Witam. Temat tyczy się wiariowania temperatury w Grand Gitarze 2.4 Już nie mam pomysłu co może byc. Został wymieniony krótki blok silnika, pompa wody, chłodnica, 3 termostaty (w tym dwa oryginał), korek na chłodnicy. Nagrzewnica była czyszczona powietrzem oraz przelana woda. Głowica została stara i co się okazuje spawana przez pewien zakład w Polsce, ale była sprawdzana na szczelność przed założeniem i planowana. Spawane było pod środkowym korkiem (rewizją) wewnątrz głowicy. Zamontowałem dodatkowe zegary z czujnikami, jeden został wmontowany na rurce idącej z górnego węża chłodnicy na tył głowicy, zaraz przy oryginalnym czujniku temperatury, drugi na wężu dolnym chłodnicy przed termostatem. Dołożone są też odpowietrzniki, jeden na górnym wężu do nagrzewnica, drugi przed korkiem chłodnicy. Problem zaczyna się od tego iż termostat otwiera się na wolnych obrotach od odpalenia dopiero powyżej 95-98 stopni według OBD. Ale otworzy się i działa wszystko prawidłowo, ogrzewanie jest a wentylator przy 103 stopniach schładza silnik. Wystarczy włączyć klimatyzację żeby wiatraki zaczęły działać i chłodzić silnik to ten zamyka termostat i zaczyna rosnąć temperatura na komputerze, nie zdążyło mi się żeby wskazówka doszła do czerwonego pola ale temperatura silnika wzrasta do 103-106 i nie da rady zbić tego. Przygazowanie zbija momentalnie temperaturę do 96 ale zaraz wraca i stoi tak cały czas. Wyłączenie Klimy i przetrzymanie silnika na obrotach 2000+ przez 20-30 sekund a czasem nawet dłużej dopiero uruchamia termostat (widzę wzrost dodatkowego czujnika temperatury na zegarze). Pełne otworzenie termostatu i przez chwilę jest dobrze do momentu rozpoczęcia jazdy albo włączenia Klimy, czyli w sumie takiej symulacji jazdy. Na drodze jest trochę lepiej bo w trasie trzyma 96 max i czasem spada ale termostat nie otwiera się w ogóle, jakiś postój i temperatura dobija nawet do 107 włączają sie wentylatory na drugi bieg i tak może stać i stać, dopiero przygazowanie zbija temperaturę ale nie otwiera termostatu. Wymieniłem nawet pompę wody na orginał na próbę ale nic to nie dało. Zauważyłem że przygazowanie zmienia temperaturę z nawiewów na bardziej gorącą. Sądzę, że wygląda to jakby na małym obiegu nie było dość wystarczającego przepływu cieczy. Tylko kwestia teraz czy trzyma nagrzewnica czy zespawane może kanały wodne w głowicy. Węże od chłodnicy również wyglądają na napuchniete dość niczym Termostat sie otworzy, po otworzeniu węże można swobodnie naciskać. Może miał ktoś z was taki przypadek i mógłby coś podpowiedzieć.
Pozdrawiam.!
https://youtu.be/mkTAv3QpXHshttps://youtu.be/8gcIv9G-YxAhttps://youtu.be/_Q5O9vao2msZdjęcia czujników i odpowietrzników:
https://drive.google.com/drive/folders/ ... -D8l3TiwTv