moment zadławienia i czek, a finalnie na ciepło nie palił. Ale przy okazji był też zapisany stosowny błąd i od tego bym zaczął - od odczytania błędów ewentualnych. Choć to raczej nie to.
Skoro dzieje się to bez względu na rodzaj zasilania, to obstawiał bym problem z zapłonem.
Brak wskazań obrotomierza może sugerować problem z samymi zegarami: zimny lut itp. współczesne bolączki cyny ekosreko bezołowiowej... gdyby nie to, że taka usterka nie powinna mieć wpływu na pracę silnika.

_________________
oilclub.pl - Towarzystwo Wzajemnej Adoracji Olejowych Dewiantów i Onanistów

Poczytaj proszę o interfejsach na forum. Jest nieco propozycji i opinii.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Nie że idę na łatwiznę ale w którym to dziale bo przeglądam i nie mogę znalezc żadnego tematu co do interfejsu

Nie żebym był złośliwy... Wpisz w wyszukiwarkę forumową "interfejs"
Znajdziesz nieco tematów, na przykład taki:
http://www.suzukiklub.pl/forum/viewtopi ... =interfejs
Nie najnowsze posty, ale aktualne.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika