Suzuki Klub Polska - Forum Dyskusyjne - www.suzukiklub.pl

Witam
W związku z nowym dla mnie sprzętem jakim jest GV II 2.0 B - mam pytanie do znawców tematu.

Auto import ze Szwecji - po wymianie oleju na Valvoline Max Live 5w40 - przy przebiegu 180 tyś - na zimnym silniku słyszę metaliczne klepanie przez okolo 20 -30 sek.
Potem się uspokaja. Sprawdzone luzy zaworowe - jest OK - silnik nie był nigdy na gazie. Może to niedopasowany olej ? - albo ten silnik tak może mieć?
Wcześniej miałem Mazde 626 2.0 i silniczek chodził jak zegarek a ten ? Potem już miałem E39 z 3,0 D - to inaczej bulgotał - teraz nie mogę się przyzwyczaić.
Szukać wymianę oleju na inny? czy poczekać?
Jak jest u Was?
Na jakim oleju jeździcie ? na jakim powinno być cicho od początku , od odpalenia?

Instrukcja podaje 5w30 i taki właśnie mam u siebie też max life. Co do dźwięku może to rozrząd, wszak na łańcuchu albo jakaś rolka?u mnie szumią rolki, ale wymienię chyba dopiero na wiosnę.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

Pilnuj poziomu oleju, te silniki lubią jak jest go dużo.

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Tak Tak - dolałem na max - trochę lepiej
Ale następna wymiana to zaleję Shell Helix Ultra 5W40 - może będzie lepiej

Szczerze? Nie wiem czy Shell to dobry pomysł... Zrobione na nim 170 tys i silnik do remontu, fakt diesel ale na Shellu. Jest możliwe, że to nie wina oleju, ale straciłem zaufanie do niego. Rozmawiałem z kilkoma osobami oni tez nie przepadają z a Shell. Być może nie mamy racji, ale... Teraz, po remoncie, LIQUI MOLY.
No ale to taki mały off top się robi

_________________
Pozdrawiam, Marek
"There are 10 types of people in this world, those who understand binary and those who don't"
I już bez klekocika

Szklanki popychaczy do sprawdzenia

Koledzy - tak jak pisałem - zmieniłem na Shell Helix Ultra - i jak ręką odjął- po 3 odpaleniu cicho. Mam nadzieję , że tak będzie do kolejne wymiany. Ale po około 500 km - stale cicho od pierwszego uruchomienia. Widać Shell jest rzadszy i bardziej pasuje do tego silnika.
Zmianę dokonałem przed 10 tyś - bo już nie mogłem słuchać i zamartwiać się , że motor pada.

U mnie było raz cicho raz nie... Winowajcą był rozrząd... Ślizgi wytarte i łańcuchy jakby popuszczone - porostu były zbyt luźne... A to wszystko przy 140 000 przebiegu... Więc jeśli masz nie ruszony przy 180 000 to bezpieczniej go wymienić... Era łańcuchów jak w mercedesach 124 się już skończyła...